2009.12.05 Wisła AGH Kraków - Dalin Myślenice 3:1

Z Historia Wisły

2009.12.05, II liga, Kraków,
Wisła AGH Kraków 3:1 Dalin Myślenice
(25:19, 25:16, 24:26, 25:13)

ilość widzów: 250


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Artur Sidorowicz (Kraków) Ryszard Surdej (Tarnów)
Wisła AGH Kraków
Dalin Myślenice
Lesław Kędryna
Trenerzy: Jerzy Bicz
Joanna Mokrzycka
Klaudia Janota
Natalia Środa
Paulina Stojek
Gabriela Gasidło
Sabina Rusinek
oraz
Karolina Tokarczyk (l)
Kinga Kozyra
Agata Bartuzi
Składy: Wojtan
Szlachetka
Świerczyńska
Janiczak
Krasińska
Lehman-Dybała
oraz
Pietrzyk (l)
Agnieszka Wojtan
(l) - libero

Relacje prasowe

Duch zespołowości

5 grudnia - Spotkanie Wisły AGH z Dalinem Myślenice zapowiadało się jako najciekawsze w kolejce i ze swej strony oczekiwania spełniło, ale zyskało zaskakującą konkurencję... Przy tym wiślaczki zaprezentowały się bodaj najlepiej w sezonie, pokonując zawsze groźne rywalki 3:1.

Nowoutworzona latem ekipa Wisły AGH coraz częściej zaczyna działać jak sprawna, dobrze wyregulowana maszyna. Doskonale pokazała to dzisiejsza konfrontacja z Dalinem. Jak to w prototypie – wiślackiemu mechanizmowi zdarzały się zacięcia; sporo punktów pouciekało przez słabsze przyjęcie (plus tradycyjną dla myśleniczanek nieustępliwość). Długimi okresami jednak maszyneria bezlitośnie mieliła w swych trybach przyjezdne. W największym w tym sezonie wymiarze krakowianki były zespołem, twardym i skonsolidowanym; a większość zwycięskich akcji to zasługa współpracy co najmniej kilku zawodniczek. Od ostrego serwisu wszystkich wiślaczek, przez szereg przytomnych zachowań na siatce, ofiarną obronę, po skuteczny atak.

Duch zespołowości nie wykluczał indywidualnych popisów. Gabriela Gasidło w pierwszym secie zaaplikowała przeciwniczkom cztery asy z wyskoku, a przez cały mecz nękała je bardzo silnymi zbiciami z lewej flanki. W czwartej partii z kolei, Klaudia Janota zaznaczyła plusami każde miejsce swego pobytu na parkiecie – kontrami ze skrzydła, pociskami zza linii końcowej, obronami w głębi pola i atakami z szóstej strefy. Sabina Rusinek chwilami sprawiała wrażenie, jakby jej ręce i piłka były zaopatrzone w magnesy o przeciwnych biegunach. Przyciąganie najlepiej działało w trzeciej odsłonie, kiedy zatrzymywała ekipę gości na całej szerokości siatki. Nieźle sekundowała jej w tym dziele, wystepująca "po przekątnej" Natalia Środa. Paulina Stojek od kilkunastu dni boryka się z przeziębieniem, leczonym antybiotykami. Paradoksalnie, nie skutkowało to dzisiaj osłabieniem, wręcz rzadziej stosowała swoje firmowe kiwki i plasy, kosztem mocnych uderzeń. A poza tym – robiła to, czego w danym momencie drużyna potrzebowała. Prawie nie musiała za to (podobnie jak pozostałe gospodynie) gonić tym razem piłek w „akcjach ratunkowych”, bo precyzyjnie, z nielicznymi niedokładnościami, obsługiwała koleżanki Joanna Mokrzycka. Wisienkę na torcie położyła Agata Bartuzi, która – blokiem i czterema serwisami – zanotowała bardzo dobrą zmianę w końcówce meczu.

Wobec sensacyjnych (porażka Karpat w Tomaszowie 1:3) i niespodziewanych (wygrana tylko 3:2 AZS Skawy UEK w Proszowicach) rozstrzygnięć 12. kolejki, Wisła AGH wysunęła się na drugie miejsce w tabeli, z zaledwie punktem straty do lidera – ekipy Uniwersytetu Ekonomicznego. I z tym właśnie zespołem siatkarki Białej Gwiazdy zmierzą się za tydzień na wyjeździe, w ekscytująco zapowiadającej się konfrontacji. PF

WISŁA AGH Kraków – DALIN Myślenice 3:1 (25:19, 25:16, 24:26, 25:13)

Sędziowali: Artur Sidorowicz (Kraków) i Ryszard Surdej (Tarnów). Widzów: 250.

WISŁA AGH: Mokrzycka, K. Janota, Środa, Stojek, Gasidło, Rusinek oraz Tokarczyk (l), Kozyra, Bartuzi. Trener: Lesław Kędryna.

DALIN: Anna Wojtan, Szlachetka, Świerczyńska, Janiczak, Krasińska, Lehman-Dybała oraz Pietrzyk (l), Agnieszka Wojtan. Trener: Jerzy Bicz.


Przebieg meczu – I set: 0:1, 1:2, 2:3, 6:3, 6:7, 10:7, 11:8, 11:10, 13:10, 13:11, 15:11, 15:12, 16:12, 16:15, 18:15, 18:17, 23:17, 23:18, 24:18; II set: 1:2, 2:4, 5:4, 5:5, 7:5, 8:6, 8:7, 11:7, 11:8, 15:8, 15:10, 16:10, 16:15, 20:15, 20:16; III set: 4:0, 4:1, 6:1, 6:4, 8:4, 8:7, 10:7, 10:9, 11:9, 12:10, 12:13, 13:13, 13:15, 14:15, 15:16, 15:17, 17:17, 17:20, 19:20, 19:21, 20:21, 20:22, 22:22, 23:23, 23:24; IV set: 1:1, 3:3, 4:3, 4:4, 8:4, 8:6, 9:6, 9:7, 11:7, 11:8, 14:8, 14:11, 19:11, 19:12, 24:12.

Źródło: siatkowka.tswisla.pl

W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl