2014.06.24 Wisła Kraków - MFK Ružomberok 5:0
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 5:0 (3:0) | MFK Ružomberok | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: Paweł Kukla z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Przed pierwszym gwizdkiem
Dziś sparing z MFK Rużomberok
![[Foto: K. Mielnik/wislakrakow.com]](/wiki/index.php?title=Grafika:2014.06.24_Wis%C5%82a_Krak%C3%B3w_-_MFK_Ru%C5%BEomberok_Stili%C4%87.jpg)
[Foto: K. Mielnik/wislakrakow.com]
![[Foto: K. Mielnik/wislakrakow.com]](/wiki/index.php?title=Grafika:2014.06.24_Wis%C5%82a_Krak%C3%B3w_-_MFK_Ru%C5%BEomberok.jpg)
[Foto: K. Mielnik/wislakrakow.com]
24. czerwca 2014,
We wtorek piłkarze Wisły rozegrają drugie sparingowe spotkanie podczas przygotowań do nowego sezonu. Tym razem rywalem Białej Gwiazdy będzie słowacki MFK Rużomberok. Mecz rozegrany zostanie w Myślenicach. Początek o godz. 17:00.
Wiślacy mają już za sobą jedno spotkanie podczas okresu przygotowawczego. W sobotę pokonali 2:0 czwartoligowy Bocheński KS. Mecz miał jednak bardziej charakter treningowej gierki, niż poważnego sprawdzianu. We wtorek z pewnością rywal będzie bardziej wymagający.
W porównaniu do sobotniego meczu, w składzie Wisły być może zobaczymy Łukasza Burligę, Arkadiusza Głowackiego, Łukasza Gargułę i Emmanuela Sarkiego. Z kontuzją nadal zmaga się Wilde-Donald Guerrier. Tym samym reprezentant Haiti raczej nie pojawi się na boisku.
Wtorkowy rywal Wisły w ostatnim sezonie zajął czwarte miejsce w tabeli słowackiej ekstraklasy. Nie będzie to pierwszy pojedynek obu zespołów. Oba zespoły miały okazję rywalizować dwukrotnie w 2009 roku. Pierwszy mecz zakończył się remisem 1:1, a w drugim 2:1 zwyciężyli wiślacy.
W naszym serwisie na bieżąco będziemy informować o wyniku spotkania.
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
Słowacki MFK Rużomberok sprawdzi Wisłę
Data publikacji: 24-06-2014 10:07
Piłkarze krakowskiej Wisły nie zwalniają tempa. Po sobotniej potyczce z BKS-em Bochnia przyszedł czas na kolejny sparing. Tym razem rywalem Białej Gwiazdy będzie we wtorek o godzinie 17:00 czwarta drużyna słowackiej ekstraklasy – MFK Rużomberok.
Początki MFK Rużomberok siegają, podobnie jak w przypadku Wisły, 1906 roku, kiedy to założono Rózsahegyi Sport Club. Najbliższy rywal Białej Gwiazdy największe sukcesy święcił w roku jubileuszowym – 2006 – zgarniając podwójną koronę w postaci mistrzostwa oraz pucharu Słowacji.
Miniony sezon okazał się udany dla Pomarańczowo-Białych, bowiem uplasowali się na koniec rozgrywek słowackiej ekstraklasy na czwartym miejscu, tracąc do trzeciej ekipy w tabeli zaledwie trzy oczka. MFK Rużomberok przygotowania do zbliżających się rozgrywek rozpoczął 12 czerwca, rozgrywając dwa dni później pierwszy kontrolny pojedynek.
Rywalem „Róży” był zespół ZP Sport Podbrezova, a sparing przybrał nietypową formę, gdyż zawodnicy rozegrali trzy części po czterdzieści pięć minut. Jako pierwsi na prowadzenie wyszedł niespodziewanie beniaminek słowackiej ekstraklasy, otwierając wynik spotkania w 6. minucie pojedynku dzięki bramce z rzutu wolnego.
W 79. minucie ZP Sport po raz drugi skarcił przeciwnika, udowadniając, iż nie przez przypadek odnotował awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W odpowiedzi MFK Rużomberok zaliczył osiem minut później honorowe trafienie za sprawą Ferenčíka. Ostatnia część meczu kontrolnego nie przyniosła żadnych bramek i ZP Sport Podbrezova nie pozwolił na wydarcie sobie zwycięstwa.
Wtorkowy sparing będzie zarówno dla Białej Gwiazdy, jak i Pomarańczowo-Białych drugim sprawdzianem przed startem nowego sezonu. Warto zaznaczyć, że piłkarze z Rużomberoka zmierzą się na początku lipca z inną polską ekipą grającą w T-Mobile Ekstraklasie – Ruchem Chorzów.
Zawodnicy krakowskiej Wisły oraz MFK Rużomberok mierzyli się dwukrotnie w 2009 roku. Najpierw w lutym padł remis 1:1 po bramkach Ćwielonga oraz Lacnego, a w czerwcu lepsi od słowackiego sparingpartnera okazali się gracze spod Wawelu. Bramki na wagę zwycięstwa zdobyli Głowacki oraz Jirsak.
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Relacje z meczu
===Sparing: Wisła - Rużomberok 5:0
24. czerwca 2014,
W drugim sparingowym spotkaniu podczas przygotowań do nowego sezonu, Wisła wysoko 5:0 pokonała w Myślenicach MFK Rużomberok.
Wisła przystąpiła do wtorkowego spotkania wzmocniona Łukaszem Burligą, Arkadiuszem Głowackim i Łukasza Gargułą, którzy nie wystąpili w pierwszym sparingowym meczu z Wisłą. W dalszym ciągu do gry nie byli zdolni Marko Jovanović, Wilde-Donald Guerrier i Emmanuel Sarki.
Spotkanie bardzo dobrze ułożyło się dla Wisły. Już w szóstej minucie prowadzenie dla Białej Gwiazdy uzyskał Stilić, którego dobrym podaniem obsłużył Paweł Brożek. W kolejnych minutach wiślacy kontrolowali wydarzenia na boisku. Piłkarze słowackiego Rużomberoku rzadko gości w polu karnym Białej Gwiazdy. Gdy już miało to miejsce, to bez większego zagrożenia.
Na kolejnego gola trzeba było czekać do 37. minuty. Po podaniu Stilicia, z piłką w pole karne wpadł Paweł Brożek, zagrał do lepiej ustawionego Jankowskiego, a ten umieścił futbolówkę praktycznie w pustej bramce. Trzy minuty później było już 3:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Burliga, który bez problemów pokonał bramkarza po podaniu Jankowskiego. Wynik nie uległ już zmianie do przerwy.
Trzy minuty po wznowieniu gry, Wisła podwyższyła na 4:0. Swoją trzecią asystę w meczu zaliczył Paweł Brożek, który tym razem dokładnie dograł do Boguskiego, a ten tylko dopełnił formalności. Nie była to ostatnia bramka dla Wisły. W 57. minucie na listę strzelców wpisał się już Paweł Brożek, który strzałem z bliska wykorzystał podanie Stilicia.
W ostatnich 30 minutach meczu nie działo się zbyt wiele ciekawego. Trener Franciszek Smuda wprowadził do gry pięciu rezerwowych, co wpłynęło na grę drużyny. Wiślacy nie podwyższyli już prowadzenia, z kolei Słowacy najlepszą okazję do zdobycia honorowego gola mieli w samej końcówce. Strzał głową Zrelaka świetnie wybronił jednak Buchalik.
Wisła Kraków - MFK Rużomberok 5:0 (3:0)
1:0 Semir Stilić 6 min
2:0 Maciej Jankowski 37 min
3:0 Łukasz Burliga 40 min
4:0 Rafał Boguski 48 min
5:0 Paweł Brożek 57 min
Wisła: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki (60 min - Alan Uryga), Michał Czekaj, Dariusz Dudka - Ostoja Stjepanović (77 min - Konrad Furtak), Łukasz Garguła - Rafał Boguski (60 min - Szymon Witek), Semir Stilić (74 min - Konrad Handzlik), Maciej Jankowski - Paweł Brożek (65 min - Lucas Guedes)
MFK Rużomberok: Tomas Lesnovsky – Tomas Gerat (60 min - Martin Nosek), Oliver Praznovsky (46 min - Dominik Kruzliak), Lukas Gressak (60 min - Michal Kutlik), Andrej Lovas - Mario Almasky (72 min - Tomas Trabalik), Richard Bartos (46 min - Kana Tawamba), Tomas Dubek, Martin Nagy - Lukas Luptak - Adam Zrelak
sędzia: Paweł Kukla
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
Wisła rozgromiła MFK Ružomberok
W swoim drugim meczu sparingowym, podczas letniego okresu przygotowawczego, krakowska Wisła rozgromiła czwarty zespół poprzedniego sezonu na Słowacji, MFK Ružomberok, aż 5-0. Bramkami dla "Białej Gwiazdy" podzielili się: Semir Štilić, Maciej Jankowski, Łukasz Burliga, Rafał Boguski i Paweł Brożek.
