2010.01.26 Szachtar Donieck - Wisła Kraków 3:0
Z Historia Wisły
| Szachtar Donieck | 3:0 (1:0) | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: 100 | ||||||||||
| sędzia: Vyacheslav Banar (Mołdawia) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed pierwszym gwizdkiem
Dziś ze zdobywcą Pucharu UEFA
Data publikacji: 26-01-2010 09:22
O godzinie 16:00 Biała Gwiazda rozegra swój trzeci sparing w trakcie obozu w Antalyi. Jej przeciwnikiem będzie zdobywca Pucharu UEFA – Szachtar Donieck.
Ukraińska drużyna powstała w 1936 i na początku nazywała się Stachanowiec, a że Doniec wtedy nazywał się Stalino, to późniejszy mistrz Ukrainy na początku znany był jako Stachanowiec Stalino. W późniejszym okresie zmieniła się zarówno nazwa klubu – na Szachtar, jak i nazwa miasta i w ten sposób klub zmienił się w Szachtar Donieck.
Drużyna ma na swoim koncie 4 mistrzostwa Ukrainy, 10 wicemistrzostw i 6 pucharów tego kraju. Od 1997 roku Szachtar nieprzerwanie zajmuje jedno z dwóch czołowych miejsc w lidze ukraińskiej. W roku 2009 zespół z Doniecka zajął w ukraińskiej lidze drugie miejsce za Dynamem Kijów.
Szachtar ma na swoim koncie również sukcesy na arenie międzynarodowej. Drużyna Mariusza Lewandowskiego trzy razy grała w fazie grupowej Ligi Mistrzów, ale jej największym osiągnięciem było zdobycie w ubiegłym sezonie Pucharu UEFA. Podopieczni Mircea Lucescu w finale po dogrywce pokonali 2:1 Werder Brema. Ukraińska drużyna została jego ostatnim zwycięzcą, bowiem od tego sezonu rozgrywki te przekształciły się w Ligę Europejską.
W tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Szachtar niespodziewanie odpadł już w trzeciej rundzie kwalifikacji, ulegając rumuńskiemu klubowi FC Timişoara. Ukraińcom pozostała więc walka w Lidze Europejskiej, w której radzili sobie bardzo dobrze. W fazie grupowej Szachtar zajął pierwsze miejsce, a jego przeciwnikiem w 1/32 LE będzie Fulham FC, z którym zmierzy się już 18 lutego.
Dokładnie rok temu Biała Gwiazda zagrała mecz towarzyski z Szachtarem. Spotkanie odbyło się podczas zgrupowania w Hiszpanii i zakończyło się remisem 2:2. Wówczas bramki dla Wiślaków zdobyli Junior Diaz i Paweł Brożek. Jak będzie dzisiaj? Zapraszamy na naszą relację na www.live.wisla.krakow.pl.
Źródło: Uefa.com/własne
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Opis meczu
Rezerwowi Szachtara pogrążyli Wisłę
Do 78 minuty Wisła przegrywała z Szachtarem Donieck 0:1 po trafieniu Ilsinho. Wtedy drugiego gola do bramki Mariusza Pawełka wbił Haj, który na boisku pojawił kilka minut wcześniej, a wynik w samej końcówce ustalił inny rezerwowy - Hładki.
Wisła wysoko przegrała więc sparingowy mecz ze zdobywcą Pucharu UEFA, z którym rok wcześniej, także w sparingu, udało się zremisować 2:2. Wynik być może nie odzwierciedla różnicy w tym akurat meczu, gdyż Wisła zasłużyła przynajmniej na jedną bramkę (strzał w spojenie Kirma, sporo szans Marcelo), lecz na pewno różnicę klas jaką dzielą umiejętności i zarobki piłkarzy obu zespołów.
"Nieco" do wyniku Szachtara dołożył dziś sędzia, podobno z Ukrainy, który w poprzednim sparingu z Tawrią wyrzucił z boiska dwóch wiślaków, podobnie uczynił i tym razem. Po czerwonych kartkach zejść musieli: Patryk Małecki w 31 minucie i Junior Diaz w 72 minucie. Oba werdykty mocno kontrowersyjne, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę kilka fauli z tyłu Huebschmana, który dotrwał do końca rywalizacji. Wisła nie zagrała jednak w osłabieniu, gdyż ustalono że w sparingu dozwolone jest zmienienie usuniętych przez sędziego graczy.
Przeciwko zdobywcy Pucharu UEFA mogli już zagrać kadrowicze: Mariusz Pawełek, Piotr Brożek i Patryk Małecki. Cała trójka przyleciała dziś w nocy do hotelu Titanic w Antalyi. Wcześniej nie wyleciał ich samolot do Stambułu, na skutek śnieżycy w północnej części Turcji, dlatego wiślacy przylecieli innym lotem bezpośrednio do Antalyi. Ilość bramkarzy na zgrupowaniu Wisły nie zmieniła się - przyleciał Mariusz Pawełek, ale wczoraj ze zgrupowania wyleciał Łukasz Jarosiński, którego przetestuje Flota Świnoujście.
Od pierwszej minuty na boisku pojawili się dwaj testowani przez Wisłę zawodnicy - Issa Ba i Bratislav Punoszevac. Bramkarz Wisły Mariusz Pawełek pierwszą okazję do interwencji miał w 5 minucie. Wówczas z rzutu wolnego z około 25 metrów uderzał Rakycki, ale golkiper Białej Gwiazdy nie dał się zaskoczyć. W odpowiedzi w pole karne Szachtara z rzutu wolnego piłkę zagrywał Jirsak, ale dobrze interweniował Czyżow.
W 9 minucie Pawełka próbował zaskoczyć Fernandinho. Brazylijczyk huknął z rzutu wolnego z 18 metrów, lecz Pawełek zdołał pięściami sparować piłkę. W odpowiedzi Wisła przeprowadziła składną akcję siedem minut później: Jirsak zagrał na skrzydło do Małeckiego, ten błyskawicznie zacentrował, a piłkę wyekspediowali obrońcy.
Jednak po 20 minutach Szachtar prowadził 1:0. Jadson zacentrował z prawej strony, główkował w słupek Wiceneć, a dobitką pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi Wisły Ilsinho. Osiem minut później mogło być 2:0 po mocnym strzale Jadsona, po którym piłka minęła wiślacką bramkę.
W 31 minucie Patryk Małecki otrzymał czerwoną kartkę od sędziego, za zgodą drużyny Szachtara i sędziego zmienił go Krzysztof Mączyński. Wisła mogła wyrównać pięć minut później. Po centrze Piotra Brożka Marcelo co prawda nie zdołał skierować piłki do bramki, ale szansę dobitki otrzymał Issa Ba. Senegalczyk chybił. W końcówce pierwszej połowy wiślacy wykonywali cztery rzuty rożne. Próbowali strzałów Diaz i Marcelo, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Miała swoje okazje Wisła, miał i Szachtar. Tuż po przerwie Hładki nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Pawełkiem. W 57 minucie szczęście dopisało rywalom, gdy Kirm trafił z rzutu wolnego w spojenie słupka z poprzeczką. Po minucie znów pokazał się Kirm, zacentrował na tyle dobrze, że mało brakowało by Kuczer "zdobył" wyrównanie dla Wisły. W odpowiedzi dwukrotnie w groźnych sytuacjach znalazł się Hładki wychodząc przed Pawełka. Najpierw uprzedził go Alvarez a po chwili strzał wybronił bramkarz Wisły.
Na 18 minut przed końcem meczu kolejną czerwoną kartkę otrzymał Junior Diaz. Sędzia ukarał Kostarykanina, którego w poprzednim spotkaniu z Tawrią również wyrzucił z boiska. Za Juniora wszedł Kamil Rado a po pięciu minutach Szachtar podwyższył na 2:0. Strzałem w długi róg Pawełka pokonał Ołeksij Haj, który wszedł na boisko chwilę wcześniej. Mało brakowało, by Wisła szybko zdobyła bramkę kontaktową za sprawą dobrej akcji innego rezerwowego - Łukasza Burligi. Ten pociągnął skrzydłem, wyłożył piłkę do Punoszevaca, lecz serbski napastnik przestrzelił z bliska...
Niestety, w końcówce Wisła straciła trzeciego gola. Wybita z rąk Pawełka piłka trafiła do Hładkiego, który ustalił wynik spotkania. Wiślacy reklamowali przy tym golu faul na naszym bramkarzu, ale sędzia pozostał niewzruszony. Szkoda, gdyż w sumie dobry występ Mariusz Pawełek zakończył bilansem trzech wpuszczonych bramek.
To druga porażka Wisły podczas przygotowań do rundy wiosennej. Wcześniej wiślacy przegrali 1:2 z Karpatami Lwów oraz pokonali Tawriję Simferopol 3:0.
wislakrakow.com / wisla.krakow.pl
Wisła na tarczy
Data publikacji: 26-01-2010 18:09
Po sobotnim zwycięstwie 3:0 z Tavrią Simferopol tym razem przyszła przegrana ze zdobywcą Pucharu UEFA, Szachtarem Donieck w tym samym rozmiarze. Wynik jest jednak gorszy niż gra Białej Gwiazdy w tym spotkaniu.
Wiślacy rozpoczęli spotkanie z trzema zawodnikami, którzy wrócili ze zgrupowania reprezentacji Polski, w podstawowym składzie. Trener Skorża postanowił tym razem Patryka Małeckiego wystawić na prawym skrzydle. W ataku grał testowany Bratislav Punosevac, a za jego plecami wysunięty pomocnik, Tomas Jirsak.
