Akademia Piłkarska Wisła Kraków. Rocznik 2007. Centralna Liga Juniorów U15 2021/2022
Z Historia Wisły
(→CLJ U-15: PEWNE ZWYCIĘSTWO NAD BIELSZCZANAMI) |
|||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
| + | 1. kolejka 13:00 | ||
| + | *[[2021.08.21 Sandecja Nowy Sącz U-15 - Wisła Kraków U-15 0:2]] | ||
| + | 2. kolejka 14:30 | ||
| + | *[[2021.08.29 Stal Rzeszów U-15 - Wisła Kraków U-15 3:1]] | ||
| + | 3. kolejka | ||
| + | *[[2021.09.04 Wisła Kraków U-15 - Korona Kielce U-15 2:1]] | ||
| + | 4. kolejka | ||
| + | *[[2021.09.11 BKS Lublin U-15 - Wisła Kraków U-15 1:2]] | ||
| + | 5. kolejka | ||
| + | *[[2021.09.18 Wisła Kraków U-15 - Cracovia U-15 5:1]] | ||
| + | 6. kolejka 12:00 | ||
| + | *[[2021.09.25 AP TOP 54 Biała Podlaska U-15 - Wisła Kraków U-15 0:3]] | ||
| + | 7. kolejka 12:00 | ||
| + | *[[2021.10.02 Wisła Kraków U-15 - Górnik Łęczna U-15 2:4]] | ||
| + | 8. kolejka 14:30 | ||
| + | *[[2021.10.20 Wisła Kraków U-15 - Sandecja Nowy Sącz U-15 5:0]] | ||
| + | 9. kolejka 16:30 | ||
| + | *[[2021.10.17 Wisła Kraków U-15 - Stal Rzeszów U-15 0:0]] | ||
| + | 10. kolejka 12:00 | ||
| + | *[[2021.10.23 Korona Kielce U-15 - Wisła Kraków U-15 2:0]] | ||
| + | 11. kolejka 14:00 | ||
| + | *[[2021.10.30 Wisła Kraków U-15 - BKS Lublin U-15 1:1]] | ||
| + | 12. kolejka 12:00 | ||
| + | *[[2021.11.07 Cracovia U-15 - Wisła Kraków U-15 1:5]] | ||
| + | 13. kolejka 11:00 | ||
| + | *[[2021.11.13 Wisła Kraków U-15 - AP TOP 54 Biała Podlaska U-15 5:1]] | ||
| + | 14. kolejka 12:00 | ||
| + | *[[2021.11.20 Górnik Łęczna U-15 - Wisła Kraków U-15 1:1]] | ||
| + | |||
| + | |||
===CLJ U-15: ZWYCIĘSKA INAUGURACJA W NOWYM SĄCZU=== | ===CLJ U-15: ZWYCIĘSKA INAUGURACJA W NOWYM SĄCZU=== | ||
21 sierpnia 2021 | 21 sierpnia 2021 | ||
Wersja z dnia 14:05, 19 gru 2021
1. kolejka 13:00
2. kolejka 14:30
3. kolejka
4. kolejka
5. kolejka
6. kolejka 12:00
7. kolejka 12:00
8. kolejka 14:30
9. kolejka 16:30
10. kolejka 12:00
11. kolejka 14:00
12. kolejka 12:00
13. kolejka 11:00
14. kolejka 12:00
Spis treści |
CLJ U-15: ZWYCIĘSKA INAUGURACJA W NOWYM SĄCZU
21 sierpnia 2021
Udanie piłkarze krakowskiej Wisły występujący w Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozpoczęli zmagania ligowe zmagania. Podopieczni trenera Bartosza Bąka rozegrali mecz wyjazdowy z Sandecją Nowy Sącz. Krakowianie okazali się lepsi od swojego rywala, którego pokonali 2:0, a bramki dla drużyny spod Wawelu strzelali Bartłomiej Koryga oraz Mateusz Pomietło.
Piorunujący początek
Początek sobotniego spotkania krakowskiej Wisły z Sandecją Nowy Sącz zdecydowanie należał do podopiecznych trenera Bartosza Bąka. Piłkarze Białej Gwiazdy od początku meczu narzucili swój styl gry, czego efektem było sporo szans pod bramką rywala. Już w 2. minucie Bartłomiej Koryga świetnie odnalazł się przed bramką rywala i umieścił piłkę w bramce gospodarzy. Po dobrym początku zawodnicy spod Wawelu nieco oddali kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Sandecja przez pewien czas dobrze radziła sobie zarówno w defensywie jak i w ofensywnie, gdzie udało jej się stworzyć kilka dogodnych okazji – w tym jedną, gdzie po strzale jednego z graczy piłka obiła poprzeczkę. Ostatecznie jednak żadnej z drużyn nie udało się ani podwyższyć prowadzenia, ani doprowadzić do wyrównania i na przerwę obie ekipy schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu Białej Gwiazdy.
Szybkie trafienie „kropką nad i”
Druga połowa meczu inaugurującego rozgrywki Centralnej Ligi Juniorów U-15 rozpoczęła się zdecydowanie lepiej dla krakowian. Wiślacy sześć minut po wznowieniu meczu po raz kolejny mogła cieszyć się ze zdobycia bramki. Tym razem na listę strzelców wpisał się Mateusz Pomietło, który otrzymał dobre, poprzeczne podanie od jednego z kolegów z drużyny. Młody zawodnik Wisły Kraków świetnie zachował się po przyjęciu i nie miał problemów z tym, by umieścić piłkę w siatce. Po zdobyciu gola na 2:0, przewaga krakowskiej Wisły była jeszcze bardziej widoczna. Podopieczni trenera Bąka tworzyli sobie kolejne okazje do tego, by zdobyć bramkę, jednak warto zaznaczyć, że końcowa faza meczu była nieco nerwowa. Ostatecznie jednak krakowianom udało się utrzymać prowadzenie i Wiślacy mogli po końcowym gwizdku cieszyć się ze zdobycia kompletu punktów.
„Dla większości zawodników był to pierwszy mecz w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów, dało się to odczuć, że towarzyszą nam z tym związane dodatkowe emocje. Bardzo dobrze weszliśmy w spotkanie, szybko kreując sytuacje strzeleckie i wykorzystując jedną z nich już w drugiej minucie. Był również w tym meczu momenty nerwowej gry, które były spowodowane brakiem naszej skuteczności” – skomentował trener Wisły Kraków, Bartosz Bąk.
Sandecja Nowy Sącz U-15 – Wisła Kraków U-15 0:2 (0:1)
Bartłomiej Koryga 2′, Mateusz Pomietło 46′
Wisła Kraków: Piotr Chrapusta – Eryk Daczewski (70′ Aleksy Rokosz), Kacper Symula, Ignacy Wnęk (65′ Mateusz Wilk), Olivier Kowalski – Tobiasz Surma, Antoni Wójcik, Mateusz Pomietło – Filip Baniowski, Bartłomiej Koryga (77′ Konrad Furman), Filip Przybyłko (77′ Nathan Lis)
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: BEZ PUNKTÓW W RZESZOWIE
28 sierpnia 2021
Wiślacy szybko objęli prowadzenie, ale trzy punkty zostały w Rzeszowie. W meczu 2. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15 Wisła Kraków uległa Stali Rzeszów 1:3.
Podopieczni trenera Bartosza Bąka objęli prowadzenie po strzale Antoniego Wójcika, który wykończył składną akcję Białej Gwiazdy. Długo utrzymywał się korzystny dla Białej Gwiazdy wynik, ale na pięć minut przed przerwą gospodarze wyrównali za sprawą rzutu karnego. Po zmianie stron Wisła utrzymywała się dłużej przy piłce i na pewno liczyła, że spożytkuje to bramkami. Te jednak nie padały, a Stal wykorzystała jedną z kontr i objęła prowadzenie 2:1. Wiślacy szukając wyrównania zostawiali coraz więcej miejsce w obronie, co skuteczni tego dnia rzeszowianie wykorzystali, zamykając mecz wynikiem 3:1. Wiślacy wrócili do Krakowa bez punktów, a już za tydzień będą mieli okazję do rehabilitacji w starciu z Koroną Kielce.
„Z przebiegu spotkania nie zasługiwaliśmy, aby przegrać w Rzeszowie dwoma bramkami. Musimy konsekwentnie utrzymywać się przy piłce pomimo tego, że przeciwnik szuka szansy po jej przechwycie. Zawodnicy zostawili dużo zdrowia na boisku przez to, że przewaga Stali w aspekcie fizycznym była zdecydowanie większa” – podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
Stal Rzeszów – Wisła Kraków 3:1 (1:1)
Antoni Wójcik 10′
Wisła Kraków: Bartłomiej Bakała – Eryk Daczewski, Franciszek Radwański, Konrad Furman, Oliver Kowalski – Kacper Symula, Antoni Wójcik, Mateusz Pomietło – Filip Baniowski, Bartłomiej Koryga, Filip Przybyłko oraz Tobiasz Surma, Nathan Lis, Mateusz Wilk, Aleksy Rokosz
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: ZWYCIĘSKO Z KORONĄ!
