2005.04.17 TS Wisła Can Pack Kraków - MTK Pabianice 75:66
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
+ | {{Mecz (koszykówka) | ||
+ | |data = 2005.04.17 | ||
+ | |nazwa rozgrywek = Ekstraklasa koszykówki kobiet | ||
+ | |stadion(miasto) = Kraków, Hala Wisły | ||
+ | |godzina = | ||
+ | |herb gospodarzy = Wisła CanPack Kraków herb.jpg | ||
+ | |gospodarze = Wisła Can-Pack Kraków | ||
+ | |wynik = 75:66 | ||
+ | |goście = [[PTK Pabianice (koszykówka)|PZU Polfa Pabianice]] | ||
+ | |herb gości = MTK Pabianice herb.jpg | ||
+ | |I kwarta = 16:23 | ||
+ | |II kwarta = 28:22 | ||
+ | |III kwarta = 12:11 | ||
+ | |IV kwarta = 19:10 | ||
+ | |widzów = | ||
+ | |sędziowie = | ||
+ | |komisarz = | ||
+ | |trener1 = | ||
+ | |trener2 = | ||
+ | |uwagi = '''Wisła Kraków:'''<br>[[Shannon Johnson]] 37, [[Iva Perovanović]] 15, [[Iciss Tillis]] 6, [[Jelena Skerović]] 3, [[Dorota Gburczyk]] 0 - [[Magdalena Radwan]] 8, [[Katarzyna Kenig]] 0 <Br><Br>'''PZU Polfa Pabianice: '''<br> Martins da Costa 21, Krystofowa 13, Pantelejeva 8, Trześniewska 6, Lamparska 6 - Toma 10, Ivlieva 2, Głaszcz 0, Jaroszewicz 0, Korżenevska 0 | ||
+ | }} | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Zadecyduje piąty mecz!=== | ||
+ | |||
+ | Pasjonujący przebieg ma półfinałowa konfrontacja mistrzostw Polski w koszykówce kobiet pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków a PZU Polfą Pabianice. Wiślaczki wygrały czwarte spotkanie 75:66 i o tym kto spotka się z Lotosem Gdynia w finale rozgrywek zadecyduje piąte spotkanie, które odbędzie się w środe w Pabianicach. | ||
+ | |||
+ | Fenomenalnie zagrała Shannon "Pee-Wee" Johnson, która zdobyła aż 37 punktów. - Muszę przyznać, że jestem zmęczona - powiedziała po meczu uśmiechnięta Amerykanka. | ||
+ | |||
+ | Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. Po początkowej przewadze drużyny z Pabianic, w drugiej kwarcie do głosu doszły wiślaczki niemal wyrównując stan pierwszej połowy (1 punkt straty). Po trzech kwartach był remis 60:60 i dopiero dobra gra w ostatniej odsłonie zapewniła Wiśle wygraną. | ||
+ | |||
+ | Warta podkreślenia jest bardzo dobra atmosfera w hali Wisły podczas wczorajszego meczu. Spora ilość widzów przybyła na mecz koszykarek prosto ze spotkania piłkarskiego, znakomicie wspomagając wiślaczki dopingiem. | ||
+ | |||
+ | '''Wisła Can-Pack Kraków - PZU Polfa Pabianice 75:66 (16:23, 28:22, 12:11, 19:10)''' | ||
+ | |||
+ | Wisła Can-Pack: Johnson 37, Perovanović 15, Tillis 6, Skerović 3, Gburczyk 0 - Radwan 8, Kenig 0. | ||
+ | |||
+ | PZU Polfa: Martins da Costa 21, Krystofowa 13, Pantelejeva 8, Trześniewska 6, Lamparska 6 - Toma 10, Ivlieva 2, Głaszcz 0, Jaroszewicz 0, Korżenevska 0 | ||
+ | |||
+ | '''Źródło: http://tswisla.pl''' | ||
+ | |||
==Po piłce - na kosza!== | ==Po piłce - na kosza!== | ||
17. kwietnia 2005, 12:32 | 17. kwietnia 2005, 12:32 | ||
Linia 24: | Linia 65: | ||
[[Kategoria: Ekstraklasa 2004/2005 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria: Ekstraklasa 2004/2005 (koszykówka kobiet)]] | ||
[[Kategoria: Wszystkie mecze 2004/2005 (koszykówka kobiet)]] | [[Kategoria: Wszystkie mecze 2004/2005 (koszykówka kobiet)]] | ||
- | [[Kategoria: | + | [[Kategoria: PTK Pabianice (koszykówka)]] |
Aktualna wersja
Wisła Can-Pack Kraków | 75:66 | PZU Polfa Pabianice | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: 16:23 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 28:22 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 12:11 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 19:10 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Zadecyduje piąty mecz!