Wiślacy zagrali dziś bardzo dobre zawody i miejmy nadzieję, że dodadzą one naszym piłkarzom optymizmu na trudne na pewno dni przygotowań. Zwłaszcza zaś Pawłowi Brożkowi, który poza golem zaliczył aż trzy asysty!
Dodajmy, że ekipa z Ružomberoku to teoretycznie najsilniejszy rywal, z jakim przyjdzie się wiślakom zmierzyć w trakcie letniego okresu przygotowawczego. Podopieczni Franciszka Smudy zagrają wprawdzie jeszcze z dwoma innym zespołami ze Słowacji, ale MŠK Žilina była w tabeli dziewiąta, a DAC Dunajská Streda dopiero jedenasta. Z kolei czeska MFK Karviná to czeski średniak, ale w drugiej lidze.
Warto przypomnieć, że z MFK Ružomberok graliśmy dwukrotnie w 2009 roku. Zimą zremisowaliśmy 1-1, a latem wygraliśmy 2-1.
Dodał: Redakcja
Źródło: wislaportal.pl
Wisła wygrywa wysoko w Myślenicach
Data publikacji: 24-06-2014 19:00
Biała Gwiazda w pierwszym meczu sparingowym rozgrywanym w Myślenicach wygrała z Rużomberok 5:0.
Wiślacy wtorkowe spotkanie rozpoczęli odważnie, już w 6.minucie w pole karne wbiegł Paweł Brożek, który podał do Semira Stilicia, a ten nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem bramkarza zespołu gości. Dziesięć minut później mogło być już 2:0 dla Wisły: z rzutu wolnego uderzał Dariusz Dudka. Lešňovský odbił piłkę niezbyt pewnie, ta zatańczyła przed Pawłem Brożkiem, jednak obrońcy zespołu ze Słowacji zdołali ją wybić.
Kolejne piętnaście minut to coraz większa przewaga Rużomberoka, której jednak żaden z piłkarzy czwartej drużyny tamtejszej ekstraklasy nie był w stanie zakończyć strzałem dającym remis z Wisłą, strzały z dalszej odległości bądź mijały bramkę Buchalika w sporej odległości, bądź bramkarz krakowskiej drużyny pewnie bronił. W odpowiedzi, z dobrej strony, pokazał się Dudka, który z dystansu starał się zaskoczyć bramkarza zespołu gości, ten jednak pewnie złapał piłkę.
W 37. minucie znowu zabłysnął Stilić: doskonale wypatrzył w polu karnym Pawła Brożka, ten zamiast strzelać wypatrzył jeszcze lepiej ustawionego Jankowskiego i Biała Gwiazda prowadziła już 2:0, a nowy piłkarz w zespole Smudy zdobył pierwszą bramkę w Wiśle. Wiślacy poszli za ciosem i już cztery minuty później cieszyli się z trzeciej bramki, Jankowski podał do wbiegającego w pole karne Burligi, a ten strzelił tuż obok bramkarza!
Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy w polu karnym znalazł się Paweł Brożek i kolejny raz podał do lepiej ustawionego kolegi – tym razem piłkę do pustej bramki wpakował Rafał Boguski! W 57. minucie pod bramką Słowaków doskonale zachował się Stilić, dogrywając piłkę do Pawła Brożka, a ten pewnym strzałem zdobył piątego gola. Kilka minut później z dobrej strony pokazał się Buchalik, który obronił uderzenie Tawamby.
Po zmianach dokonanych przez trenera Franciszka Smudę Słowacy starali się przejąć inicjatywę, jednak mądrze grająca Wisła nie pozwoliła sobie na stratę nawet jednego gola.
