2009.01.25 FC Basel - Wisła Kraków 1:1

W niedzielę zawodników Białej Gwiazdy czeka kolejny sparing. Tym razem Biała Gwiazda zmierzy się z mistrzem Szwajcarii - FC Basel. Będzie to już trzecie spotkanie tych zespołów.

W dwóch poprzednich meczach górą była Wisła. Najpierw w rozgrywkach Pucharu UEFA Biała Gwiazda pokonała Szwajcarów 3:1, a w zeszłym roku, w spotkaniu sparingowym wygrała 2:1. Wtedy bramki dla Wisły strzelali testowany wtedy Rodrigo Manara i Marek Zieńczuk. Gola dla Bazylei strzelił… Junior Diaz, dla którego był to pierwszy mecz w barwach Białej Gwiazdy. Junior był wtedy testowany przez Wisłę.

FC Basel powstało w 1893 roku. Największe sukcesy klub odnosił w latach 60. i 70. ubiegłego stulecia. Zdobył wtedy 6 razy tytuł mistrza Szwajcarii, łącznie ma ich na koncie 12. To także dziewięciokrotny zdobywca pucharu Szwajcarii. W ostatnich latach zespół nawiązuje do lat swojej świetności. W zeszłym roku drużyna z Bazylei wywalczyła drugi w ostatnich latach dublet, zdobywając zarówno Puchar Szwajcarii, jak i mistrzostwo kraju.

Dzięki temu osiągnięciu zespół mógł po raz kolejny mógł zagrać w Lidze Mistrzów. Tym razem drużynie poszło jednak tak dobrze, jak w 2002 roku. Wtedy klub ze Szwajcarii sprawił sporą niespodziankę, awansując z drugiego miejsca w grupie do następnej rundy tych rozgrywek. W tym sezonie FC Basel zajęło ostatnie miejsce w rozgrywkach grupowych zdobywając tylko jeden punkt w sześciu meczach.

Wisła z Bazyleą zmierzy się na stadionie drużyny CF Santa Pola. Żeby dotrzeć na stadion, zespół Białej Gwiazdy będzie musiał pokonać ponad 100 kilometrów z Olivy. Początek meczu przewidziany jest na 16:00. My już teraz zapraszamy na relację na żywo z tego spotkania, którą przeprowadzimy na www.wisla.krakow.pl/live

Biuro Prasowe Wisła Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Relacje z meczu

Remis z Bazyleą

Data publikacji: 25-01-2009 18:10

W drugim sparingu rozgrywanym w Hiszpanii Wisła zremisowała 1:1 z mistrzem Szwajcarii - FC Basel. Pierwszego gola dla Białej Gwiazdy w meczu w 2009 roku zdobył Cleber.

Wisła zaczęła mecz w mocnym składzie. Nie zagrali tylko kontuzjowani zawodnicy, a także Mariusz Pawełek, który tym razem odpoczywał. Na środku pomocy trener Skorża sprawdzał Juniora Diaza, który jest przymierzany na tą pozycję jako zastępca kontuzjowanego Radosława Sobolewskiego.

Pierwsi gola strzelili Szwajcarzy, którzy prowadzenie objęli w 20. minucie spotkania. Na strzał z dystansu zdecydował się Derdiyok. Jego precyzyjne uderzenie wylądowało tuż przy słupku, więc Cebanu nie miał szans obronić tego strzału. Bramkarz Białej Gwiazdy wykazał się po kilku minutach. Bazylea powinna po swojej akcji z 26. minuty podwyższyć prowadzenie, ale Cebanu zatrzymał uderzenie Zanniego, który strzelał już z obrębu pola karnego. Wisła swoją najgroźniejszą akcję przeprowadziła w 34. minucie meczu. Beto zagrał do Pawła Brożka, ten odegrał do Zieńczuka, a skrzydłowy Wisły strzelił tuż przy słupku.

Co nie udało się w pierwszej połowie, udało się w drugiej części meczu. Już w 50. minucie Biała Gwiazda doprowadziła do wyrównania. Z wolnego dośrodkował Jirsak, a gola uderzeniem głową zdobył Cleber. Potem to Wisła była bliższa przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, ale nie udało jej się wykończyć którejś z dobrych akcji. Najbliżej szczęścia był Mauro Cantoro, który po podaniu od Małeckiego główkował tuż nad poprzeczką. Za tą akcję Wisła dostała brawa nawet od zgromadzonej na stadionie niewielkiej grupy kibiców ze Szwajcarii.

W ocenie zarówno trenerów jak i zawodnikow pierwsza połowa należała dla Basel, zaś w drugiej to Wisła zdecydowanie przeważała, stwarzając sobie wiecej sytuacji do zdobycia gola.

Już we wtorek Wisłę czeka kolejny sparing. Tym razem podopieczni trenera Skorży zmierzą się z Szachtarem Donieck. Początek tego meczu, podobnie jak poprzednich sparingów, zaplanowano na godzinę 16:00.

Wisła Kraków – FC Basel 1:1 (0:1)

0:1 Derdiyok 20'

1:1 Cleber 50'

Wisła: Cebanu (46' Ilizi) –Singlar, Głowacki, Cleber, Piotr Brożek (46' Marcelo) - Łobodziński (74' Burliga), Jirsak (74' Mączyński), Diaz (66' Cantoro), Zieńczuk (86' Handerson) - Paweł Brożek (66' Dawidowski), Beto (46' Małecki)

FC Basel: Sommer - Zanni, Abraham (46' Ferati), Marque, Safari (61' Sahin) - Gelabert (61' Streller), Huggel - Rubio (61' Mustafi), Gjasula, Perovic (82' Unal) - Derdiyok (82' Almerares)

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Opis meczu

Wisła zremisowała z mistrzem Szwajcarii FC Basel 1:1 w swym drugim sparingowym spotkaniu podczas zgrupowania w Hiszpanii, rozgrywanym w miejscowości Santa Pola. Bramkę dla krakowskiej drużyny zdobył Cleber.

Maciej Skorża zgodnie z zapowiedzią sprawdzał na środku pomocy Juniora Diaza. Poza tym szansę występu od pierwszej minuty otrzymali Ilie Cebanu oraz Piotr Brożek.

W pierwszych minutach inicjatywę posiadali podopieczni Christiana Grossa, jednak Wisła skutecznie się broniła. W 6. minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Abraham. Futbolówka po nodze jednego z wiślaków poszybowała nad poprzeczką. Wisła mogła odpowiedzieć sześć minut później, gdy błąd wybijając piłkę wprost pod nogi Pawła Brożka popełnił bramkarz Basel. Najlepszy snajper "Białej Gwiazdy" zza pola karnego uderzył jednak na bramką.

Wisła pierwszą składną akcję przeprowadziła w 17. minucie. Po szybkiej wymianie piłki Zieńczuk próbował dogrywać płasko w pole karne do Beto, jednak futbolówka nie dotarła do celu. Chwilę później Brazylijczyk po podaniu Jirsaka mógł wyjść sam na sam z bramkarzem, jednak źle przyjął piłkę z czego skorzystali obrońcy szwajcarskiego zespołu.

W 20. minucie Szwajcarzy wyszli na prowadzenie. Z piłką kilka metrów środkiem boiska przebiegł Eren Derdiyok, a następnie strzałem w róg zmusił do kapitulacji Cebanu. Wyrównanie mogło paść dwie minuty później, jednak strzał Jirsaka z rzutu wolnego z około 17 metrów na rzut rożny sparował Sommer.

W 26. minucie piłkarze z Bazylei mogli prowadzić 2:0. Z piłką w pole karne z prawej strony wpadł Zianni, ale jego płaskie uderzenie bardzo dobrze wybronił młody bramkarz Wisły. Na kolejną sytuację trzeba było poczekać siedem minut. W dobrej sytuacji znalazł się Zieńczuk, ale z lewej strony pola karnego uderzył tuż obok słupka. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem Basel.

W przerwie spotkania na boisku pojawił się testowany bramkarz Lubos Ilizi. W trakcie trzech kwadransów nie miał jednak zbyt wiele pracy. Bardzo dobrze grała defensywa "Białej Gwiazdy" nie dopuszczając rywali do pola karnego.

Druga część spotkania bardzo dobrze rozpoczęła się dla wiślaków, którzy w 50. minucie doprowadzili do wyrównania. Dobre dośrodkowanie Jirsaka z rzutu wolnego głową na bramkę zamienił Cleber. W kolejnych minutach nadal przeważała "Biała Gwiazda", jednak zabrakło skuteczności.

Dobrych sytuacji nie wykorzystali Paweł Brożek oraz Cantoro. Pierwszy zmarnował sytuację sam na sam z bramkarzem, natomiast drugi z kilku metrów po dobrej wrzutce Małeckiego uderzył głową nad bramką.

Spotkanie zostało zakończone około pięć minut wcześniej. Powodem była ulewa, która niespodziewanie nadciągnęła nad stadion w Santa Pola, gdzie rozgrywane było spotkanie. - Rodacy przywieźli do Hiszpanii polską pogodę - żartował obserwujący mecz z trybuny były napastnik Groclinu-Dyskobolii a obecnie gracz hiszpańskiej Murcii, Adrian Sikora.

Kolejny sparingowy mecz Wisła rozegra we wtorek. Tym razem rywalem będzie Szachtar Donieck. Spotkanie odbędzie się w Olivie i rozpocznie się o godz. 16:00.

Wisła Kraków - FC Basel 1:1 (0:1)
0:1 Eren Derdiyok 20 min
1:1 Cleber 50 min

Wisła: Cebanu (46. Ilizi) - Singlar, Głowacki, Cleber, Piotr Brożek (46. Marcelo) - Łobodziński (74. Burliga), Jirsak (74. Mączyński), Diaz (64. Cantoro), Zieńczuk (84. Handerson) - Paweł Brożek (65. Dawidowski), Beto (46. Małecki)

Basel: Sommer - Zanni, Abraham (46. Ferati), Marque, Safari (71. Sahin) - Gelabert (71. Mustafi), Huggel; Rubio (71. Streller), Gjasula, Perovic (85. Unal) - Derdiyok (85. Almerares).

Minuta po minucie

85' Sędzia dzisiejszego spotkania zagwizdał po raz ostatni. Powodem wcześniejszego zakończenia meczu była ulewa, która nadciągnęła nad stadion w Santa Pola. Wisła zremisowała z mistrzem Szwajcarii FC Basel 1:1
84' Handerson zmienia Zieńczuka
82' Dwie zmiany w drużynie Basel.
81' Dawidowski trąca piłkę po zagraniu z boku, jednak ta przechodzi obok bramki.
77' Zbyt krótkie dośrodkowanie Mączyńskiego z rzutu rożnego. Obrońca wybija piłkę w aut.
74' Zapowiadane zmiany. Plac gry opuszczają Jirsak i Łobodziński.
72' Cantoro uderza głową nad poprzeczką po dośrodkowaniu Małeckiego.
72' Za chwilę na boisku pojawią się Mączyński oraz Burliga.
71' Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego jeden z napastników Basel główkował obok bramki.
68' Nieudane dośrodkowanie Jirsaka z rzutu wolnego z lewej strony boiska.
66' Od kilku minut gra toczy się przy włączonych jupiterach.
64' Mauro Cantoro zmienia Diaza. Dawidowski zastąpił Pawła Brożka.
63' Mauro Cantoro gotowy do wejścia.
63' Trzy zmiany w zespole Basel. Na boisku pojawili się Streller oraz Mustafi.
58' Od początku drugiej połowy Cleber gra na lewej obronie.
58' Nadal 1:1. Od kilku minut bez groźnej sytuacji.
51' Bramkarz Basel broni w sytuacji sam na sam z Pawłem Brożkiem
50' Gooooool!!! Cleber po centrze Jirsaka z rzutu wolnego!
49' Na razie na boisku niewiele się dzieje.
46' Druga połowa rozpoczęta.
Piłkarze wracają na boisko. Będą zmiany. W Wiśle pojawią się Marcelo, Małecki oraz testowany bramkarz Ilizi.
Koniec I połowy
43' Po podaniu Pawła Brożka Diaz nie zdołał zabrać się z piłką w pole karne.
42' Cleber naprawia błąd Piotra Brożka, który zbyt krótko zagrywał piłkę do Głowackiego.
39' Z boiska od kilku minut wieje nudą.
33' Uderzenie Zieńczuka z lewej strony pola karnego w boczną siatkę
26' Mogło być 2:0. Po szybkiej wymianie piłki w pole karne z prawej strony wpadł Zanni, a następnie płasko uderzył w kierunku dalszego roku. Dobrą obroną popisał się Cebanu.
24' Żółta kartka dla Diaza. Wcześniej kartką ukarany został jeden z zawodników Basel.
23' Po dośrodkowaniu w pole karne Basel, Diaz fauluje jednego z rywali.
22' Jirsak uderzył w kierunku dalszego rogu. Sommer paruje futbolówkę na rzut rożny. Po centrze Zieńczuka piłka wychodzi poza linię końcową.
21' Będzie okazja dla Wisły. Beto faulowany 17 metrów od bramki.
20' Wisła przegrywa. Piłką wylądowała w siatce po uderzeniu Derdiyoka zza pola karnego.
18' Beto mógł wyjść sam na sam po prostopadłym podaniu Jirsaka, jednak zamiast wypuścić sobie piłkę zastopował ją.
17' Ładna akcja Wisły. Paweł Brożek w tempo zagrywa do Zieńczuka, ten płasko dośrodkowuje w pole karne w kierunku Beto, jednak obrońca wybija na rzut rożny.
16' Błąd defensywy Wisły, na szczęście jednak Cebanu wybiciem w aut zażegnuje niebezpieczeństwo.
13' Dośrodkowanie z wolnego, Singlar próbuje wybić piłkę, ta jednak leci pod poprzeczkę, jednak Cebanu wybija na rzut rożny.
12' Błąd bramkarz FC Basel, który wybija piłkę wprost pod nogi Pawła Brożka. Ten po przyjęciu na klatkę piersiową decyduje się na strzał zza pola karnego, jednak posyła piłkę nad poprzeczką.
11' Dobre dośrodkowanie Singlara z prawej strony, jednak dobrze interweniuje jeden z obrońców.
11' Dośrodkowanie Jirsaka, jednak Głowacki nie dochodzi do futbolówki.
10' Będzie rzut rożny dla Wisły po próbie wstrzelenia piłki na środek pola karnego przez Piotra Brożka.
9' Derdiyok na spalonym.
8' Rzut wolny dla Basel na wysokości pola karnego. Ładne uderzenie Perovicia tuż obok dalszego słupka.
7' Na trybunach zasiedli również Konrad Gołoś, Marcin Baszczyński i Piotr Ćwielong.
7' Oba zespoły mają idealne warunki do gry. Świeci słońce i lekko wieje.
6' Potężne uderzenie Abrahama z dystansu. Piłka po rykoszecie szybuje nad poprzeczką.
5' Głowacki wybija piłkę głową na rzut rożny po dośrodkowaniu Zanniego z prawego skrzydła.
4' Poczynania swojego zespołu z wysokości trybun ogląda również trener Maciej Skorża.
4' Drużynę Wisły w akcji ogląda z trybun Adrian Sikora - były napastnik Dyskobolii Grodzisk Wlkp.
3' Na razie atakują piłkarze Basel. Obrońcy Wisły dobrze radzą sobie jednak z odbiorem piłki.
1' Basel rozpoczyna.
Po przeciwnej stronie na trybunie odkrytej drużynę Basel wspierać będzie 12 kibiców.

Maciej Skorża po meczu

Maciej Skorża

Cieszy bramka, minusem remis

- Jestem zadowolony. Obie drużyny były dobrze zorganizowane, zdyscyplinowane taktycznie i dopóki miały siły, ciężko było im coś stworzyć na boisku - uważa trener Maciej Skorża po zremisowanym sparingu z FC Basel.

- Dobrze, że potrafiliśmy w drugiej połowie przejąć inicjatywę, dominowaliśmy i stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji. Śmialiśmy się z szatni z Pawła Brożka, że on tradycyjnie z Bazyleą ma trzy stuprocentowe sytuacje, ale nic nie strzela. Cieszy zdobyta po stałym fragmencie bramka. Natomiast minusem tego sparingu jest to, że go nie wygraliśmy, mimo stworzenia tylu sytuacji.

O testowanym Lubosu Ilizim, który rozegrał całą drugą połowę trener powiedział: - Akurat w drugiej połowie dominowaliśmy na boisku i praktycznie nie miał zbyt wiele interwencji. Zatem po tym występie na pewno nie można w pełni ocenić jego przydatności do drużyny.

(rav)

Źródło: wislakrakow.com

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Skorża: Jestem zadowolony

Data publikacji: 25-01-2009 21:02

"Jestem zadowolony z postawy zespołu, ale minusem tego sparingu jest to, że nie wygraliśmy, bo spokojnie powinniśmy jeszcze przynajmniej dwie bramki zdobyć" - ocenił mecz z FC Basel trener Maciej Skorża.

Maciej Skorża mecz spędził nie na ławce rezerwowych, ale na trybunach. „Z góry lepiej widać. W meczu ligowym nie mogę sobie pozwolić, żeby iść na trybuny, natomiast w sparingach z reguły to robię, żeby mieć pełen obraz gry” – wyjaśnił.

Po pierwszych 45 minutach Wisła przegrywała z FC Basel 0:1. „Pierwsza połowa zawsze jest trudniejsza, bo obydwie drużyny były dobrze zorganizowane, zdyscyplinowane taktycznie. Bazylea zdobyła bramkę po indywidualnej akcji, ale i my mieliśmy swoje sytuacje. Dobrze, że potrafiliśmy w drugiej połowie przejąć inicjatywę i dominowaliśmy na boisku” – powiedział trener Skorża. „Jestem zadowolony z postawy zespołu, ale minusem tego sparingu jest to, że nie wygraliśmy, bo spokojnie powinniśmy jeszcze przynajmniej dwie bramki zdobyć” – dodał.

Z powodu kontuzji Radosława Sobolewskiego na środku pomocy wystąpił Junior Diaz. „On grał kilka meczów jako środkowy pomocnik, m.in. w tym wygranym z Barceloną. Ma inklinację do gry na tej pozycji, dobry odbiór, jest dobry w destrukcji, potrafi ciekawie rozegrać piłkę. Trzeba jednak nad nim popracować, bo przytrafiają mu się błędy” – stwierdził trener.

W drugiej połowie między słupkami bramki Wisły stanął testowany słowacki bramkarz – Lubos Ilizi. Słowak nie miał za wiele pracy, bo to Biała Gwiazda dominowała na boisku. „Nie miał zbyt wielu interwencji, także po tej drugiej połowie nie można w pełni go ocenić. W dalszym treningu będziemy go obserwowali i wtedy będziemy podejmować decyzje” – powiedział Skorża.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Cleber: Grało mi się dobrze

Data publikacji: 25-01-2009 21:19

Cleber zdobył dla Wisły pierwszego gola w tym roku. Jego bramka dała drużynie remis 1:1 w meczu z FC Basel. Po meczu Brazylijczyk udzielił nam krótkiej wypowiedzi... po polsku.

Cleber w pierwszej połowie grał na swojej nominalnej pozycji – na środku defensywy. Po przerwie przeszedł na lewą obronę, po czym po pięciu minutach, wykorzystując dośrodkowanie Tomasa Jirsaka z rzutu wolnego, strzałem głową pokonał bramkarza FC Basel, Yanna Sommera. „Grało mi się dobrze. Cała drużyna grała dzisiaj dobrze” – po polsku mówił Cleber.

W Wiśle pojawił się trzeci Brazylijczyk – Beto. Na pytanie, czy to dla niego ważne, że w drużynie jest już więcej jego rodaków, Cleber odpowiedział: „To się nie liczy. Dla mnie ważne jest to, żeby zawodnicy byli dobrzy. Nie ma znaczenia, czy to są Brazylijczycy, Argentyńczycy, czy Polacy”.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl

Cebanu i Brożek po sparingu

Data publikacji: 25-01-2009 21:31

Zarówno Paweł Brożek, jak i Ilie Cebanu byli zadowoleni po meczu z FC Basel. Ilie - mimo że puścił bramkę, Paweł - mimo że gola nie strzelił.

Ilie Cebanu nie ma za wielu okazji, by od początku meczu bronić bramki Wisły. W sparingu z FC Basel było inaczej. Ilie zagrał od pierwszej minuty i, mimo że wpuścił jedną bramkę, to swój występ może uznać za udany. Kilka razy dzięki jego interwencjom Biała Gwiazda uniknęła utraty kolejnych bramek. „Czułem się dobrze i cieszę się, że grałem w takim meczu, w którym rywal był wymagający i było dużo zamieszania pod naszą bramką w pierwszej połowie” – powiedział Ilie.

„Druga połowa była lepsza w naszym wykonaniu. Graliśmy z przeciwnikiem, który grał w Lidze Mistrzów, więc taki wynik podbudowuje psychicznie” – ocenił sparing z FC Basel Paweł Brożek. „Miałem ze dwie dobre sytuacje, ale w okresie przygotowawczym rzadko strzelam bramki, żeby było inaczej w lidze” – dodał „Brozio”

We wtorek Wisła zmierzy się z Szachtarem Donieck. „Szczerze powiem, że wydaje mi się, że Szachtar jest rywalem z wyższej półki niż Bazylea i będzie to ciężki mecz” – powiedział Paweł.

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA

Źródło: wisla.krakow.pl