2008.04.12 KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - TS Wisła Can-Pack Kraków 69:80
Z Historia Wisły
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski | 69:80 | Wisła Can-Pack Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: 19:22 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 16:17 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 11:27 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 23:14 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Opis meczu
Koszykarki Wisły Can-Pack pewnie zwyciężyły 80:69 w trzecim meczu półfinałowym mistrzostw Polski z AZS Gorzów. Gorzowianki skutecznie walczyły z wiślaczkimi tylko przez dwie kwarty. Wygrana zapewniła Wiśle awans do wielkiego finału, w którym zmierzy się z Lotosem Gdynia.
- Liczę na złoto w tym roku i że efekty pracy z trenerem Zapolskim przyniosą skutki - powiedziała po dzisiejszym meczu Anna Wielebnowska. - Jeśli Wisła będzie grała tak jak z nami, to ma duże szanse na obronę tytułu - uważa z kolei trener AZS-u Gorzów Dariusz Maciejewski.
Wiślaczki bardzo pewnie rozpoczęły mecz. W dobrym stylu rozgrywały piłkę po obwodzie, rozrzucając obronę gorzowianek licznymi podaniami. Dobrze też kontrowały, stąd 3-punktowa przewaga po 10 minutach meczu. Po sześć punktów rzuciły Dupree i Skerović, pięć "oczek" zdobyły Fernandez i Kobryn.
Gdy w drugiej kwarcie za trzy punkty trafiła Agnieszka Pałka wydawało się, że wiślaczki odskoczą już rywalkom. Osiągnęły największą do tej pory, 6-punktową przewagę (33:27). Szybko jednak "trójką" odpowiedziała Moore, kilkadziesiąt sekund później poprawiła kolejnym rzutem zza linii 6,25 i był remis.
Wtedy udanymi akcjami oddech Wiśle dała Ewelina Kobryn. W końcówce drugiej odsłony wiślaczki wróciły do dobrej gry po obwodzie i choć często rzucały niecelnie, to potrafiły zebrać piłkę pod koszem rywalek. Na półmetku rywalizacji udało się Wiśle osiągnąć przewagę 39:35.
Szybko powiększyły ją do 9 "oczek" Dupree i Skerović (za trzy). To spowodowało coraz swobodniejszą grę wiślaczek, które szybkimi kontrami całkowicie rozbiły zespół gospodyń. Wisła Can-Pack wygrała trzecią kwartę szesnastoma punktami, a punktowało dla niej aż siedem zawodniczek. Swoje pierwsze punkty rzuciły Monika Krawiec (4) i Anna DeForge 2.
W ostatniej "ćwiartce" wiślaczki kontrolowały przebieg gry, choć po ładnym pick-and-roll'u rywalek zirytowany trener Wojciech Downar-Zapolski zdecydował się na wzięcie czasu. W ataku natomiast Biała Gwiazda rozgrywała swoje akcje wykorzystując pełne 24 sekundy czasu. W samej końcówce koszykarki AZS-u zmniejszył przewagę Wisły do 11 punktów.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - Wisła Can-Pack Kraków 69:80 (19:22, 16:17, 11:27, 23:14)
KSSSE AZS PWSZ: Carrie Moore 20, Agnieszka Szott 12, Denaimou N'Garsanet 12, Justyna Żurowska 10, Katarina Ristić 7, Małgorzata Babicka 4, Aleksandra Chomać 2, Agnieszka Kaczmarczyk 2, Katarzyna Czubak 0, Aleksandra Pietraszek 0
Wisła Can-Pack: Candice Dupree 21, Marta Fernandez 12, Ewelina Kobryn 11, Jelena Skerović 9, Kara Brown-Braxton 8, Monika Krawiec 8, Agnieszka Pałka 5, Anna DeForge 4, Anna Wielebnowska 2
Źródło: The White Star Division