2009.02.14 Odense BK - Wisła Kraków 4:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 16: Linia 16:
| skład gospodarzy = Ustawienie 4-4-2<br>Arkadiusz Onyszko<br>Thomas Lund Helveg<br>Atle Roar Håland<br>Anders Møller Christensen<br>Chris Sørensen<br>Espen Ruud [[grafika:zmiana.PNG]] (62' Peter Utaka)<br>Andreasen [[grafika:zmiana.PNG]] (46' Hansen)<br>Djemba-Djemba [[grafika:zmiana.PNG]] (82' Bisgaard)<br>Absalonsen [[grafika:zmiana.PNG]] (72' Mikkelsen)<br>Demba-Nyrén [[grafika:zmiana.PNG]] (72' Jacobsen)<br>Baye Djiby Fall<br><br>trener Lars Olsen
| skład gospodarzy = Ustawienie 4-4-2<br>Arkadiusz Onyszko<br>Thomas Lund Helveg<br>Atle Roar Håland<br>Anders Møller Christensen<br>Chris Sørensen<br>Espen Ruud [[grafika:zmiana.PNG]] (62' Peter Utaka)<br>Andreasen [[grafika:zmiana.PNG]] (46' Hansen)<br>Djemba-Djemba [[grafika:zmiana.PNG]] (82' Bisgaard)<br>Absalonsen [[grafika:zmiana.PNG]] (72' Mikkelsen)<br>Demba-Nyrén [[grafika:zmiana.PNG]] (72' Jacobsen)<br>Baye Djiby Fall<br><br>trener Lars Olsen
| skład gości = Ustawienie 4-4-2<br>[[Henri Sillanpää|Sillanpää]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Jess Kedwell Vanstrattan|Vanstrattan]])<br>[[Peter Šinglár|Šinglár]] [[grafika:zmiana.PNG]] (78' [[Marcelo]])<br>[[Cléber]]<br>[[Arkadiusz Głowacki]]<br>[[Piotr Brożek]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Marcin Baszczyński|Baszczyński]])<br>[[Patryk Małecki|Małecki]] (78' [[Krzysztof Mączyński|Mączyński]])<br>[[Júnior Enrique Díaz Campbell|Diaz]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Roberto Mauro Cantoro|Cantoro]])<br>[[Tomáš Jirsák|Jirsák]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Félix Dja Ettien|Ettien]])<br>[[Piotr Ćwielong|Ćwielong]] (46' [[Beto]])<br>[[Paweł Brożek]] [[grafika:zmiana.PNG]] (63' [[Konrad Gołoś|Gołoś]])<br>[[Rafał Boguski|Boguski]] [[grafika:zmiana.PNG]] (63' [[Marek Zieńczuk|Zieńczuk]])<br><br>trener [[Maciej Skorża]]
| skład gości = Ustawienie 4-4-2<br>[[Henri Sillanpää|Sillanpää]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Jess Kedwell Vanstrattan|Vanstrattan]])<br>[[Peter Šinglár|Šinglár]] [[grafika:zmiana.PNG]] (78' [[Marcelo]])<br>[[Cléber]]<br>[[Arkadiusz Głowacki]]<br>[[Piotr Brożek]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Marcin Baszczyński|Baszczyński]])<br>[[Patryk Małecki|Małecki]] (78' [[Krzysztof Mączyński|Mączyński]])<br>[[Júnior Enrique Díaz Campbell|Diaz]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Roberto Mauro Cantoro|Cantoro]])<br>[[Tomáš Jirsák|Jirsák]] [[grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Félix Dja Ettien|Ettien]])<br>[[Piotr Ćwielong|Ćwielong]] (46' [[Beto]])<br>[[Paweł Brożek]] [[grafika:zmiana.PNG]] (63' [[Konrad Gołoś|Gołoś]])<br>[[Rafał Boguski|Boguski]] [[grafika:zmiana.PNG]] (63' [[Marek Zieńczuk|Zieńczuk]])<br><br>trener [[Maciej Skorża]]
-
| statystyki =
+
| statystyki = Statystyki meczu:<br>Strzały: 6 - 10<br>Strzały celne: 3 - 6<br>Spalone: 3 - 4<br>Rzuty rożne: 1 - 2<br>Faule: 10 - 16
}}
}}

Wersja z dnia 16:27, 15 lut 2009

2009.02.14, mecz towarzyski, Estepona (Hiszpania), 16:30
[[Grafika:|150px]] Odense BK 4:2 (3:1) Wisła Kraków [[Grafika:|150px]]
widzów:
sędzia:
Bramki

Johan Hindsgaul Absalonsen 17'
Espen Ruud 20'
Baye Djiby Fall 43'

Henrik Hallenberg Hansen (k) 69'
0:1
1:1
2:1
3:1
3:2
4:2
Rafał Boguski 11'



Cléber (k) 65'

Odense BK
Ustawienie 4-4-2
Arkadiusz Onyszko
Thomas Lund Helveg
Atle Roar Håland
Anders Møller Christensen
Chris Sørensen
Espen Ruud grafika:zmiana.PNG (62' Peter Utaka)
Andreasen grafika:zmiana.PNG (46' Hansen)
Djemba-Djemba grafika:zmiana.PNG (82' Bisgaard)
Absalonsen grafika:zmiana.PNG (72' Mikkelsen)
Demba-Nyrén grafika:zmiana.PNG (72' Jacobsen)
Baye Djiby Fall

trener Lars Olsen
Wisła Kraków
Ustawienie 4-4-2
Sillanpää grafika:zmiana.PNG (46' Vanstrattan)
Šinglár grafika:zmiana.PNG (78' Marcelo)
Cléber
Arkadiusz Głowacki
Piotr Brożek grafika:zmiana.PNG (46' Baszczyński)
Małecki (78' Mączyński)
Diaz grafika:zmiana.PNG (46' Cantoro)
Jirsák grafika:zmiana.PNG (46' Ettien)
Ćwielong (46' Beto)
Paweł Brożek grafika:zmiana.PNG (63' Gołoś)
Boguski grafika:zmiana.PNG (63' Zieńczuk)

trener Maciej Skorża
Statystyki meczu:
Strzały: 6 - 10
Strzały celne: 3 - 6
Spalone: 3 - 4
Rzuty rożne: 1 - 2
Faule: 10 - 16

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Opis meczu

W drugim sparingowym spotkaniu podczas zgrupowania w hiszpańskiej Esteponie, Wisła przegrała 2:4 z duńskim Odense BK. To pierwsza porażka "Białej Gwiazdy" w trakcie zimowych sparingów przygotowujących do rundy wiosennej. Bramki dla naszego zespołu zdobywali Rafał Boguski oraz Cleber (z rzutu karnego).

Zobacz skrót (video) >>

"Biała Gwiazda" testowała w tym spotkaniu trzech zawodników. Po 45 minut w bramce zagrali Fin Henri Sillanpaa oraz Australijczyk Jess Vanstrattan. W drugiej połowie szansę występu otrzymał również Felix Dja Ettien.

Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla wiślaków, którzy objęli prowadzenie w 11. minucie. Po uderzeniu Głowackiego z rzutu wolnego i nie najlepszej interwencji Onyszki, który odbił piłkę, celną dobitką podpisał się Rafał Boguski.

Radość z prowadzenia nie trwała jednak długo, bowiem w kolejnych minutach dwukrotnie do bramki strzeżonej przez Sillanpeę trafili rywali. Fiński bramkarz nie pozostał bez winy. W pierwszej sytuacji, kiedy Absalonsen dobijał piłkę po uderzeniu w słupek, nie miał co prawda szans, jednak w 20. minucie popełnił błąd, który celnym strzałem głową wykorzystał Ruud.

Duńczycy jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie. Po zagraniu Ruuda tym razem strzałem głową do siatki trafił Djiby Fall. Ostatecznie do przerwy Odense prowadziło 3:1.

