1999.10.30 Amica Wronki - Wisła Kraków 0:0
Z Historia Wisły
(Różnice między wersjami)
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.) | |||
Linia 19: | Linia 19: | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:1999-10-30 Amica Wronki-Wisła bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | [[Grafika:1999-10-30 Amica Wronki-Wisła bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | ||
+ | Tomasz Kulawik: Jechaliśmy, by walczyć o trzy punkty. Była szansa na wygraną, ale zabrakło nam skuteczności, zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy to nie wykorzystaliśmy kilku dobrych okazji. W drugiej połowie, po zejściu z boiska Kukiełki, mieliśmy przewagę. Rywal bronił się jednak skutecznie, tworząc na swojej połowie mur złożony z 7-8 graczy i grał tylko na kontrę. W tej sytuacji czujemy z remisu pewien niedosyt. | ||
+ | |||
+ | Marek Kusto, trener Wisły: - Mecz szczególnie w pierwszej połowie był bardzo szybki, ciekawy, z dużą liczbą sytuacji podbramkowych. My mieliśmy kilka dobrych okazji, szkoda że nie wykorzystaliśmy ich... | ||
+ | |||
+ | Dziennik Polski z 2 listopada. | ||
[[Kategoria:I Liga 1999/2000 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1999/2000 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1999/2000 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1999/2000 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Amica Wronki]] | [[Kategoria:Amica Wronki]] |
Aktualna wersja
Amica Wronki | 0:0 (0:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 3.000 | ||||||||||
sędzia: Robert Małek z Zabrza | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Tomasz Kulawik: Jechaliśmy, by walczyć o trzy punkty. Była szansa na wygraną, ale zabrakło nam skuteczności, zwłaszcza w pierwszej połowie, kiedy to nie wykorzystaliśmy kilku dobrych okazji. W drugiej połowie, po zejściu z boiska Kukiełki, mieliśmy przewagę. Rywal bronił się jednak skutecznie, tworząc na swojej połowie mur złożony z 7-8 graczy i grał tylko na kontrę. W tej sytuacji czujemy z remisu pewien niedosyt.
Marek Kusto, trener Wisły: - Mecz szczególnie w pierwszej połowie był bardzo szybki, ciekawy, z dużą liczbą sytuacji podbramkowych. My mieliśmy kilka dobrych okazji, szkoda że nie wykorzystaliśmy ich...
Dziennik Polski z 2 listopada.