2003.07.15 Wisła Kraków - AS Monaco 2:5
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 2:5 (0:3) | AS Monaco | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
AS Monaco - Wisła 5:2
W trzecim sparingowym spotkaniu rozegranym podczas zgrupowania we Francji, Wisła przegrała 2:5 z wicemistrzem Francji AS Monaco. Po pierwszej połowie, grający w najsilniejszym składzie Wiślacy przegrywali aż 0:3.
Po przerwie rzucili się więc do odrabiania strat i szybko przyniosło to efekty bramkowe. W 50 minucie Tomasz Frankowski zagrał prostopadle do Macieja Żurawskiego, który strzałem w długi róg uzyskał kontaktową bramkę. Drugie trafienie było dziełem Kalu Uche, który pięć minut później wykorzystał podanie Mirosława Szymkowiaka i po serii zwodów trafił do siatki.
W końcówce szczęście jednak dopisało Francuzom, choć wiślacy mieli wcześniej kilka dogodnych sytuacji. Najpierw po dośrodkowanie z rzutu wolnego Geala Giveta piłka rykoszetem odbiła się od Jose Pierre'a Fanfana i bramkarz krakowian był bezradny. W doliczonym czasie do II połowy wicemistrzowie Francji wyprowadzili kontratak, po którym Patrice Evra w sytuacji sam na sam nie dał szans Adamowi Piekutowskiemu.
Drużyna Monaco prowadzona przez Didiera Deschampsa podobnie jak Wisła zagrała w najsilniejszym ustawieniu.
Mecz rozegrano w miejscowości Frejus na Lazurowym Wybrzeżu.
- Wynik jest trochę za wysoki jak na przebieg spotkania, które było dosyć wyrównane. Przytrafiło nam się trochę błędów w obronie, teraz trzeba będzie pracować nad wyeliminowaniem ich przyczyn – powiedział po meczu trener Kasperczak.
Mimo wysokiej wygranej trener Monaco, Didier Deschamps komplementował Wisłę: - Zawodnicy Wisły są bardzo silni fizycznie, potrafią walczyć i grać w piłkę. Widać w ich postawie rękę trenera Kasperczaka. My zagraliśmy dzisiaj bardzo dobrze, szybko i skutecznie, ale myślę, że Wisła, po wyeliminowaniu pewnych mankamentów, może prezentować się na wyższym poziomie
AS Monaco - Wisła 5:2 (3:0)
Bramki dla Wisły: Maciej Żurawski (50) oraz Kalu Uche (55).
Gole dla Monaco: Plasil (4), Nonda (19), Evra (35-karny, 90) oraz Pierre-Fanfan (89).
Wisła: Piekutowski - Baszczyński, Jop, Nawotczyński, Stolarczyk (70. Kuzera) - Uche, Strąk, Szymkowiak, Brasilia - Żurawski, Frankowski (68. Gorawski)
Monaco: Roma (46. Sylva) - El-Fakiri (46. Jurietti), Squlliacci, Givet, Evra - Carole (44. Pierre-Fanfan), Sidibe (62. Zikos), Bernardi (80. Hislin), Plasil - Nonda, Camara.
gazeta.pl, Tempo (maaarcin&mat19&rav)
Źródło: wislakrakow.com