2011.02.16 Lotos Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 71:66

Z Historia Wisły

2011.02.16, Ekstraklasa, runda zasadnicza, 20. kolejka,
Gdynia, 19.15
Lotos Gdynia 71:66 Wisła Can-Pack Kraków
I: 22:20
II: 15:12
III: 19:17
IV: 15:17
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Lotos Gdynia
Daria Mieloszyńska 15, Naketia Swanier 13, Elina Babkina 12,
Milka Bjelica 10, Monica Wright 10, Marta Jujka 6,
Paulina Krawczyk 3, Magdalena Kaczmarska 2.
Trener:
Dariusz Raczyński

Wisła Can-Pack Kraków:
Ewelina Kobryn 22, Erin Phillips 17, Gunta Baško 11,
Magdalena Leciejewska 8, Paulina Pawlak 6, Andja Jelavić 2,
Katarzyna Gawor 0, Katarzyna Krężel 0.
Trener:
Jose Ignacio Hernandez



Wiślacka motorówka przybija do portu Gdynia

14 lutego 2011 16:06

„Biała Gwiazda” wraca do gry! Po kilkunastodniowej przerwie koszykarki Wisły Can-Pack powracają na ligowe parkiety. Krakowski zespół niczym motorówka pędzi ostatnio od zwycięstwa do zwycięstwa. W środę (początek meczu o godzinie 19:15) wiślaczki przybijają do portu Gdynia, by zmierzyć się z Lotosem. Czy drużyna Wisły będzie czuła się w hali rywalek jak ryba w wodzie?

Dzięki wspaniałemu sukcesowi i wyeliminowaniu rosyjskiej Nadieżdy Orenburg w 1/8 finału Euroligi już w dwóch meczach, zawodniczki „Białej Gwiazdy” mają za sobą kilka luźniejszych dni, bez ciągłej walki o punkty. Jednak aż pięć wiślaczek pojawiło się na parkiecie w niedzielnym Meczu Gwiazd Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet, a Ewelina Kobryn (reprezentacja Polski) i Erin Phillips (ekipa Gwiazd) były liderkami swoich zespołów.

Ostatnio w lidze krakowianki uporały się u siebie z INEĄ AZS Poznań, wygrywając 84:70. Teraz czas na starcia z czołówką: Lotos Gdynia, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski, CCC Polkowice, Lider Pruszków, a w międzyczasie... ćwierćfinał Euroligi z hiszpańskim Halconem Avenida Salamanka! - Czeka nas trudne zadanie. Mamy przed sobą mnóstwo podróży i dni spędzanych poza Krakowem. Musimy wszystko dobrze przygotować. To ważne, by myśleć o Eurolidze, ale jednocześnie skupiać się na lidze polskiej - podkreśla trener Wisły Can-Pack Kraków, Jose Hernandez.

Lotos zajmuje 6.miejsce w tabeli ekstraklasy i musi zrobić wszystko, by przed zakończeniem rundy zasadniczej „wspiąć się” jak najwyżej. Gdynianki w poprzednim ligowym spotkaniu zwyciężyły na wyjeździe ŁKS Łódź 106:53. Wcześniej, u siebie, bez większych problemów ograły Odrę Brzeg 82:61. - Jesteśmy prawdziwym zespołem w każdym calu. I z tego powodu już niedługo zobaczymy rezultaty naszej ciężkiej pracy - zapowiada grecki szkoleniowiec Lotosu, George Dikaioulakos, na łamach oficjalnej strony klubu.

Pod koniec października Wisła nadspodziewanie łatwo pokonała gdynianki w Krakowie 82:54. Wiślacka „motorówka pływa od portu do portu”, odnosząc kolejne zwycięstwa. Teraz „Biała Gwiazda” przybija do portu Gdynia. Każda następna wygrana przybliża krakowianki do pierwszego miejsca w tabeli po rundzie zasadniczej.

Czy Wisła „zaleje” Gdynię? Środowy mecz rozpocznie się o 19:15.

Źródło: wislacanpack.pl

Druga ligowa porażka

Bez kontuzjowanej Nicole Powell i chorej Jeleny Leuczanki koszykarki Wisły Can-Pack rozegrały przeciętny mecz w Gdyni i uległy Lotosowi, choć w końcówce wyszły na prowadzenie 66:65. Okazało się, że były to ostatnie ich punkty w tym meczu. To druga ligowa porażka Wisły w obecnym sezonie. Za trzy dni "Biała Gwiazda" zmierzy się w Gorzowie z AZS-em - pierwszym zespołem, który znalazł sposób na Wisłę w aktualnych rozgrywkach.

