2008.10.23 Wisła Kraków - Cracovia Kraków 3:2

Z Historia Wisły

Wisła Kraków - Cracovia Kraków = relacja uzupełniona


Nadszedł ten Dzień..........................
Nadszedł ten Dzień......................


22 październik 2008 r.


Ostatni trening przed „Małą Świętą Wojną” trener Marek Gój poświęcił min. in. na małe gry dzięki, którym nasi mali piłkarze często grali „jeden na jeden”, mieli częsty kontakt z piłką. Wspomniane gry pozwalają im na wyrabianie orientacji przestrzennej na boisku. Mniejsze pole gry, większa częstotliwość kontaktu z piłką niesłychanie motywuje takich szkrabów do zabawy w futbol.
Prócz aspektów czysto szkoleniowych środowy trening pozwolił trenerowi Markowi Gójowi na ogłoszenie składu rocznika 2001 na mecz z rywalem z zza miedzy Cracovią.
Rodzice w oczekiwaniu na mecz zaczęli sięgać po...... persen :)


23 październik 2008 r.


Godziny przedpołudniowe przyczyniły się do wzmożonej, telefonicznej aktywności Rodziców. Czy mecz się odbędzie? Oto było pytanie... Październikowa aura pisała swój, nerwowy scenariusz. Niebo płakało od samego rana, przenikliwy chłód doskwierał złowrogo.... Teraz wiemy jaki był tego powód....


23 październik 2008 r. godzina 14.15


Zbiórka szkrabów spod Białej Gwiazdy odbyła się planowo. Trenerem prowadzącym naszych chłopców w dniu dzisiejszym był dr Stanisław Chemicz zastępujący trenera Marka Gója, którego wezwały obowiązki szkoleniowca kadry Małopolski”95.


23 październik 2008 r. ok. godziny 14.30


Zdrowy rozsądek zwyciężył: maluchy Wisły i Cracovii zagrały, ale na hali.


Mecz trwał 60 min., sędzią zawodów był dr Stanisław Chemicz. Wcielił się w jakże trudną, podwójną rolę:trenera i rozjemcy tak emocjonujących zawodów. Ze swych obowiązków dr Chemicz wywiązał się znakomicie.


Mali zawodnicy Białej Gwiazdy zdawali się nie odczuwać napięcia Rodziców, grali spokojnie, dość rozważnie. Dało to efekt w postaci gola zdobytego z ok. 6 m.. Mocnym, plasowanym uderzeniem z prostego podbicia „Jasiu” pokonał młodego bramkarza Pasów. 1:0 dla Nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Niestety, historycznym prowadzeniem Białe Gwiazdy 2001 nie cieszyły się długo. Nieszczęście przyszło z prawego skrzydła... Młodziutki gracz Pasów oddał strzał lewą nogą w długi róg bramki Mikołaja. Tym razem musiał wyjmować piłkę z siatki - 1:1. Spotkanie zaczęło się od początku... Persen ponownie w użyciu... . Piłkarze biało-czerwonych przeprowdzali kolejną akcję, tym razem z lewej strony boiska. Długi przerzut w nasze pole karne i Wiktor Szywacz usiłując zapobiec utracie gola niefortunnie skierował piłkę pomiędzy nasze słupki i poprzeczkę... . 1:2 dla chłopców z ulicy Kałuży. Nasi nie załamali się walczyli, biegali, pokazywali charakter. Przy stanie 1:2 Kuba Kościelniak wykonując serię zwodów na lewym skrzydle zdołał dośrodkować i Kuba Janik oddał strzał z woleja ... piłka otarła się o boczną siatkę bramki Psów. A niebo bezustannie proroczo, płakało.... . Chwilę później ponownie dynamicznie ,w swoim stylu przedarł się lewym skrzydłem Piotrek Buczek i lewą nogą zacentrował wprost na główkę Kuby Janika. Piłka wydawało się zmierzała do siatki. Niestety i tym razem także bramkarz przyjezdnych miał sporo szczęścia. W ciągu kilku minut Nasi pokazali parę niezłych zagrań. Brawo!!!!!!!!!

Druga odsłona i Wiślacy nie dawali za wygraną. Raz po raz niebezpiecznie atakowali to jedni to drudzy adepci piłki nożnej. Atak środkiem boiska, przedzierał się „Jasiu” obrońca Cracovii fauluje i arbiter spotkania wskazuje rzut karny. Chwila napięcia .... i Kuba Janik mocnym uderzeniem pod poprzeczkę nie daje szans golkiperowi Pasów 2:2 !!!!!!!!! Kolejne ataki. Nasza drużyna wyprowadzała dobrze zapowiadającą się akcję ofensywną. Została przerwana faulem w bezpiecznej, na pozór odległości. „Jasiu” z rzutu wolnego umieścił piłkę w bramce i 3:2!!!!!!!!!!!!! Kolejny Nasz bramkarz Mikołaj Mróz pokazał duży refleks broniąc dwukrotnie bardzo groźne strzały Pasiaków. Wiślacy mieli jeszcze kilka akcji mogących zagrozić Pasom. Piotrek Buczek wyprowadził piłkę ze swojej połowy lewym skrzydłem wymijając przeciwników i w pełnym biegu zacentrował wywalczając rzut rożny. Wiktor Szywacz dośrodkowuje i znów niebezpiecznie pod bramką przeciwnika. Ponownie Tomek Kolendowski, Kuba Dziarkowski, Antek Szkólka, Dominik Kaletka, Paweł Kociołek, Kamil Pachel, Zając Michał pokazali, że warto przychodzić na mecze z ich udziałem.

Warto jeszcze wspomnieć o konkursie rzutów karnych zorganizowanych w formie zabawowej przez dr Stanisława Chemicza po jakże emocjonującym spotkaniu. Taka forma zakończenia zawodów uczy dzieci zasad fair play, szacunku do siebie. A oto głównie nam Rodzicom i Trenerom przecież chodzi – o wychowanie poprzez sport.

Teraz wiemy dlaczego niebo od rana płakało, opłakiwało porażkę Pasów, a później się przejaśniło..........

Zwycięska drużyna Białej Gwiazdki 2001 w meczu z Cracovią Brawo Mali Wiślacy. Dziś byliście Wielcy!!! Gratulacje od nas Rodziców za Wasze zwycięstwo, a przede wszystkim za dzisiejszą grę!!!!

1.Zając Michał
2. Szkółka Antoni
3. Szywacz Wiktor
4. Dziarkowski Jakub
5. Kaletka Dominik
6. Kolendowski Tomasz
7. Kościelniak Jakub
8. Kociołek Paweł
9. Mróz Mikołaj
10. Janik Jakub
11. Buczek Piotr
12. Pachel Kamil
13. Jasiu

P.S. Proszę Was kochani Rodzice o wyrozumiałość i niezauważanie niedociągnięć. Pozdrawiam Miro.