2008.11.13 Wisła Kraków ME - Odra Wodzisław ME 3:1

Z Historia Wisły

2008.11.13, Młoda Ekstraklasa, 13. kolejka, Kraków, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 13:30
Wisła Kraków ME 3:1 (1:0) Odra Wodzisław ME
widzów: 100
sędzia:
Bramki
Łukasz Burliga 9'
Łukasz Burliga 76'
Łukasz Burliga 86'

1:0
2:0
3:0
3:1



90' Marek Sobik
Wisła Kraków ME
4-4-2
Ilie Cebanu
grafika:Zk.jpg Michał Jania Grafika:zmiana.PNG (75' Kamil Rado)
Mateusz Rajfur
Andre Barreto
Daniel Krasnodębski
grafika:Zk.jpg Łukasz Burliga
Artur Rado Grafika:zmiana.PNG (58' Przemysław Szabat)
Krzysztof Mączyński
Dawid Kwiek Grafika:zmiana.PNG (46' grafika:Zk.jpg Łukasz Chrzanowski)
Tomasz Jarosz
Maciej Batko Grafika:zmiana.PNG (64' Sebastian Janik)

trener: Tomasz Kulawik
Odra Wodzisław ME
4-4-2
Michał Buchalik grafika:Zk.jpg
Gabriel Szkatuła
Kamil Kotkowski
Jacek Bańczyk
Bartosz Hudek grafika:Zk.jpg Grafika:zmiana.PNG (80' Dawid Pesta)
Marek Sobik
Artur Cichy
Łukasz Moczała grafika:Zk.jpg Grafika:zmiana.PNG (61' Paweł Polak)
Mateusz Bik
Tomasz Młynek Grafika:zmiana.PNG (70' Marcin Kardela)
Rafał Wójt Grafika:zmiana.PNG (46' Dominik Nikel)

trener: Jarosław Skrobacz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje z meczu

MESA: Wisła wygrała, Burliga bohaterem

Data publikacji: 13-11-2008 15:24


W 13. kolejce rozgrywek Młodej Ekstraklasy Wisła Kraków pokonała Odrę Wodzisław 3:1. Wszystkie bramki dla krakowian strzelił powracający do drużyny po kontuzji Łukasz Burliga.

Już w pierwszej minucie Wiślacy wywalczyli rzut rożny, a dośrodkowanie Krzysztofa Mączyńskiego na piąty metr z trudem obronił Michał Buchalik. Niespełna trzy minuty później Odra wywalczyła rzut wolny z około 25 metrów. Marek Sobik ostro dośrodkował w pole karne, a Ilie Cebanu niepewnie piąstkował. Na szczęście dla Wiślaków sytuację wyjaśnił Daniel Krasnodębski.

Po kolejnym ataku Odry Wiślacy odebrali rywalom piłkę na własnej połowie i wyprowadzili akcję, która dała im prowadzenie w tym spotkaniu. Krzysztof Mączyński zagrał prostopadłą piłkę do Dawida Kwieka, ten dośrodkował w pole karne, a Łukaszowi Burlidze nie pozostało nic innego, jak umieścić piłkę w siatce. Od 9. minuty krakowianie prowadzili 1:0.

Po strzelonym golu Wisła zaprzestała huraganowych akcji ofensywnych. Dopiero pod koniec pierwszej połowy podopieczni trenera Tomasza Kulawika zaczęli ponownie atakować. W 38. minucie w pole karne wodzisławian dośrodkował Tomasz Jarosz, jednak Maciej Batko z najbliższej odległości trafił wprost w bramkarza Odry. Już w doliczonym czasie gry w pierwszej odsłonie Łukasz Burliga zdecydował się na indywidualną akcję, jednak strzał pomocnika Wisły trafił w słupek.

Dopiero dziesięć minut po wznowieniu drugiej części gry Odra próbowała zagrozić bramce strzeżonej przez Ilie Cebanu. Z rzutu wolnego uderzał Łukasz Moczała, jednak jego strzał pozostawiał wiele do życzenia. W 67. minucie na kolejne uderzenie z dystansu zdecydował się Marek Sobik, ale i tym razem piłka wylądowała kilka metrów od słupka bramki Cebanu. Minutę później w polu karnym Odry znalazł się Przemysław Szabat, który jednak za długo zwlekał z oddaniem strzału i w konsekwencji wodzisławianie oddalili zagrożenie ze swojego pola karnego.

Jedną z nielicznych akcji w drugiej połowie Wiślacy przeprowadzili w 76. minucie meczu i od razu zaowocowało to zdobyciem kolejnego gola. Ilie Cebanu dalekim podaniem uruchomił Przemysława Szabata, ten przedarł się lewą strona i w polu karnym zagrał do Łukasza Burligi, który podwyższył wynik meczu na 2:0. Był to drugi gol w tym meczu pomocnika Wisły i jego dziesiąta bramka w sezonie.

Na cztery minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego na kolejną akcję, tym razem prawą stroną, zdecydował się Szabat. Wypatrzył dobrze ustawionego przed polem karnym Burligę, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Odry i z łatwością przelobował Buchalika.

Krakowianie za szybko zaczęli cieszyć się ze zwycięstwa i w ostatniej minucie doliczonego czasu gry bramkę z rzutu wolnego zdobył Marek Sobik.

Wisła Kraków (ME) – Odra Wodzisław (ME) 3:1 (1:0)

1:0 Łukasz Burliga 9'

2:0 Łukasz Burliga 76'

3:0 Łukasz Burliga 86'

3:1 Marek Sobik 90+2'

Wisła Kraków: Ilie Cebanu - Michał Jania (75` Kamil Rado), Mateusz Rajfur, Andre Baretto, Daniel Krasnodębski - Łukasz Burliga, Artur Rado (58` Przemysław Szabat), Krzysztof Mączyński, Dawid Kwiek (46` Łukasz Chrzanowski) - Tomasz Jarosz, Maciej Batko (64` Sebastian Janik)

Odra Wodzisław: Michał Buchalik - Gabriel Szkatuła, Kamil Kotkowski, Jacek Bańczyk, Bartosz Hudek (80` Dawid Pesta) - Marek Sobik, Artur Cichy, Łukasz Moczała (61` Paweł Polak), Mateusz Bik - Tomasz Młynek (70` Marcin Kardela), Rafał Wójt (46` Dominiki Nikel)

Żółte kartki: Łukasz Burliga, Łukasz Chrzanowski, Michał Jania (Wisła) - Bartosz Hudek, Michał Buchalik (Odra)

Kasia Jeleń

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Burliga: Bohaterem jest cała drużyna

Data publikacji: 13-11-2008 15:52


Wisła za sprawą Łukasza Burligi przełamała strzelecką niemoc, jednak bohater tego meczu podkreśla, że na sukces zapracował cały zespół. "Bohaterem jest cała drużyna, wszyscy walczyli" - powiedział po meczu strzelec trzech goli dla Wisły.

W ostatnich meczach nie grałeś z powodu kontuzji. Dziś wybiegłeś od pierwszej minuty.

Przede wszystkim chciałem podziękować doktorowi Urbanowi i Jurce, że dopuścili mnie do gry, ponieważ normalnie przerwa wynosi sześć tygodni przy takiej kontuzji, a ja po pięciu mogłem już zagrać.

W tym meczu Odra nie pokazała nic, co mogło was zaskoczyć.

Odra była niezłą drużyną. Walczyła, ale dziś było widać, że nareszcie zagraliśmy tak, jak powinniśmy.

Pod koniec pierwszej połowy miałeś sytuację na podwyższenie wyniku do przerwy. Czego zabrakło w tej akcji?

Zabrakło trochę szczęścia. Przeszedłem tam dwóch zawodników, udało mi się kiwnąć, ale byłem trochę wyrzucony i udało mi się trafić tylko w słupek.

Dostałeś kartę za symulowanie faulu w polu karnym. Jak wyglądała ta sytuacji z twojej perspektywy?

Sędzia mówił, że gdyby był dalej, to pewnie gwizdnąłby faul, ale stał bliżej i wszystko widział. Wiedział, że chciałem się położyć.

Mimo niewykorzystanej sytuacji, pokazałeś się dzisiaj z bardzo dobrej strony. Wróciłeś po kontuzji i strzeliłeś trzy gole, a w tym sezonie masz na swoim koncie już jedenaście trafień.

Szkoda, że nie grałem w czterech meczach, bo może byłoby lepiej, ale cieszę się z tego, co jest.

Nie udało się jednak dowieźć tego rezultatu do końca. Już w doliczonym czasie gry straciliście bramkę.