Szachtar na początku meczu osiągnął przewagę, z której jednak wyniknęły jedynie dwa rzuty wolne sprzed pola karnego. W obu sytuacjach dobrymi interwencjami po mocnych strzałach popisał się Mariusz Pawełek. „Mario” nie miał już nic do powiedzenia, gdy w 20. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony od Jadsona zamykający akcję Ilsinho najpierw uderzył w słupek, a po chwili doskoczył do dobitki i skierowało piłkę do siatki.
Wisła w miarę trwania meczu grała coraz lepiej, a pod koniec pierwszej części meczu osiągnęła wyraźną przewagę. Przez długi okres Biała Gwiazda nie schodziła z połowy rywala – Wiślacy wykonywali cztery rzuty rożne pod rząd. Tym razem jednak żadnego z podań ze stałych fragmentów gry które dobrze bili Tomas Jirsak i Piotr Brożek, nie udało się zamienić na gola. Pod sam koniec pierwszej połowy ładnie prawą stroną do linii końcowej podciągnął Alvarez, stamtąd wycofał piłkę do Issa Ba, któremu w ostatniej chwili z nogi ściągnęli piłkę przeciwnicy. Szkoda tych sytiacji, bo bramka strzelona w tym okresie gry na pewno dużo dałaby Wiśle w dalszej części meczu.
Drugą połowę od mocnego uderzenia zaczął Szachtar. Po błędzie Marcelo Hładki wyszedł sam na sam z Mariuszem Pawełkiem. Zawodnik Szachtara próbował mijać golkipera Białej Gwiazdy, ale ta sztuka mu się nie udała. „Mario” świetnie wyczekał przeciwnika i wybił mu piłkę spod nóg. W 64. minucie sytuacja się powtórzyła – znów Hładki znalazł się sam przed Pawełkiem. Tym razem zdecydował się na mocny strzał w krótki róg, ale i tym sposobem nie pokonał bramkarza Wisły. W międzyczasie bliska wyrównania była Wisła. W 57. minucie z wolnego Kirm uderzył w spojenie słupka z poprzeczką, a dobitkę tego strzału na rzut rożny z trudem odbił Piatov. Po pięciu minutach Kirm przedarł się prawą stroną, zacentrował w pole karne, a tam bliski pokonania swojego golkipera był Kuczer. Najlepszą okazję Wisła stworzyła sobie pod koniec meczu. Łukasz Burliga na lewym skrzydle bardzo ładnie minął dwóch rywali, zagrał idealnie piłkę na piąty metr do niepilnowanego Punosevaca, ale ten nie trafił w bramkę.
Wcześniej do bramki Wisły trafił Haj. Piłkę zagraną z lewego skrzydła na prawo przejął Costa, zagrał piętą do Haja, a ten strzałem w długi róg pokonał Pawełka. Nawet więc gdyby wspomniany strzał Punosevaca trafił do siatki, byłoby 1:2. Zamiast tego po kilku minutach zrobiło się 0:3. Sam przed Pawełkiem znalazł się Fomin. Bramkarz Wisły rzucił się mu pod nogi i wyłapał futbolówkę. Co z tego, skoro zawodnik Szachtara nastąpił Pawełkowi na rękę, przez co „Mario” ja wypuścił. Futbolówka trafiła pod nogi, podał do Krawczenki, a ten skierował ją do pustej bramki. Chociaż Pawełek na ręce miał dwie szramy od korków przeciwnika, sędzia nie zareagował i kazał grać od środka.
Ta decyzja sędziego, który był arbitrem już w drugim meczu Wisły w Antalyi, podsumowała jego bardzo słabą postawę. Oba mecze prowadził stronniczo na niekorzyść Wisły, kartki rozdawał na prawo i lewo w dość niewyjaśnionych okolicznościach, a nieczystych zagrań przeciwników Białej Gwiazdy, jak choćby faul na Pawełku, nie dostrzegał.
Wisła Kraków - Szachtar Donieck 0:3 (0:1)
0:1 Ilsinho 20'
0:2 Haj 78'
0:3 Krawczenko 87'
Wisła: Pawełek – Alvarez (64' Kowalski), Marcelo, Cleber (81' Burliga), Piotr Brożek (64' Jop) – Małecki (33' Mączyński), Issa Ba (83' Chrapek), Diaz (73' Rado), Jirsak (46' Poljak), Kirm – Punosevac
Shachtar: Chudżamov (46' Piatov) – Srna (70' Haj), Czyżow (46' Kuczer), Rakycki (70' Iszczenko), Kobin (46' Szewczuk) – Ilsinho (70' Costa), Fernandinho (70' Duljaj), Jadson (46' Hubschman), Lewandowski (46' Krawczenko), Willian – Wicenec (46' Hładki)
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Wideo
Skrót meczu:
