2011.08.11 Wisła Krakbet Kraków - MFK Tjumeň 6:6
Z Historia Wisły
Linia 18: | Linia 18: | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
+ | ==Udany pościg (video)== | ||
+ | W pierwszym meczu Wisły Krakbet podczas turnieju Balticflora Open Cup 2011 padł remis 6:6. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy była czwarta drużyna rosyjskiej ekstraklasy – MFK Tyjumeň. Dzisiaj o godzinie 20 Krakowianie zagrają ostatnie grupowe spotkanie z Bohemians 1905. Wiśle wystarczy remis aby awansować do półfinału. | ||
+ | |||
+ | [http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=jjyc5dvpbCQ Skrót meczu (VIDEO)] | ||
+ | |||
+ | W pierwszej części spotkania padło sześć bramek. Wynik spotkania otworzył Rafał Franz, który umieścił piłkę w siatce rywali po świetnie rozegranym rzucie rożnym. Tego dnia Rosjanie bardzo szybko odrabiali straty. Dwie minuty po golu Franza wyrównał Abyschev. W 14. minucie Krakowianie po strzale Zbigniewa Mirgi po raz drugi wyszli na prowadzenie. Zawodnicy MFK Tyjumeň tego byli niezwykle skuteczni. Jeszcze w tej samej minucie zdobyli dwie bramki. Najpierw reprezentant Brazylii - Xuxa pokonał Kamila Dworzeckiego, a chwilę później zrobił to Ferraro. Tuż przed przerwą Rosjanie zdobyli czwartego gola. Po rzucie rożnym Churhriy mocnym strzałem z dystansu skierował piłkę do wiślackiej bramki. Po pierwszej połowie Krakowianie przegrywali 2:4. | ||
+ | |||
+ | Po zmianie stron Wisła Krakbet szybko zmniejszyła straty. Nadzieję na osiągnięcie korzystnego wyniku dał Rafał Franz, który pokonał bramkarza Tyjumeň silnym strzałem w długi róg bramki przeciwników. Niestety w 24. minucie MFK znów uzyskało dwubramkową przewagę. Ponownie na listę strzelców wpisał się Churhriy. Kilka minut później Xuxa świetnie podał do Churhriy, a ten nie miał problemu ze zdobyciem trzeciej bramki w tym spotkaniu. Wydawało się, że losy tego meczu są już przesądzone, jednak Wisła nie dała za wygraną. W 31. minucie wprowadzony Maciej Wołoszyn minął bramkarza MFK. Golkiper sfaulował zawodnika Wisły. Sędzia podyktował rzut karny dla Białej Gwiazdy. Do piłki podszedł Roman Vakhula. Ukrainiec mocnym strzałem w krótki róg bramki zdobył czwartego gola dla swojej drużyny. W 38. minucie Andre doskonale podał do Franza, któremu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w pustej bramce Rosjan. Trener Korczyński zdecydował wprowadzić lotnego bramkarza. W jego rolę wcielił się Douglas, który w kluczowej akcji idealnie asystował przy bramce Vakhuli. Krakowianie chcieli zgarnąć całą pulę i do końca meczu grali z wycofanym bramkarzem, jednak nie wystarczyło czasu na zdobycie zwycięskiego gola. | ||
+ | |||
+ | Dzisiaj o 20 Wisła Krakbet zagra z Bohemians Praga. Wicemistrzom Polski wystarczy remis aby awansować do półfinału. | ||
+ | |||
+ | '''Źródło:''' [http://www.wislafutsal.pl '''wislafutsal.pl'''] | ||
[[Kategoria:Mecze towarzyskie 2011/2012 (futsal)]] | [[Kategoria:Mecze towarzyskie 2011/2012 (futsal)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2011/2012 (futsal)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 2011/2012 (futsal)]] | ||
[[Kategoria:MFK Tjumeň (futsal)]] | [[Kategoria:MFK Tjumeň (futsal)]] |
Aktualna wersja
Wisła Krakbet Kraków | 6:6 (2:4) | MFK Tjumeň | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Udany pościg (video)
W pierwszym meczu Wisły Krakbet podczas turnieju Balticflora Open Cup 2011 padł remis 6:6. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy była czwarta drużyna rosyjskiej ekstraklasy – MFK Tyjumeň. Dzisiaj o godzinie 20 Krakowianie zagrają ostatnie grupowe spotkanie z Bohemians 1905. Wiśle wystarczy remis aby awansować do półfinału.
W pierwszej części spotkania padło sześć bramek. Wynik spotkania otworzył Rafał Franz, który umieścił piłkę w siatce rywali po świetnie rozegranym rzucie rożnym. Tego dnia Rosjanie bardzo szybko odrabiali straty. Dwie minuty po golu Franza wyrównał Abyschev. W 14. minucie Krakowianie po strzale Zbigniewa Mirgi po raz drugi wyszli na prowadzenie. Zawodnicy MFK Tyjumeň tego byli niezwykle skuteczni. Jeszcze w tej samej minucie zdobyli dwie bramki. Najpierw reprezentant Brazylii - Xuxa pokonał Kamila Dworzeckiego, a chwilę później zrobił to Ferraro. Tuż przed przerwą Rosjanie zdobyli czwartego gola. Po rzucie rożnym Churhriy mocnym strzałem z dystansu skierował piłkę do wiślackiej bramki. Po pierwszej połowie Krakowianie przegrywali 2:4.
Po zmianie stron Wisła Krakbet szybko zmniejszyła straty. Nadzieję na osiągnięcie korzystnego wyniku dał Rafał Franz, który pokonał bramkarza Tyjumeň silnym strzałem w długi róg bramki przeciwników. Niestety w 24. minucie MFK znów uzyskało dwubramkową przewagę. Ponownie na listę strzelców wpisał się Churhriy. Kilka minut później Xuxa świetnie podał do Churhriy, a ten nie miał problemu ze zdobyciem trzeciej bramki w tym spotkaniu. Wydawało się, że losy tego meczu są już przesądzone, jednak Wisła nie dała za wygraną. W 31. minucie wprowadzony Maciej Wołoszyn minął bramkarza MFK. Golkiper sfaulował zawodnika Wisły. Sędzia podyktował rzut karny dla Białej Gwiazdy. Do piłki podszedł Roman Vakhula. Ukrainiec mocnym strzałem w krótki róg bramki zdobył czwartego gola dla swojej drużyny. W 38. minucie Andre doskonale podał do Franza, któremu nie pozostało nic innego jak umieścić piłkę w pustej bramce Rosjan. Trener Korczyński zdecydował wprowadzić lotnego bramkarza. W jego rolę wcielił się Douglas, który w kluczowej akcji idealnie asystował przy bramce Vakhuli. Krakowianie chcieli zgarnąć całą pulę i do końca meczu grali z wycofanym bramkarzem, jednak nie wystarczyło czasu na zdobycie zwycięskiego gola.
Dzisiaj o 20 Wisła Krakbet zagra z Bohemians Praga. Wicemistrzom Polski wystarczy remis aby awansować do półfinału.
Źródło: wislafutsal.pl