2001.07.05 Internacional Sao Paulo - Wisła Kraków 0:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (12:05, 20 lip 2011) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano jednej wersji pośredniej.)
Linia 1: Linia 1:
{{Mecz
{{Mecz
| data = 2001.07.05
| data = 2001.07.05
-
| nazwa rozgrywek =mecz towarzyski
+
| nazwa rozgrywek = mecz towarzyski
| stadion(miasto) = Szwajcaria
| stadion(miasto) = Szwajcaria
| godzina =
| godzina =
-
| herb gospodarzy =
+
| herb gospodarzy = Brak herbu.jpg
-
| herb gości =
+
| herb gości = Wisła Kraków herb11.jpg
| gospodarze = [[Internacional Sao Paulo]]
| gospodarze = [[Internacional Sao Paulo]]
| wynik = 0:3 (0:2)
| wynik = 0:3 (0:2)
Linia 19: Linia 19:
}}
}}
-
Gazeta Krakowska:
 
-
Szczęsny już po operacji
 
-
Lambo strzela i asystuje
+
==Szczęsny już po operacji ==
 +
 
 +
'''Lambo strzela i asystuje '''
WISŁA Kraków - INTERNATIONAL Sao Paulo 3:0 (2:0) Bramki: Kulawik 11, Niciński 45, Lambo 67. WISŁA: Sarnat - Głowacki, Nawotczyński, M. Zając, Kuzera - Paweł Brożek, Sunday, Bukalski, Niciński - Kulawik - Lambo.
WISŁA Kraków - INTERNATIONAL Sao Paulo 3:0 (2:0) Bramki: Kulawik 11, Niciński 45, Lambo 67. WISŁA: Sarnat - Głowacki, Nawotczyński, M. Zając, Kuzera - Paweł Brożek, Sunday, Bukalski, Niciński - Kulawik - Lambo.
Wiślacy rozegrali ten sparing po ciężkim porannym treningu. Nie przeszkodziło im to jednak w pewnym zwycięstwie. Krakowianie starali się po prostu mało biegać, a dużo grać piłką co było wystarczającą bronią na dobrze wyszkolonych technicznie, ale słabo zgranych Brazylijczyków. Z dobrej strony pokazał się testowany w zespole "Białej Gwiazdy" Zakari Lambo. Strzelił on jedną z bramek, przy inne asystował. Pierwszego gola uzyskał już w 11 min Tomasz Kulawik, właśnie po podaniu Lambo. Na 2:0 podwyższył Niciński mocnym strzałem głową, po dośrodkowaniu Kulawika. Jeszcze ładniejszą akcją popisał się "Nitka" wcześniej, w 29 min meczu gdy w... brazylijskim stylu strzelał przewrotką, ale piłka ocierając się o słupek wyszła na aut. Wynik meczu ustalił wspomiany Lambo po ładnej, zespołowej akcji całego zespołu. W sumie krakowianie rozegrali dobry mecz, ale na tym etapie przygotowań nie jest to jeszcze najważniejsze, a poza tym skład był daleki od optymalnego. Kolejnym przeciwnikiem zespołu "Białej Gwiazdy" będzie szwajcarski zespół Yverdonne, z którym Wisła zagra w najbliższą sobotę o godz. 19. Tyle o tym co w Szwajcarii. Tymczasem w ekspresowym tempie zabrano się za leczenie kontuzjowanego w środę Macieja Szczęsnego. Piłkarz przeszedł zabieg artroskopii kolana w niemieckim Fryburgu. Operował go dobrze znany już w Krakowie doktor Volker Fass. Wyciął on Szczęsnemu część łękotki i jeśli wszystko dobrze pójdzie, to bramkarz ten powinien do treningu wrócić za dwa, trzy tygodnie. Na razie w sprawie transferów do Wisły cisza. Jeśli zaś chodzi o odejścia to z Odrą Wodzisław trenuje Łukasz Sosin. Otrzymał on na to pozwolenie z Wisły, żeby mógł się dobrze przygotować do sezonu. Wcale jednak nie jest powiedziane, że Sosin znów zagra w Wodzisławiu, bowiem stara się o niego również Zagłębie Lubin. Sprawa wygląda prosto, kto zaproponuje lepsze warunki "Białej Gwieździe" ten będzie mógł liczyć na pozyskanie utalentowanego napastnika. (BK)
Wiślacy rozegrali ten sparing po ciężkim porannym treningu. Nie przeszkodziło im to jednak w pewnym zwycięstwie. Krakowianie starali się po prostu mało biegać, a dużo grać piłką co było wystarczającą bronią na dobrze wyszkolonych technicznie, ale słabo zgranych Brazylijczyków. Z dobrej strony pokazał się testowany w zespole "Białej Gwiazdy" Zakari Lambo. Strzelił on jedną z bramek, przy inne asystował. Pierwszego gola uzyskał już w 11 min Tomasz Kulawik, właśnie po podaniu Lambo. Na 2:0 podwyższył Niciński mocnym strzałem głową, po dośrodkowaniu Kulawika. Jeszcze ładniejszą akcją popisał się "Nitka" wcześniej, w 29 min meczu gdy w... brazylijskim stylu strzelał przewrotką, ale piłka ocierając się o słupek wyszła na aut. Wynik meczu ustalił wspomiany Lambo po ładnej, zespołowej akcji całego zespołu. W sumie krakowianie rozegrali dobry mecz, ale na tym etapie przygotowań nie jest to jeszcze najważniejsze, a poza tym skład był daleki od optymalnego. Kolejnym przeciwnikiem zespołu "Białej Gwiazdy" będzie szwajcarski zespół Yverdonne, z którym Wisła zagra w najbliższą sobotę o godz. 19. Tyle o tym co w Szwajcarii. Tymczasem w ekspresowym tempie zabrano się za leczenie kontuzjowanego w środę Macieja Szczęsnego. Piłkarz przeszedł zabieg artroskopii kolana w niemieckim Fryburgu. Operował go dobrze znany już w Krakowie doktor Volker Fass. Wyciął on Szczęsnemu część łękotki i jeśli wszystko dobrze pójdzie, to bramkarz ten powinien do treningu wrócić za dwa, trzy tygodnie. Na razie w sprawie transferów do Wisły cisza. Jeśli zaś chodzi o odejścia to z Odrą Wodzisław trenuje Łukasz Sosin. Otrzymał on na to pozwolenie z Wisły, żeby mógł się dobrze przygotować do sezonu. Wcale jednak nie jest powiedziane, że Sosin znów zagra w Wodzisławiu, bowiem stara się o niego również Zagłębie Lubin. Sprawa wygląda prosto, kto zaproponuje lepsze warunki "Białej Gwieździe" ten będzie mógł liczyć na pozyskanie utalentowanego napastnika. (BK)
 +
 +
'''Źródło:'''[http://www.gazetakrakowska.pl '''gazetakrakowska.pl''']
 +
[[Kategoria:Mecze towarzyskie międzynarodowe 2001/2002 (piłka nożna)]]
 +
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2001/2002 (piłka nożna)]]
 +
[[Kategoria:Internacional Sao Paulo]]

Aktualna wersja

2001.07.05, mecz towarzyski, Szwajcaria,
Internacional Sao Paulo 0:3 (0:2) Wisła Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
0:1
0:2
0:3
11' Tomasz Kulawik
45' Grzegorz Niciński
67' Zakari Lambo
Internacional Sao Paulo
Wisła Kraków
4-4-1-1
Artur Sarnat
Arkadiusz Głowacki
Łukasz Nawotczyński
Marek Zając
Kamil Kuzera
Paweł Brożek
Ibrahim Sunday
Krzysztof Bukalski
Grzegorz Niciński
Tomasz Kulawik
Zakari Lambo

trener: Franciszek Smuda

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl



Szczęsny już po operacji

Lambo strzela i asystuje

WISŁA Kraków - INTERNATIONAL Sao Paulo 3:0 (2:0) Bramki: Kulawik 11, Niciński 45, Lambo 67. WISŁA: Sarnat - Głowacki, Nawotczyński, M. Zając, Kuzera - Paweł Brożek, Sunday, Bukalski, Niciński - Kulawik - Lambo.

Wiślacy rozegrali ten sparing po ciężkim porannym treningu. Nie przeszkodziło im to jednak w pewnym zwycięstwie. Krakowianie starali się po prostu mało biegać, a dużo grać piłką co było wystarczającą bronią na dobrze wyszkolonych technicznie, ale słabo zgranych Brazylijczyków. Z dobrej strony pokazał się testowany w zespole "Białej Gwiazdy" Zakari Lambo. Strzelił on jedną z bramek, przy inne asystował. Pierwszego gola uzyskał już w 11 min Tomasz Kulawik, właśnie po podaniu Lambo. Na 2:0 podwyższył Niciński mocnym strzałem głową, po dośrodkowaniu Kulawika. Jeszcze ładniejszą akcją popisał się "Nitka" wcześniej, w 29 min meczu gdy w... brazylijskim stylu strzelał przewrotką, ale piłka ocierając się o słupek wyszła na aut. Wynik meczu ustalił wspomiany Lambo po ładnej, zespołowej akcji całego zespołu. W sumie krakowianie rozegrali dobry mecz, ale na tym etapie przygotowań nie jest to jeszcze najważniejsze, a poza tym skład był daleki od optymalnego. Kolejnym przeciwnikiem zespołu "Białej Gwiazdy" będzie szwajcarski zespół Yverdonne, z którym Wisła zagra w najbliższą sobotę o godz. 19. Tyle o tym co w Szwajcarii. Tymczasem w ekspresowym tempie zabrano się za leczenie kontuzjowanego w środę Macieja Szczęsnego. Piłkarz przeszedł zabieg artroskopii kolana w niemieckim Fryburgu. Operował go dobrze znany już w Krakowie doktor Volker Fass. Wyciął on Szczęsnemu część łękotki i jeśli wszystko dobrze pójdzie, to bramkarz ten powinien do treningu wrócić za dwa, trzy tygodnie. Na razie w sprawie transferów do Wisły cisza. Jeśli zaś chodzi o odejścia to z Odrą Wodzisław trenuje Łukasz Sosin. Otrzymał on na to pozwolenie z Wisły, żeby mógł się dobrze przygotować do sezonu. Wcale jednak nie jest powiedziane, że Sosin znów zagra w Wodzisławiu, bowiem stara się o niego również Zagłębie Lubin. Sprawa wygląda prosto, kto zaproponuje lepsze warunki "Białej Gwieździe" ten będzie mógł liczyć na pozyskanie utalentowanego napastnika. (BK)

Źródło:gazetakrakowska.pl