Pod koniec zabrakło trochę koncentracji. Głupio straciliśmy piłkę w środku pola. Myśleliśmy, że już jest koniec spotkania.

Śmiało można cię nazwać bohaterem spotkania…

Bohaterem jest cała drużyna, wszyscy walczyli. Ja przy pierwszych dwóch bramkach dostawiłem tylko nogę.

Marta Strączek

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl


=== Źródło: The White Star Division

=

Podopieczni Tomasza Kulawika pokonali przy Reymonta zespół Odry Wodzisław 3:1 w ramach 13. kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy. Hat-trickiem popisał się Łukasz Burliga, który ma już w tym sezonie na swym koncie 11 bramek.

Już w 9. minucie gry krakowianie przeprowadzili wręcz podręcznikową akcję. Ze środka na skrzydło rozciągnął grę Mączyński, precyzyjnie dośrodkował Kwiek, a wbiegającemu w pole karne Burlidze nie pozostało nic innego, jak tylko wbić piłkę do siatki. Drugą dogodną okazję do podwyższenia rezultatu Wiślacy stworzyli sobie dopiero na osiem minut przed końcem pierwszej części spotkania. Z lewego skrzydła Maciejowi Batko dokładną piłkę dograł Tomasz Jarosz, ale napastnik Wisły z najbliższej odległości trafił wprost w bramkarza. W doliczonym czasie pierwszej odsłony w słupek trafił jeszcze Burliga.

Wisła w pierwszej połowie była stroną przeważającą. Dłużej utrzymywała się przy piłce, sporadycznie stwarzała dogodne sytuacje podbramkowe i jedną z nich wykorzystała. Odra praktycznie nie zagroziła bramce strzeżonej przez Ilie Cebanu. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Wodzisławianie nie byli w stanie skonstruować choćby jednej groźnej akcji, natomiast Wiślacy stwarzali sobie kolejne okazje do podwyższenia rezultatu. Pierwszy raz pod bramką Buchalika zakotłowało się w 68 minucie. Najpierw zbyt długo ze strzałem zwlekał Szabat, chwilę później nad bramką uderzał dobrze ustawiony Jarosz. Przestrzelił jednak wysoko nad bramką. Szansę na rehabilitację miał już kilkadziesiąt sekund później, ale w sytuacji "sam na sam" przegrał pojedynek z golkiperem Odry.

Okres dobrej, ofensywnej gry krakowian przyniósł w końcu oczekiwany efekt. Długą piłkę do Szabata posłał Ilie Cebanu, ten dograł w poprzek boiska obok wychodzącego bramkarza do Burligi, któremu po raz drugi w tym meczu nie pozostało nic innego, jak tylko wykończyć ładną akcję zespołu. Było to już dziesiąte celne trafienie tego zawodnika w tym sezonie! Przed kolejnymi szansami stanął jeszcze w końcówce spotkania Przemysław Szabat, ale nie zdołał podwyższyć wyniku. Co nie udało sie "Szabiemu", udało się po raz trzeci Burlidze. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry pokonał golkipera przyjezdnych po raz kolejny, kompletując hat-trick. Zachował dużo zimnej krwi przenosząc futbolówkę nad interweniującym Buchalikiem. W ostatniej minucie z rzutu wolnego honorowe trafienie dla gości zdobył Marek Sobik. Młoda Wisła odniosła pewne zwycięstwo nad Odrą Wodzisław 3:1.


MESA: Wisła Kraków - Odra Wodzisław 3:1 (1:0)
1:0 Łukasz Burliga 9 min
2:0 Łukasz Burliga 76 min
3:0 Łukasz Burliga 86 min
3:1 Marek Sobik 90 min

Żółte kartki: Burliga, Chrzanowski, Jania (Wisła) - Hudek, Buchalik (Odra)

Wisła: Cebanu - Jania (76 min - Rado Kamil), Rajfur, Barreto, Krasnodębski - Burliga, Rado Artur (58 min - Szabat), Mączyński, Kwiek (46 min - Chrzanowski) - Jarosz, Batko (64 min - Janik)

Odra: Buchalik - Szkatuła, Kotkowski, Bańczyk, Hudek - Sobik, Cichy, Moczała (61 min - Polak), Bik - Młynek (70 min - Kardela), Wójt (46 min - Nikel)


wislakrakow.com
(PM)