Wisła Kraków – MFK Rużomberok 5:0 (3:0)
1:0 Stilić 6’
2:0 Jankowski 37’
3:0 Burliga 41’
4:0 Boguski 48’
5:0 Brożek 57’
Wisła Kraków: Buchalik – Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki (Szymon Witek 60’), Michał Czekaj, Dariusz Dudka – Ostoja Stjepanović (Konrad Furtak 77’) – Rafał Boguski (Alan Uryga 60’), Semir Stilić (Konrad Handzlik 72’), Maciej Jankowski, Łukasz Garguła – Paweł Brożek (Lucas Guedes 65’)
MFK Rużomberok: Tomas Lesnovsky - Tomas Gerat (Kutlik 60’), Oliver Praznovsky (Kruzliak 46’), Lukas Gressak (Nosek 60’), Andrej Lovas - Lukas Luptak, Tomas Dubek, Martin Nagy ( Miroslaw Alamsky 65’), Richard Bartos (Tawamba 46’) , Mario Almasky (Tomas Trabalik 72’) - Adam Zrelak
Sędziował: Paweł Kukla
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
Pomeczowe wypowiedzi trenerów
Broniszewski: Nie ma się czym podniecać
24. czerwca 2014,
Wisła Kraków w swoim drugim meczu sparingowym w znakomitym stylu pokonała słowacki MFK Rużomberok 5:0. Głos po spotkaniu zabrał asystent trenera Franciszka Smudy – Marcin Broniszewski. – Absolutnie nie ma się czym podniecać – studził emocje po końcowym gwizdku.
- To była konfrontacja towarzyska i nie należy szarżować z emocjami, bo mamy jeszcze trochę czasu w przygotowaniach, a najważniejsza jest gra w Ekstraklasie i zdobywanie w niej punktów. To jest cała istota przygotowań – wyjaśnił Broniszewski.
Bramki w spotkaniu padały po akcjach na jeden kontakt. 39-letni szkoleniowiec nie krył zadowolenia z występu piłkarzy Białej Gwiazdy. - Taka gra cieszy oczy zarówno nasze, jak i dziennikarzy i ekspertów piłkarskich. Tak naprawdę największą przyjemnością jest, gdy strzela się bramki po fajnych, zaplanowanych akcjach – powiedział Broniszewski, który zwrócił uwagę na udaną współprace nowo pozyskanego Maciej Jankowskiego z resztą zespołu. - Widać, że piłkarze zaczynają się ze sobą po piłkarsku dogadywać. Trzeba się z tego cieszyć, a jeśli to się przełoży na ligę, zdobywane punkty i bramki, to tym większy będzie powód do radości – ocenił asystent Smudy.
Dziennikarze zapytali trenera o występ młodych zawodników, którzy w starciu ze słowackim zespołem zaprezentowali się dobrej strony. Jednym z nich był 18-letni Lucas Guedes. - W mojej opinii jest zbyt wcześnie, by oceniać kogokolwiek, a tym bardziej zawodnika młodego, który ma przed sobą ciekawą przyszłość. Przede wszystkim musi wykonać jeszcze dużo pracy, by jego talent dalej się rozwijał – skomentował Broniszewski, który nieco więcej powiedział o 16-letnim Konradzie Handzliku.
- Najwięcej będzie zależało od niego samego, bo musi on dużo nad sobą pracować. Jest młodym, utalentowany zawodnikiem, ma dobrą perspektywę. W karierze młodego piłkarza przychodzi etap pracy. Jeśli sobie z tym poradzi, to będzie grał w piłkę. Jeśli nie i będzie bazował na swoim talencie, to powiemy o nim, że się zmarnował. Ma przed sobą jeszcze okres w rozwoju fizycznym. Obuduje się mięśniami, nabierze masy i poradzi sobie. Posiada kilka walorów i jeżeli zrobi z tego użytek, to będziemy mieli w Krakowie radość – pochwalił swojego podopiecznego.
- To naturalne, że będziemy obserwować młodych zawodników. Wisła słynie z tego, że ma utalentowaną młodzież, w zasadzie w każdym roczniku. Atutem klubu jest, że może sobie wybierać potrzebnych mu graczy spośród młodych chłopaków. Także po to, by rozwijać ich na przyszłość – dodał Broniszewski.
Dziennikarze zwrócili uwagę, że młodzi gracze zagrali w tym spotkaniu bez kompleksów. Nie bali się nawet upominać starszych kolegów, jeśli dopuszczali się błędu. - To jest gra zespołowa i najważniejsze jest dobro zespołu, zarówno w grze obronnej, jak i ofensywnej. Młodzi ludzie też mają prawo, by podpowiedzieć starszym kolegom, że warto wrócić i pomóc pozostałym – zakończył ze śmiechem Broniszewski.
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
Pomeczowe wypowiedzi zawodników
Brożek: Chciałem wybiegać ten mecz
24. czerwca 2014,
W meczu sparingowym z MFK Rużomberok, Wisła wygrała 5:0. Choć Paweł Brożek zdobył w tym meczu gola i zanotował trzy asysty, końcowy rezultat traktuje bez przesadnego optymizmu. - Cieszymy się, że wygraliśmy, ale w ogóle nie bierzemy tego sparingu pod uwagę – powiedział napastnik Białej Gwiazdy.
- Rywale zostawiali nam dużo miejsca, a to przełożyło się na wynik. Tak naprawdę trzy gole strzeliliśmy wchodząc do bramki. Rużomberok jest w trudnym okresie, ponieważ bardzo wcześnie zaczął przygotowania i było widać, że je odczuwa. My tak naprawdę mamy za sobą piąty dzień przygotowań i jeszcze jakoś wyglądamy. W końcu nadejdzie kryzys, ale tak powinno być przed rozpoczęciem sezonu – dodał 31-letni snajper, który skomentował także swój indywidualny występ.
- Chodziło mi o to, by wybiegać ten mecz. Bez względu na pozycję chciałem zobaczyć, na jakim etapie znajduję się pod względem wydolnościowym. W tej chwili na pewno nie oceniam go na sto procent. Do 60. minuty było w porządku, ale potem odczuwałem to spotkanie – ocenił.
Paweł Brożek odniósł się także do młodych zawodników, którzy wystąpili w tym spotkaniu. Tak jak dziennikarze wyróżnił przede wszystkim Lucasa Guedesa.- Wszystko zależy od tych chłopców. Muszą ciężko pracować. Z kolei Lucas ma dopiero 18 lat. Ja zawsze patrzę na zawodników pod względem umiejętności piłkarskich, a te posiada bardzo duże. Wiadomo, że musi poprawić się od strony fizycznej, ale ma na to czas. Ja widzę, że on ciężko nad tym pracuje. Dobrze wiecie, jakiego ma tatę. Na pewno trzyma pieczę pod każdym względem – Brożek pochwalił młodszego kolegę z zespołu.
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
Stilić: Dobrze się rozumiemy
25. czerwca 2014,
Jednym z bohaterów sparingu Wisły Kraków z MFK Rużomberok wygranym aż 5:0 był Semir Stilić, który zdobył pierwszego gola. W rozmowie z oficjalną stroną Białej Gwiazdy Bośniak ze spokojem podchodzi do końcowego wyniku.
- Wynik nie był ważny, bo liczyło się wybieganie i zastosowanie taktyki na boisku. Jasne, że zawsze lepiej jest wygrać, niż przegrać, ale to był dopiero pierwszy poważny sparing i najważniejsze, abyśmy poznali się na boisku. Na razie jest dobrze, mamy jeszcze trzy tygodnie na przygotowanie się do sezonu - 26-latek podsumował spotkanie.
Stilić nie trenował z drużyną od początku okresu przygotowawczego. Piłkarz przyznał, że nie jest jeszcze zadowolony ze swojej formy. - Każdy piłkarz gra lepiej, jak przygotowuje się od początku obozu, a ja dołączyłem do Wisły pod koniec przygotowań i było widać w paru meczach, że nie było tak, jak chciałem. Mam nadzieję, że kontuzje mnie ominą. Koncentruję się na przygotowaniach i najważniejsze jest teraz, aby naładować akumulatory na sezon - podkreślił.
W czasie okresu przygotowawczego wszystkie oczy będą zwrócone zwłaszcza na pozyskanego kilka tygodni temu Macieja Jankowskiego. O ocenę dotychczasowej postawy byłego już gracza Ruchu Chorzów pokusił się również Stilić. - Uważam, że wszyscy dobrze rozumiemy się na boisku i fajnie to wygląda. Wydaje mi się, że Maciek pojmuje filozofię gry Wisły i że przyjemnie będzie razem grać – pomocnik nie szczędził pochwał pod adresem nowego kolegi.
na podstawie: wisla.krakow.pl
wislakrakow.com
(redakcja)
Źródło: wislakrakow.com