W 65. minucie kontaktowego gola dla Wisły zdobył Cleber, którzy wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na jego rodaku - Beto. Cztery minuty później prowadzący to spotkanie sędzia podyktował kolejną jedenastkę, tym razem dla Duńczyków. W polu karnym faulował Głowacki, a do bramki strzeżonej przez Vanstrattana trafił Henrik Hansen.

Australijski bramkarz, który tylko raz dał się pokonać rywalom, sprawił na obserwatorach meczu lepsze wrażenie niż Sillanpaa. Sztab szkoleniowy Wisły z pewnością będzie miał poważny ból głowy przy podejmowaniu decyzji w sprawie wyboru nowego bramkarza.


Statystyki meczu:
Strzały: 6 - 10
Strzały celne: 3 - 6
Spalone: 3 - 4
Rzuty rożne: 1 - 2
Faule: 10 - 16


Wisła Kraków - Odense BK 2:4 (1:3)
1:0 Rafał Boguski 11 min
1:1 Johan Absalonsen 17 min
1:2 Espen Ruud 20 min
1:3 Baye Djiby Fall 43 min
2:3 Cleber (k) 65 min
2:4 Henrik Hansen (k) 69 min

Wisła: Sillanpaa (46 min - Vanstrattan) - Singlar (78 min - Marcelo), Cleber, Głowacki, Piotr Brożek (46 min - Baszczyński) - Małecki (78 min - Mączyński), Jirsak (46 min - Dja Ettien), Diaz (46 min - Cantoro), Ćwielong (46 min - Beto) - Boguski (63 min - Gołoś), Paweł Brożek (63 min - Zieńczuk)

Odense: Onyszko - Helveg, Haland, Moller, Sorensen - Ruud (63 min - Utaka), Andreasen (46 min - H. Hansen), Djemba-Djemba (85 min - Bisgaard), Absalonsen - Demba-Nyren (72 min - Jacobsen), Djiby Fall


wislakrakow.com
(redakcja)

Minuta po minucie

90' Koniec meczu. Trener Skorża musi mieć duży ból głowy. W środku pola nie widać godnego następcy Sobolewskiego, wiślacy przegrywają większość pojedynków jeden na jeden. Beto niewidoczny w ataku

	88'	Baszczyński posłał dobrą piłkę na obieg. Takie akcje wiślacy ćwiczyli na treningach. Ale Dja Ettien nie zrozumiał tych zamiarów. Baszczu mówi do niego "myślałem, że dojdziesz", sprawdzany przez Wisłę zawodnik kiwa głową... ;)
	86'	Ładnie pokazał się na prawym skrzydle Dja Ettien, ale wrzucając piłkę trafił wprost w plecy zawodnika rywala i futbolówka wyszła na aut.

85' Schodzi Djemba-Djemba, za niego Bisgaard

	83'	Jak zwykle po przemieszaniu w składzie trudno o jakieś dobrze zorganizowane akcje
	78'	Marcelo gra z Cleberem w obronie, Gołoś zszedł do środka, Dja Ettien przeszedł na prawe skrzydło. Mączyński na pozycji ofensywnego pomocnika.

78' Zeszli Małecki i Singlar. W ich miejsce Marcelo i Mączyński.

	77'	Pewna interwencja Vanstrattana po strzale Djiby
	76'	Gołoś mógł uszkodzić kręgosłup Utace, tak potężnie strzelił z bliska wprost w jego plecy...

72' Jacobsen za Dembę 69' Vanstrattan wyczul intencje strzelającego i rzucił się w swój lewy róg. Jednak piłka zdołała wpaść do siatki po strzale Henrika Hansena.

