2015.04.15 Wisła II Kraków - Granat Skarżysko-Kamienna 2:1
Z Historia Wisły
Wisła II Kraków | 2:1 (0:1) | Granat Skarżysko-Kamienna | ||||||||
widzów: bez udziału publiczności | ||||||||||
sędzia: Przemysław Greń (Oświęcim) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Trzy punkty rezerw Wisły
Data publikacji: 15-04-2015 19:36
Podopieczni trenera Macieja Musiała odnotowali rzutem na taśmę zwycięstwo 2:1 nad Granatem Skarżysko-Kamienna w 23. kolejce III ligi. Trafienie na wagę trzech punktów dał Białej Gwieździe Damian Buras tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra.
Już na początku rywalizacji do ofensywy przystąpili gracze ze Skarżyska-Kamiennej, zagrywając futbolówkę w kierunku Fryca, lecz tam dobrze ustawieni byli podopieczni trenera Musiała. Chwilę później w odpowiedzi Biała Gwiazda próbowała zaskoczyć bramkarza rywali, lecz centrostrzał Wiślaków pewnie złapał golkiper Granatu.
13. minuta przyniosła zawodnikom drużyny przeciwnej strzał Kowalskiego, który ostatecznie powędrował nad poprzeczką Bieszczada. Kilkadziesiąt sekund później futbolówka po wrzutce z autu wylądowała na nodze Gębury, lecz pomocnik ze Skarżyska nie zdołał skierować jej do siatki.
Zawodnicy Białej Gwiazdy mogli pokusić się w 17. minucie o gola, ale instynktownie strzał Furtaka obronił Michalski. Po chwili w roli głównej wystąpił ponownie Furtak, lecz tym razem jego uderzenie zostało zablokowane przez obrońców.
Od 25. minuty trzecia drużyna III ligi grupy małopolsko-świętokrzyskiej, Granat Skarżysko-Kamienna, prowadziła w Myślenicach, a piłkę do siatki Bieszczada skierował Ignatov. Kolejne minuty rywalizacji upływały pod naciskiem gości, którzy próbowali sforsować defensywę Białej Gwiazdy.
Trzy minuty przed końcem pierwszej odsłony rywalizacji dobrze w obronie spisał się Kujawa, uprzedzając Kołodziejczyka. W kolejnej akcji Bieszczad ubiegł wchodzącego w pole karne Fryca.
Po przerwie, w 53. minucie, świetne zagranie na prawą stronę otrzymał Kuczak, który najpierw minął defensora gościa, a później bramkarza i umieścił piłkę w bramce Granatu, doprowadzając do wyrównania. Chwilę później dobrą interwencją popisał się Bieszczad, który wybił piłkę z rzutu wolnego, zmierzającą pod poprzeczkę.
Kolejna dobra akcja Wisły zakończona strzałem miała miejsce w 60. minucie, kiedy to do interwencji zmusił bramkarza Garantu Buras. W 70. minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Gulczyński, jednak równie okazałej urody była parada Michalskiego.
Dziesięć minut przed końcem potyczki błędu Gulczyńskiego nie wykorzystał Imiela, który próbował lobem pokonać Bieszczada, ale piłka poszybowała obok bramki. Ładnie w 86. minucie meczu zagrywał Buras w kierunku Kuczaka, ale napastnik Białej Gwiady nie sięgnął futbolówki.
Bardzo groźnie zrobiło się w „szesnastce” Wisły Kraków zaledwie sto dwadzieścia sekund przed ostatnim gwizdkiem arbitra, ale piłkę na raty złapał Bieszczad. Wkrótce w polu karnym gospodarzy upadł Mianowany, ale arbiter uznał, iż gracz ze Skarżyska nie był faulowany, a za próbę wymuszenia „jedenastki” obejrzał żółty kartonik.
W ostatniej sekundzie meczu zwycięskie trafienie odnotował Buras, który pewnym strzałem w lewy róg pokonał Michalskiego.
Wisła II Kraków – Granat Skarżysko-Kamienna 2:1 (0:1)
0:1 Ignatov 25’
1:1 Kuczak 53’
2:1 Buras 90+4’
Wisła II Kraków: Bieszczad – Kolanko, Gulczyński, Szywacz, Janur – Lech, Buras, Marszalik, Furtak, Kujawa – Kuczak Zagrali także: Wójcik, Wąsikowski, Michniak, Scalet
Granat Skarżysko-Kamienna: Michalski Przemysław – Kupczyk, Styczyński, Gębura, Markowicz – Mianowany, Michalski Bartłomiej, Kołodziejczyk, Kowalski, Ignatov – Fryc Zagrali także: Dziubek, Sala, Imiela
Żółte kartki: Kowalski, Fryc, Styczyński, Mianowany (Granat)
Sędziował: Przemysław Greń z Oświęcimia
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl