2011.09.01 Raków Częstochowa - Wisła Kraków 1:0
Z Historia Wisły
Linia 20: | Linia 20: | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:2011-09-01 Raków Częstochowa-Wisła bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | [[Grafika:2011-09-01 Raków Częstochowa-Wisła bilet.jpg|300px|right|thumb|Bilet meczowy]] | ||
- | Raków w roli głównej | + | ==Raków w roli głównej== |
- | + | 1. września 2011, 21:15 | |
- | + | ||
- | + | ||
- | + | ||
- | + | ||
- | + | ||
Na stadionie w Rakowie podczas obchodów 90-lecia istnienia klubu, doszło do dużej niespodzianki. Mistrz Polski znów poczuł smak porażki. Miało to miejsce przed 8-tysięczną publicznością i za sprawą 19-letniego Łukasza Kowalczyka, który w 26 minucie pokazał podopiecznym Maaskanta, jak po dobrze wyprowadzonej kontrze, należy strzelać gole. | Na stadionie w Rakowie podczas obchodów 90-lecia istnienia klubu, doszło do dużej niespodzianki. Mistrz Polski znów poczuł smak porażki. Miało to miejsce przed 8-tysięczną publicznością i za sprawą 19-letniego Łukasza Kowalczyka, który w 26 minucie pokazał podopiecznym Maaskanta, jak po dobrze wyprowadzonej kontrze, należy strzelać gole. | ||
Wersja z dnia 11:59, 1 paź 2012
Raków Częstochowa | 1:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 8.000 | ||||||||||
sędzia: Patryk Podwysocki z Częstochowy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Raków w roli głównej
1. września 2011, 21:15 Na stadionie w Rakowie podczas obchodów 90-lecia istnienia klubu, doszło do dużej niespodzianki. Mistrz Polski znów poczuł smak porażki. Miało to miejsce przed 8-tysięczną publicznością i za sprawą 19-letniego Łukasza Kowalczyka, który w 26 minucie pokazał podopiecznym Maaskanta, jak po dobrze wyprowadzonej kontrze, należy strzelać gole.
Kilka stuprocentowych sytuacji miała również Wisła, m.in. niewykorzystany rzut karny, ale jak zwykle zabrakło skuteczności.
Wiślacy, mimo dużych roszad w składzie, na dzisiejsze spotkanie wyszli w silnym zestawieniu. Na boisku dominowali, lecz nie poradzili sobie z obroną... Częstochowy. Po stracie gola do ostatnich minut walczyli o remis, jednak dobrze spisująca się tego dnia defensywa Rakowa nie pozwoliła im na przebicie się do bramki. Czasem gospodarzom pomagało szczęście, jak na początku drugiej połowy, gdy po faulu na Paljiciu rzut karny wykonywany przez Bitona obronił Mateusz Kos.
Mecz z Rakowem to kiepski prognostyk przed zbliżającym się ligowym pojedynkiem wiślaków z Lechem Poznań. Jednak do tego spotkania, pozostało jeszcze osiem dni, pozostaje więc mieć nadzieję, że po krótkich urlopach zawodnicy wrócą w pełni przygotowani fizycznie oraz mentalnie i nie powtórzy się scenariusz z sobotniego starcia z Lechią Gdańsk.
Raków Częstochowa - Wisła Kraków 1:0 (1:0)
1:0 Ł. Kowalczyk 26 min
Raków: Szramowiat - Pluta, Hyra, Mastalerz, Kmieć, Rokosa, Witczyk, R. Czerwiński, Ł. Kowalczyk, Świerk, P. Kowalczyk a także: Kos, Stępień, Napora, Łysek, Nocuń, Ogłaza, Pląskowski, Werner, Orzechowski, M. Czerwiński, Górecki
Wisła: Jovanić - Jovanović, Bunoza, Chavez (46 min - Stanek), Paljić - Sobolewski (46 min - Brud), Nunez, Iliew, Garguła, Jirsak – Biton
wislakrakow.com (anika)
Źródło: wislakrakow.com