	68'	Głowacki odepchnął Djibyego w polu karnym. I będzie kolejna jedenastka

65' Jedenastkę pewnie wykorzystuje Cleber

	65'	Karny za faul na Beto (chyba lekko przed polem karnym)

63' Podwójna zmiana w Wiśle. Schodzą Rafał Boguski i Paweł Brożek, wchodzą Zieńczuk i Gołos. Zmiana również w Odense. Utaka za Ruuda

	62'	Nasz Australijski bramkarz chyba lepiej czuje grę. Nie boi się wychodzić z bramki, teraz niemal zabiłby się o slupek, ale i tak napastnik Odense był na spalonym
	58'	Korzystając z tego, że na boisku nieprzerwane trwa walka w środku pola opiszę warunki w jakich prowadzona jest ta relacja. Siedzę sobie na skarpie kilka metrów nad boiskiem w takim błotku, płynie kilkucentymetrowy strumyczek wody. Na szczęście tym razem mam krzesło wzięte z naszego pokoju ;) Czasem krzesło tak zapada się w błotko, że trzeba je wyjąć i przestawić o kilka cm, o prądzie nie może być mowy. Pozdrawiam :)
	55'	Od początku drugiej połowy oglądamy wyrównaną grę z lekkim wskazaniem na Wisłę. Ale bez klarownych sytuacji pod żadną z bramek

48' W Wiśle Baszczyński za Piotra Brożka, Singlar przesunięty na lewą obronę. W pomocy od prawej grają: Małecki, Dja Ettien, Cantoro i Boguski. W ataku Brożkowi partneruje Beto

	48'	Dopiero teraz podajemy zmiany, mieliśmy problemy techniczne
	47'	Djiby Fall strzela w boczną siatkę
	46'	Zaczęła się druga połowa
	45+1'	Koniec pierwszej połowy. Wisła przegrywa z Odense 1:3 po niezłej, twardej grze. Sillanpaa chyba nie zaprezentował tego na co liczyliśmy...
	45'	Sillanpaa wreszcie wyszedł z bramki do wrzutki. Wypiąstkował piłkę na róg

43' Kolejna doskonała akcja Ruuda i Djiby Falla. Ten ostatni z pięciu metrów pakuje piłkę głową do siatki. Sillanpaa chyba niewiele mógł zrobić, zawinili obrońcy

	42'	Agresywnie grają Duńczycy. Teraz faul Absalonsena na Singlarze. Podobne miejsce, jak przed chwilą. Na strzał z wolnego decyduje się Piotr Brożek. Również strzela celnie po długim rogu, ale bramkarz zostawia piłkę na polu gry
	41'	Do wrzutki z rogu dochodzi Djiby. Strzela głową tuż nad poprzeczką
	40'	Z wolnego mocno uderzył Sorensen. Wreszcie udana interwencja Sillanpy, który po ładnej paradzie wybija piłkę na róg
	40'	Faul Diaza na Ruudzie, 20 metrów od bramki
	39'	Niezrozumienie. Po ładnej wymianie piłek w środku pola Boguski wrzucał pod bramkę Onyszka między Ćwielonga i Pawła Brożka. Żaden z napastników nie doszedł do piłki
	38'	Strzał Małeckiego z lewej strony, mocno niecelny
	36'	Szczęścia próbował Demba, ale strzelił lekko wprost w ręce Sillanpy
	35'	Faul na Diazie w środku pola. Piotr Brożek chce przegrać na prawą stronę, ale trafia wprost na Absalonsena, ten natychmiast rusza do ataku. Było groźnie, ale Brożek naprawił swój błąd i wybił piłkę z pola karnego
	34'	"Pepe" na spalonym po podaniu z linii obrony
	33'	Szybka kontra Wisły. W polu karnym był Paweł Brożek, Ćwielong i Jirsak, dobiegał Boguski, ale Sorensen wygarnął piłkę Ćwielongowi
	32'	Groźna akcja Odense. Zaczął ją Andreasen, wypatrzył bardzo aktywnego na prawym skrzydle Ruuda, ten wrzucał przed bramkę do Djiby, pojedynek powietrzny wygrał Singlar, który posłał piłkę na aut
	31'	Paweł Brożek podawał do Małeckiego na prawe skrzydło. Mały nie doszedł do piłki, która potoczyła się do siatki... bramki stojącej wzdłuż boiska ;) aut dla Odense
	30'	Ruud na spalonym
	29'	Kilka z rzędu akcji Wisły lewą stroną boiska kńczy się stratą piłki i autem dla Odense
	28'	Djiby Fall uspokajany przez całą drużynę i ławkę rezerwowych. Zawodnik zdenerwował się, bo sędzia odgwizdał jego faul na Cleberze w polu karnym Wisły
	24'	Onyszko pokazał sędziemu środkowy palec po odgwizdaniu wolnego dla Wisły po ewidentnym zagraniu ręką jednego z Duńczyków
	23'	Nie wiadomo o co chodzi, bo powinien być rożny po strzale Boguskiego. Sędzia mówi, że popełnił błąd, dyktuje rzut sędziowski. Odense oddaje piłkę Wiśle
	22'	Piękna akcja Wisły. Głowacki posłał długą piłkę do Pawła Brożka, ten zgrał na nabiegającego Boguskiego, a Rafał uderzył potężnie i bardzo ładnie. Udanie zainterweniował jednak bramkarz Odense

20' Posypała się obrona Wisły, nie zareagował bramkarz... Przegrywamy 1:2 po dobitce głową z bliska Ruuda.

	18'	Odense ruszyło do kolejnego ataku. Minimalnie nad poprzeczką piłkę posyła Demba-Nyren z 17 metrów.

17' Najpierw słupek ratuje Wisłę, ale po chwili dobitka Absalonsena znajduje drogę do bramki. Sillanpaa bez szans. 1:1

	15'	Boguski zagrywa ze środka pola do nadbiegającego Diaza. Kostarykańczyk od razu decyduje się na strzał. Piłka minimalnie mija bramkę. Paweł Brożek się złości, że nie dostał podania, bo stał na czystej pozycji
	14'	Wolny dla Odense z prawej strony boiska. Wrzuca Ruud, pojedynek główkowy wygrywa Głowacki. Wisła mogła wyjść z kontrą, ale nieprzepisowo zatrzymany Junior Diaz. Grę wznawia Sillanpaa

11' Dwa celne strzały w jednej akcji. Głowacki strzelał celnie z rzutu wolnego sprzed pola karnego. Piłkę zablokował bramkarz, wprost pod nogi Boguskiego, który pokonał go pewnym strzałem w prawy górny róg

	9'	Piotr Brożek wybija piłkę spod bramki po groźne wrzutce Absalonsena, który wcześniej popisał się rajdem lewą stroną boiska
	8'	Sillanpaa posłał długą piłkę na Pawła Brożka. Wprawdzie przejęli ją obrońcy, ale szybko odebrał Jirsak. Odegrał do Boguskiego, ale jego podanie do tyłu padło łupem Duńczyków
	6'	Pierwszy kontakt z piłką Sillanpyy, bramkarz złapał niegroźną wrzutkę
	3'	Mogła być bramka dla Wisły. Po pierwszym faulu w tym meczu rzut wolny wykonywał Piotr Brożek z lewej strony boiska. Wrzucił wprost na stojącego przed bramką Juniora Diaza, ale piłkę przejęli duńscy obrońcy
	1'	Wisła gra cała na czerwono, Odense w czarno-seledynowych koszulkach, czarnych spodenkach i getrach
	1'	Ruszyli. Zaczęło Odense

Kapitanem w dzisiejszym meczu jest Arek Głowacki, który wymienia proporczyk z Sorensenem Następuje powitanie zespołów Jedenastka Odense pozuje do zdjęcia Sędziowie boczni to inni, młodsi ludzie Sędziowie wyszli na boisko. Wygląda na to, że główny jest tym samym arbitrem, który prowadził mecz ze Spartakiem Raport pogodowy: Słońce przebija się przez ostatnie chmury, które pozostały nad Esteponą. Nie świeci natrętnie, za to wprost w nasz ekran ;-) Za 10 minut planowane jest rozpoczęcie spotkania. Piłkarze obu zespołów nadal się rozgrzewają 15:00 - czas na przedmeczową odprawę piłkarzy Wisły. Już za niespełna pół godziny nasi piłkarze wyjadą z hotelu na boisko, na którym dzisiaj gramy To oczywiście nasze typowanie podparte obserwacją ostatnich treningów. Felix Dja Ettien na boisku powinien pojawić się po przerwie. Do ligi pozostały trzy sparingi, a co za tym idzie trener Skorża musi zgrywać już drużynę Mamy prawdopodobny skład Wisły: Sillanpaa - Singlar, Cleber, Głowacki, Piotr Brożek - Małecki, Jirsak, Diaz, Boguski - Ćwielong, Paweł Brożek Szansę występu w spotkaniu otrzyma fiński bramkarz Henri Sillanpaa, który wczoraj dotarł na zgrupowanie. Niewykluczone, że na boisku obejrzymy również Felixa Dja Ettiena. Znacząco popsuła się nam pogoda. Jest wiele chłodniej niż w ostatnich dniach, wieje wiatr, słońce nie przebija się przez chmury. Może się to jeszcze zmieni, oby ;-) Jest 9:40, piłkarze są już po śniadaniu, za chwilę wyjadą na poranny rozruch Mecz rozpocznie się o godzinie 16.30 w ośrodku treningowym Dona Julia w Esteponie, gdzie na co dzień trenują Wiślacy Standardowo przedstawiamy wam sylwetki naszego rywala Zapraszamy do śledzenia na łamach naszego serwisu relacji live z drugiego meczu sparingowego podczas zgrupowania w Esteponie. Dzisiejszym rywalem Wisły będzie duńskie Odense BK

Wywiady

Arkadiusz Głowacki, piłkarz Wisły

- Niewiele dobrego można powiedzieć o tym meczu z naszej strony, może poza pierwszymi 20 minutami. Później zostaliśmy zdominowani przez przeciwnika, nadziewaliśmy się naiwnie na kontry i to był nasz problem, głównie w asekuracji ataku - opowiada nam o dzisiejszym sparingu z Odense Arkadiusz Głowacki.

Wisła dobrze zaczęła ten mecz, dominowała na boisku, stwarzała sytuacje. Nagle to wszystko się załamało. - Straciliśmy dwie bramki i po nich chcieliśmy szybko odrabiać straty, a w wyniku tego nadzialiśmy się na kolejną kontrę. Później zabrakło już pewności i zimnej krwi w grze. Można było zaobserwować dużą przewagę przeciwnika, nie potrafiliśmy zmienić tego do końca meczu i stąd taki wynik.

Bez Radosława Sobolewskiego środek pola nie funkcjonuje tak jak powinien. - Nie chcę się wypowiadać czy tak jest. Wiadomo jak ważnym zawodnikiem jest dla nas Radek. Ale gdy go nie ma to powinniśmy sobie z tym radzić, a nam się dziś nie udało - komentuje kapitan Białej Gwiazdy.

Nie udało się też ustrzec błędów w obronie, które przyczyniły się do straty pierwszej bramki. - Podanie było zagrane w kierunku bramki, wtedy cała linia przesuwa się już w kierunku piłki. Wówczas trudno mówić o jakimkolwiek ustawieniu i przemyślanej asekuracji, to już jest jakby improwizacja, trudno w tym wszystkim się połapać - tłumaczy "Głowa".

Trzeba zwrócić także uwagę na bierną postawę bramkarza. Sillanpaa nie popisał się przy drugim golu, może gdyby między słupkami stał Mariusz Pawełek, niektóre bramki dziś by nie padły. - Nie wiem czy by wpadły, czy nie. Jak powiedziałem, popełniliśmy sporo błędów i generalnie nad tym musimy się zastanawiać. A personalne pozycje to już problem trenera.

