2011.12.28 Wisła Krakbet Kraków - GAF Jasna Gliwice 4:6
Z Historia Wisły
Wisła Krakbet Kraków | 4:6 (3:2) | GAF Jasna Gliwice | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Po zakończeniu meczu zdecydowano dograć jeszcze 10 minutową dogrywkę. Wynik z dogrywki nie był wliczony do ogólnego rezultatu meczu. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Sparingowa porażka. Wygrana po czasie
Wczoraj Wisła Krakbet wznowiła treningi po świątecznej przerwie. Dziś Krakowianie rozegrali sparing z liderem drugiej ligi gr. śląskiej - GAF Jasna Gliwice. W regulaminowym czasie gry nasza drużyna niespodziewanie uległa gościom 4-6.
Sparing był wyrównany. Obie drużyny stworzyły sporo sytuacji. Więcej z nich wykorzystali zawodnicy z Gliwic. Wiślacy trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, jednak w końcówce goście zachowali więcej zimnej krwi i ostatecznie wygrali 6-4.
Po upływie regulaminowego czasu gry obie drużyny zdecydowały, że zagrają dodatkowe 10 minut. Przez cały ten okres podopieczni Błażeja Korczyńskiego grali z wycofanym bramkarzem i opłaciło się. Biała Gwiazda zdobyła sześć bramek, na co GAF odpowiedziało dwoma trafieniami. Oficjalnie więc ulegliśmy druzynie GAF, jednak to my w przebiegu całego spotkania strzeliliśmy więcej bramek. Warto wspomnieć, że w trakcie całego sparingu Andrzej Szłapa strzelił aż sześć goli!
Nasza drużyna wystąpiła bez Brazylijczyków Andre i Douglasa, którzy przebywają jeszcze w swojej ojczyźnie, a także Maćka Wołoszyna, który również otrzymał kilka dodatkowych wolnych dni.
Wisła Krakbet Kraków 4-6 (3-2) GAF Jasna Gliwice
Bramki: Franz (7'), Szłapa (13', 19'), Szymanowski (28') - Cygnarowski (11', 40'), Dewucki (18', 29'), Mizgajski (37'), Kujawa (37')
Wisła Krakbet: Nawrat, Dworzecki - Kusia, Szłapa, Korczyński, Franz, Kiełpiński, Szymanowski, Pater, Mirga, Czech
Źródło: wislafutsal.pl