Mimo niekorzystnego początku po kilku minutach i rzutach wolnych Leciejewskiej Wisła uzyskała pierwsze prowadzenie (11:9), które rzutem 3-punktowym zwiększyła Pawlak. Po punktach Phillips Wisła prowadziła już 18:11. Jednak końcówka kwarty należała do gospodyń, które zdobyły 11 punktów przy zaledwie jednym celnym rzucie Wisły, konkretnie wykonanym przez Guntę Baszko.

O drugiej kwarcie należałby jak najszybciej zapomnieć. Wisłę ogarnęła koszmarna niemoc, a gospodynie zdobywały seryjnie punkty. Po trafieniach Jujki, Wright (z kontry) i Babkiny zirytował się trener Hernandez i otrzymał przewinienie techniczne, które na celne rzuty wolne dla Lotosu zamieniła Bjelica. Było 30:22, a wiślaczki wciąż nie były w stanie złapać odpowiedniego rytmu. W pewnym momencie Lotos wyszedł już na prowadzenie 37:26. Wówczas Wisła odpowiedziała ośmioma punktami z rzędu, przy czym cztery z nich rzutami wolnymi zdobyła Ewelina Kobryn. Mimo tego zrywu wiślaczki przegrywały do przerwy 32:37.

Co zyskały, szybko straciły na początku trzeciej kwarty. Po trzech rzutach Babkiny było 43:32 dla Lotosu. Wisła znów zbliżyła się na dystans 5 "oczek", ale rzutem za trzy skontrowała Mieloszyńska. Także "trójką odpowiedziała Gunta Baszko. Na ostatnią odsłonę drużyny schodziły przy 7-punktowym prowadzeniem Lotosu.

Czwartą kwartę obie drużyny rozpoczęły nerwowo, kilka akcji z obu stron było nieudanych. Niemoc przełamała rzutem za trzy Phillips, ale podobnym rzutem odpowiedziała Swanier. Wtedy do głosu doszły "wysokie" Wisły - Leciejewska trafiła z półdystansu, a cztery kolejne punkty zdobyła Kobryn. Po trafieniu Jujki Lotos zwiększył prowadzenie do trzech punktów, ale rzut za trzy Pauliny Pawlak doprowadził Wisłę do remisu!

Chwilę później zawodniczka ta musiała jednak opuścić parkiet po swoim piątym faulu. Po wejściu Andji Jelavić Wisła w pierwszej akcji popełniła błąd 24 sekund. Jednak rzut Eweliny Kobryn dał "Białej Gwieździe" pierwsze prowadzenie od pierwszej karty (66:65). Tyle, że 3-punktowy rzut Swanier i jeden celny rzut wolny Babkiny dał przewagę Lotosowi na 49 sekund przed końcem meczu, którą dwoma rzutami wolnymi zwiększyła Daria Mieloszyńska. "Trójkowe" próby Phillips i Baszko nie sięgnęły celu i porażka w Gdyni stała się faktem.

Lotos Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 71:66 (22:20, 15:12, 19:17, 15:17)

Lotos: Daria Mieloszyńska 15 (3x3), Naketia Swanier 13 (4 as.), Elina Babkina 12, Milka Bjelica 10 (10 zb.), Monica Wright 10 (3 prz.), Marta Jujka 6, Paulina Krawczyk 3, Magdalena Kaczmarska 2.

Wisła Can-Pack: Ewelina Kobryn 22 (11 zb., 2 bl.), Erin Phillips 17 (3x3, 6 as., 5 prz.), Gunta Baszko 11, Magdalena Leciejewska 8, Paulina Pawlak 6, Andja Jelavić 2, Katarzyna Gawor 0, Katarzyna Krężel 0

Źródło: wislakrakow.com

Ewelina Kobryn zawodniczką kolejki

17 lutego 2011 11:15

Ewelina Kobryn została koszykarką 21.kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet. Zadecydował o tym wskaźnik evaluation, automatycznie obliczany za pośrednictwem oficjalnej strony rozgrywek ligowych.

Ewelina Kobryn grając przeciwko Lotosowi w Gdyni zapisała na swoim koncie 22 punkty, 11 zbiórek, 3 asysty, 2 bloki i przechwyt.

Wskaźnik evaluation to "suma punktów, zbiórek, asyst, przechwytów i bloków minus niecelne rzuty i straty".

Wiślaczka "uzbierała" eval na poziomie 29, wyprzedzając nawet... autorkę 39 punktów w jednym spotkaniu, Laurie Koehn z UTEX-u ROW Rybnik (wskaźnik: 28)!

Ewelina Kobryn została zawodniczką kolejki już po raz trzeci w tym sezonie Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet.

Źródło: wislacanpack.pl