Wynik meczu został ustalony po bramce z rzutu karnego. Jednak decyzja o podyktowaniu jedenastki nie była zrozumiała, bo faulu Głowackiego nikt się nie dopatrzył, także sam obrońca. - Do niczego się nie przyznaję. Ja się z tym nie zgadzam, ale to nie ma żadnego znaczenia. Może był to błąd sędziego, ale to nie ma znaczenia. To nie zmienia obrazu tego co stało się na boisku. Mamy pewne rzeczy do omówienia, zastanowienia się nad tym. Generalnie możemy mieć sobie sporo do zarzucenia w tym meczu. Ale z drugiej strony to jest tylko sparing i może dobrze, że dzieje się to właśnie w tym momencie. Nie będziemy już myśleć, że do tej pory graliśmy dobre sparingi i będzie łatwo i przyjemnie. Wiemy, że będzie ciężko. To jest element, ktory nieco sprowadza nas na ziemię i pozwala przygotowywać się do kolejnych, ważniejszych meczów - kończy Głowacki.

wislakrakow.com (nikol)

Henry Sillanpa, testowany bramkarz Wisły

To nie był udany występ testowanego bramkarza, Henri'ego Sillanpaa. Fin puścił aż trzy bramki w pierwszej części meczu, po przerwie natomiast zmienił go inny golkiper przymierzany do Wisły, Jess Vanstrattan.

Co do winy, jaką ponosi bramkarz, na pewno nie może być z siebie dumny za sytuację z 20. minuty, kiedy piłkarze Odense bez przeszkód zagrywali sobie piłkę głową w jego polu bramkowym. Złośliwi twierdzą jednak, że Fin popełnił błędy przy wszystkich straconych bramkach. - Nie był to mój dobry mecz. Jak zresztą mógłby być dobry, jeśli puszcza się trzy bramki w 45 minut. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tyle, że to były trzy niezłe strzały, choć oczywiście mogłem zachować się lepiej - powiedział Sillanpaa.

Pytany o ocenę swojej postawy w konkretnych sytuacjach, Fin wziął na siebie winę za drugą bramkę. - Mogłem to złapać. Nie mam raczej nic więcej do powiedzenia. Inne sytuacje były trudniejsze, choć może też dało się lepiej zachować. Pytany o przyczynę słabszego występu, reprezentant Finlandii wskazywał przede wszystkim zmęczenie podróżą. - Miałem być tutaj wcześniej, a udało się dotrzeć dopiero w piątek późnym wieczorem. Co więcej, podróż trwała prawie 17 godzin, więc miałem prawo być zmęczony. Trudno zagrać dobry mecz jeśli spędziło się tyle czasu w samolocie - opowiada Sillanpaa. Fin wskazuje również na problemy z komunikacją. - Nie znam polskiego, a nie miałem też czasu na zapoznanie się z resztą zawodników. W przypadku bramkarza komunikacja z obrońcami jest bardzo ważna, może miało to wpływ na fakt, że puściłem niektóre bramki - podsumował zawodnik.

Fin wydaje się zdeterminowany, aby znaleźć zatrudnienie w Krakowie. - Wracam jutro do Finlandii. Gramy ważny mecz w pucharze ligi, a ja jestem kapitanem mojej drużyny, więc nie może mnie tam zabraknąć. Dobrze by było zagrać jeszcze jeden mecz kontrolny z Wisłą, bo ten na pewno nie był udany, ale mówi się trudno. Chciałbym grać w Krakowie, bo to dobry klub. Widziałem zawodników na treningach i myślę, że mają wielkie szanse na obronę tytułu mistrzowskiego. Również konkurencja o miejsce w składzie z Mariuszem Pawełkiem zapowiadałaby się niezwykle ciekawie. To świetny bramkarz, kilka razy widziałem go w telewizji i byłem pod wrażeniem - podsumował Sillanpaa.

wislakrakow.com (Dawid)