2011.02.05 Wisła AGH Kraków - TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:0

Z Historia Wisły

2011.02.05, II liga, Kraków,
Wisła AGH Kraków 3:0 TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski
(25:18, 25:12, 25:15)

ilość widzów:


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Wisła AGH Kraków
TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski
Lesław Kędryna
Trenerzy: '
Adrianna Szady
Natalia Środa
Paulina Stojek
Klaudia Janota
Sabina Rusinek
Alicja Warchoł
Karolina Tokarczyk (l)
Składy: '
(l) - libero

Relacje prasowe

Jest koncentracja, jest i zwycięstwo

Siatkarki Wisły AGH w niespełna godzinę dosłownie rozbiły dzisiaj Tomasovię Tomaszów Lubelski 3:0. Nasze zawodniczki przybliżyły się tym samym znacznie do udziału w fazie play-off.

Swoistą metamorfozę przeszły wiślaczki w ciągu ostatniego tygodnia. I nie idzie tutaj o samą jakość gry (ta była dzisiaj nieporównywalnie lepsza niż tydzień temu). Spostrzeżenie to dotyczy przede wszystkim mentalnego nastawienia naszej drużyny. Od początku dzisiejszego meczu widać było, że wiślaczki są całkowicie skoncentrowane na grze, że wiedzą jak mają grać, a dodatkowo realizują to, co nakreślił przed spotkaniem trener. Takie nastawienie przyniosło prawie od razu rezultat. Tylko bowiem początek meczu był w miarę wyrównany. Potem krakowianki szybko zbudowały kilkupunktową przewagę, nie będąc w pierwszej partii zagrożonymi ani przez moment. Drugi set był jeszcze bardziej jednostronny, a jego wynik (25:12) mówi sam za siebie. W trzecim secie tomaszowianki usiłowały nawiązać walkę, udało im się to jednak tylko do stanu 6:6. Po chwili zrobiło się 10:7, potem 13:8. Krótkie rozluźnienie krakowianek pozwoliło drużynie gości zbliżyć się na dwa punkty (13:11), lecz kilka ładnych akcji wiślaczek odebrało im ochotę do dalszej walki. W końcówce skutecznymi atakami z lewego skrzydła popisała się Ala Warchoł i Biała Gwiazda wygrała seta 25:15.

Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Wisła AGH przeskoczyła w tabeli nasze dzisiejsze rywalki, i jeśli utrzyma na dłużej dzisiejszy poziom skupienia, ma spore szanse na zajęcie trzeciego miejsca w grupie. Oznaczać to będzie, że w półfinale rozgrywek grupowych Biała Gwiazda spotka się z Karpatami Krosno. I na pewno nie będzie w tej rywalizacji bez szans na sukces. Co więcej, mocno wierzymy, że wiślaczki przebrną tę przeszkodę i zagrają – podobnie jak przed rokiem – w finale. A w nim może zdarzyć się dosłownie wszystko.

Wisła AGH Kraków - Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:0 (25:18, 25:12, 25:15)

Źródło: siatkowka.tswisla.pl