2017.01.28 Wisła Can-Pack Kraków - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 79:63

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Mecz (koszykówka) |data = 2017.01.28 |nazwa rozgrywek = Puchar Polski, półfinał |stadion(miasto) = Kraków, Hala Wisły |godzina ...)
Linia 42: Linia 42:
-
[[Kategoria:Ekstraklasa 2016/2017 (koszykówka kobiet)]]
+
[[Kategoria: Puchar Polski 2016/2017 (koszykówka kobiet)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2016/2017 (koszykówka kobiet)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 2016/2017 (koszykówka kobiet)]]
[[Kategoria: AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (koszykówka)]]
[[Kategoria: AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (koszykówka)]]

Wersja z dnia 18:23, 31 sty 2017

2017.01.28, Puchar Polski, półfinał, Kraków, Hala Wisły, 18:30, sobota
Wisła Can-Pack Kraków 79:63 InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski
I: 14:20
II: 24:13
III: 23:17
IV: 18:13
Sędziowie:
Robert Mordal, Karina Pełka, Michał Sosin
Komisarz:
Tomasz Konczewski
Widzów: 350
Wisła Can-Pack Kraków:
Vanessa Gidden 27, Sandra Ygueravide 20, Agnieszka Szott-Hejmej 13,
Meighan Simmons 9, Magdalena Ziętara 5, Ziomara Morrison 2, Hind Ben Abdelkader 3, Olivia Szumełda-Krzycka 0
DNP: Claudia Pop, Danuta Puter, Ewelina Kobryn, Magdalena Puter
Trener:
José Ignacio Hernández

InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski:
Stephanie Talbot 21, Courtney Hurt 14, Nicole Seekamp 11, Paulina Misiek 11, Magdalena Szajtauer 4, Katarzyna Jaworska 2,
Katarzyna Dźwigalska 0
Trener:
Dariusz Maciejewski


Wisła Can-Pack w finale Pucharu Polski

Zespół Wisły Can-Pack Kraków pokonał w półfinałowym spotkaniu koszykarskiego Pucharu Polski InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski 79-63 i dzięki temu wystąpi w jutrzejszej decydującej batalii o pierwsze w bieżącym sezonie trofeum. Rywalem wiślaczek będzie wrocławska Ślęza, która w drugim spotkaniu półfinałowym okazała się lepsza od polkowickiego CCC. Finał rozegrany zostanie w hali przy ulicy Reymonta o godzinie 20:00.

Znów bardzo długo w swój kolejny mecz "wchodziły" zawodniczki Wisły Can-Pack. Dość powiedzieć, ale w rywalizacji z gorzowiankami pierwsze punkty "z gry" zdobyliśmy po blisko pięciu minutach, gdy po trafieniu Meighan Simmons na tablicy wyników pojawiło się 3-6. Wcześniej jeden punkt z linii rzutów zdobyła bowiem dla nas tylko Vanessa Gidden - i tak naprawdę, gdyby nie trzypunktowy rzut w ostatniej akcji pierwszej kwarty Agnieszki Szott-Hejmej - można byłoby określić ją mianem "dramatu". Przed wspomnianym trafieniem przegrywaliśmy bowiem w pełni zasłużenie 11-20, a dzięki dodatkowym trzem punktom było już "tylko" 14-20.

Na szczęście dla nas - na kolejne kwarty tego meczu wychodziła już zupełnie inna drużyna. Wprawdzie odrabianie strat z początkowych fragmentów meczu chwilę trwało, bo na prowadzenie wyszliśmy dopiero na dwie i pół minuty przed przerwą, gdy "trójkę" rzuciła dla nas Magdalena Ziętara i zrobiło się 27-26, ale najważniejsze że udało się to jeszcze przed przerwą. Ostatecznie schodziliśmy na nią prowadząc 38-33.

Gdy drugą połowę "trójką" rozpoczęła Simmons (41-33), było już niemal pewne, że doświadczone wiślaczki nie pozwolą już sobie na nerwowe fragmenty w dalszej części rywalizacji. Tym bardziej, że momentami swój "własny mecz" rozgrywała Gidden. Ostatecznie zakończyła te zawody zdobywając aż 27 punktów, do których dołożyła 13 zbiórek i tym samym wprowadziła Wisłę Can-Pack do finału.

Ten będzie dla wiślaczek ciekawą szansą do rewanżu, za niedawną wysoką porażkę ze Ślęzą w lidze. Już można więc ostrzyć sobie na ten mecz apetyt.

Źródło: wislaportal.pl


Wideo

>>> cały mecz:SportKrak.TV

Źródło: SportKrak.TV