2002.09.01 Dalin Myślenice - Wisła II Kraków 0:3
Z Historia Wisły
Dalin Myślenice | 0:3 (0:0) | Wisła II Kraków | ||||||||
widzów: 250 | ||||||||||
sędzia: Wacław Gargula z Nowego Sącza | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Żółte kartki: Łopata, Rudzki - Husejko. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Rezerwy zwycięskie
1. września 2002
Od zwycięstwa do zwycięstwa podąża druga drużyna Wisły prowadzona przez trenera Szymanowskiego. Pozbawiona pomocy zawodników z pierwszej drużyny wygrała piąty mecz z rzędu, tym razem na wyjeździe z Dalinem Myślenice 3:0. Dwie bramki zdobył Paluszek, jedną Wójcik.
Kontuzje w pierwszoligowej drużynie Wisły sprawiły, że do Myślenic nie przyjechał w sobotę żaden zawodnik z kadry pierwszego zespołu. Przez godzinę na stadionie na Zarabiu trwał wyrównany mecz. Dobrze ustawieni taktycznie przez trenera Wiesława Bańkosza gospodarze grali ostrożnie, lecz nie rezygnowali z kontrataków. Zapłacili jednak za to sporą cenę, bo sił starczyło im na godzinę...
W 10 min bardzo dobrze grający Dominik Husejko podał do Sundaya Ibrahima, który uderzył tuż obok słupka. W 34 min Adrian Mrowiec źle zagrał głową, lecz uderzenie Radosława Muniaka obronił Maciej Palczewski, który przed rokiem grał w drużynie Dalinu i którego serdecznie powitano w Myślenicach. Po trzech minutach Marek Czajczyk dośrodkował, a "główkę" Muniaka obronił bramkarz Wisły II. Po kolejnym dokładnym podaniu Husejki w 39 min Karol Wójcik uderzył wysoko nad bramką.
W 48 min po zagraniu Marcina Hajduka, Krystian Blak ryzykownym rzutem pod nogi uprzedził Adama Paluszka. Potem, aż do 60 min, przeważali miejscowi, lecz nie zdobyli gola. W 53 min nastąpiło starcie Marka Czajczyka z Przemysławem Rygielskim, po którym piłkarz Wisły opuścił boisko z kontuzją prawej stopy. Jeszcze w czasie gry odwieziony został do oddziału pomocy doraźnej, by prześwietlić nogę.
W 61 min Husejko zagrał do nie pilnowanego Paluszka, który precyzyjnym strzałem z ponad 20 metrów nie dał szans Blakowi. Po 5 minutach uderzył Łukasz Łach i Blak obronił. Jeszcze w 74 min. Michał Lech kopnął piłkę wprost w Palczewskiego, a po dwóch minutach, po błędzie Muniaka, Wójcik przebiegł z futbolówką pół boiska i umieścił ją w siatce obok wybiegającego Blaka. Rozluźnieni krakowianie grali pomysłowo, często z pierwszej piłki, stosując szybkie i zmienne podania. Trener Antoni Szymanowski wciąż dopingował ich do wysiłku. "Już jest po meczu" stwierdził dopiero w 87 min, gdy po składnej akcji Paluszka z Husejką ten pierwszy zdobył kolejnego gola.
Dalin Myślenice - Wisła II Kraków 0-3 (0-0) Bramki: 0-1 Paluszek 61, 0-2 Wójcik 76, 0-3 Paluszek 87 Wisła II: Palczewski - Mrowiec, Szafraniec, Skrzekowski, Rygielski (54 Kaźmierczak) - Husejko, Paluszek (89 Piotr Stawarczyk), Sunday (82 Surowiec), Hajduk - Wójcik, Waksmundzki (46 Łach) Widzów: ok. 250
Parę słów ode mnie: słowa nagany należą się gospodarzom lub Dziennikowi Polskiemu, poinformowano o zmianie gospodarza meczu (zrozumiałej ze względu na zawody ligi lekkoatletycznej rozgrywane w ten weekend na Wawelu). Podano jednak, że mecz odbędzie się w niedzielę, podczas gdy w rzeczywistości miał miejsce w sobotę. Co do samego meczu wydaje się, że widać już dobrą rękę Antoniego Szymanowskiego, na wiosnę grając w podobnym składzie drużyna miała kłopoty ze słabszymi od Dalinu rywalami. Jedyny zawodnik z pierwszego składu, Sunday Ibrahim, wg Dziennika zagrał słabo.
źródło: Dziennik Polski
(Adasss)