Pasjonujący przebieg ma półfinałowa konfrontacja mistrzostw Polski w koszykówce kobiet pomiędzy Wisłą Can-Pack Kraków a PZU Polfą Pabianice. Wiślaczki wygrały czwarte spotkanie 75:66 i o tym kto spotka się z Lotosem Gdynia w finale rozgrywek zadecyduje piąte spotkanie, które odbędzie się w środe w Pabianicach.
Fenomenalnie zagrała Shannon "Pee-Wee" Johnson, która zdobyła aż 37 punktów. - Muszę przyznać, że jestem zmęczona - powiedziała po meczu uśmiechnięta Amerykanka.
Spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg. Po początkowej przewadze drużyny z Pabianic, w drugiej kwarcie do głosu doszły wiślaczki niemal wyrównując stan pierwszej połowy (1 punkt straty). Po trzech kwartach był remis 60:60 i dopiero dobra gra w ostatniej odsłonie zapewniła Wiśle wygraną.
Warta podkreślenia jest bardzo dobra atmosfera w hali Wisły podczas wczorajszego meczu. Spora ilość widzów przybyła na mecz koszykarek prosto ze spotkania piłkarskiego, znakomicie wspomagając wiślaczki dopingiem.
Wisła Can-Pack Kraków - PZU Polfa Pabianice 75:66 (16:23, 28:22, 12:11, 19:10)
Wisła Can-Pack: Johnson 37, Perovanović 15, Tillis 6, Skerović 3, Gburczyk 0 - Radwan 8, Kenig 0.
PZU Polfa: Martins da Costa 21, Krystofowa 13, Pantelejeva 8, Trześniewska 6, Lamparska 6 - Toma 10, Ivlieva 2, Głaszcz 0, Jaroszewicz 0, Korżenevska 0
Źródło: http://tswisla.pl
Po piłce - na kosza!
17. kwietnia 2005, 12:32
Koszykarki Wisły Can-Pack pokonały we wczorajszym meczu II rundy play-off PZU Polfę Pabianicę 81:65. Było to trzecie spotkanie tych zespołów, w serii prowadzi Polfa 2:1. Gra toczy się do trzech zwycięstw a naszym koszykarkom bardzo potrzebny jest doping w dzisiejszym spotkaniu.
Mecz w hali TS Wisły rozpocznie się o godzinie 19, czyli tuż po zakończeniu spotkania piłkarskiego Wisła - Pogoń. Bilety w cenach: 7 zł ulgowy, 10 zł normalny. Serdecznie zapraszamy.
(rav)
Wygrana koszykarek, zadecyduje piąty mecz
18. kwietnia 2005, 12:02
Trwa bój o awans do finału mistrzostw Polski w koszykówce kobiet. Na swojego rywala czeka już Lotos Gdynia. W drugiej parze "biją się" Wisła Can-Pack z PZU Polfą Pabianice. Po wczorajszym zwycięstwie "Białej Gwiazdy" 75:66 stan rywalizacji jest 2:2 i o wszystkim zadecyduje ostatni mecz w Pabianicach.
Wczorajszy mecz miał bardzo wyrównany przebieg. Po początkowej przewadze drużyny z Pabianic, w drugiej kwarcie do głosu doszły wiślaczki doprowadzając pierwszą połowę do zaledwie jednopunktowej straty. Po trzech kwartach był remis 60:60 i dopiero dobra gra w ostatniej odsłonie zapewniła Wiśle wygraną.
Warta podkreślenia jest bardzo dobra atmosfera w hali Wisły podczas wczorajszego meczu. Spora ilość widzów przybyła na mecz koszykarek prosto z meczu piłkarskiego, znakomicie wspomagając wiślaczki dopingiem.
Fenomenalnie zagrała Shannon "Pee-Wee" Johnson, która zdobyła aż 37 punktów. - Muszę przyznać, że jestem zmęczona - powiedziała wczoraj po meczu uśmiechnięta Amerykanka.
Decydujące spotkanie rozegrane zostanie w środę w Pabianicach. Wisła nie przystępuje z pozycji faworyta, choćby dlatego, że w rywalizacji tych drużyn w obecnym sezonie zawsze triumfował gospodarz. Mecz ten nie tylko zadecyduje o medalach mistrzostw Polski, ale być może również o przyszłości żeńskiego basketu w Krakowie. Trzymajmy więc w środę kciuki za nasze panie.
Źródło: The White Star Division