7 września 2021
W sobotnie przedpołudnie na obiekcie przy Alei Jana Pawła II w Nowej Hucie spotkanie w ramach 3. kolejki Centralnej Ligi Juniorów rozegrali zawodnicy Wisły Kraków U-15. Podopieczni trenera Bartosza Bąka po bramkach Filipa Przybyłko i Kacpra Symuli pokonali Koronę Kielce 2:1.
Mecz rozpoczął się lepiej dla zespołu gości, którzy szybko wyszli na prowadzenie. W 12. minucie po błędzie w wiślackiej defensywie piłkę w siatce umieścił Kacper Ręcica. Piłkarze Białej Gwiazdy co prawda próbowali odpowiedzieć i mieli swoje sytuacje, jednak nie przełożyło się to na zdobycz bramkową i pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 0:1.
Przebudzenie po przerwie
Druga odsłona tego pojedynku rozpoczęła się od błyskawicznego gola Filipa Przybyłko, który w polu karnym wykorzystał zagranie Bartłomieja Korygi i wyrównał stan rywalizacji. Podopieczni trenera Bartosza Bąka mogli pójść za ciosem, gdyż niedługo po tym w polu karnym Korony sfaulowany został Mateusz Pomietło i sędzia bez wahania podyktował rzut karny dla Wisły. Jedenastki nie wykorzystał jednak Filip Przybyłko i na tablicy wyników nadal widniał remis 1:1. Piłkarze Białej Gwiazdy byli zdecydowanie lepszym zespołem w drugich 45 minutach, czego efektem były kolejne groźne sytuacje pod bramką przeciwnika. Najpierw po uderzeniu głową Filipa Przybyłko gości uratował słupek, ale w 69. minucie po zagraniu Franciszka Radwańskiego i bramce Kacpra Symuli golkiper Korony musiał wyciągać już piłkę z siatki. Wiślacy kontrolowali wydarzenia na boisku i więcej goli już nie padło, a tym samym 3 punkty zostały w Krakowie.
„W porównaniu ze spotkaniem w Rzeszowie dużo lepiej funkcjonowaliśmy w fazie budowania akcji. Jako zespół kreowaliśmy i wypełnialiśmy odpowiednie przestrzenie, natomiast na poziomie indywidualnym pozbyliśmy się dodatkowych emocji, co pozwoliło nam podejmować trafniejsze decyzje o zdobyciu przestrzeni. Z przebiegu meczu zasłużyliśmy na trzy punkty” – podsumował mecz trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – Korona Kielce 2:1 (0:1)
- Filip Przybyłko, Kacper Symula
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Bartłomiej Bakała, Eryk Daczewski, Oliwier Kowalski, Konrad Furman, Franciszek Radwański, Kacper Symula, Filip Baniowski, Antoni Wójcik, Bartłomiej Koryga, Mateusz Pomietło, Filip Przybyłko
Ławka rezerwowych: Piotr Chrapusta, Ignacy Wnęk, Tobiasz Surma, Nathan Lis, Mateusz Wilk, Aleksy Rokosz, Mateusz Lejda
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: ZWYCIĘSKO W LUBLINIE!
11 września 2021
W sobotnie popołudnie do Lublina na mecz z tamtejszym BKS-em wyruszyła ekipa CLJ U-15. Drużyna prowadzona przez trenera Bartosza Bąka po dwóch trafieniach Filipa Przybyłko pokonała gospodarzy 2:1, odnosząc tym samym trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie ligowym.
Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanej przewagi zespołu gości, którzy już od pierwszych minut próbowali zagrozić bramce lublinian. Po składnej akcji w 21. minucie wynik meczu otworzył Filip Przybyłko. Wisła wciąż przeważała, tworząc kolejne sytuacje pod bramką rywala, jednak 5 minut przed przerwą po dokładnym wybiciu piłki przez golkipera gospodarzy z gola wyrównującego po szybkim kontrataku cieszyli się Lublinianie. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Druga część tego pojedynku rozpoczęła się niemal podobnie jak pierwsze 40 minut. Przy piłce przez większość czasu utrzymywali się piłkarze Białej Gwiazdy. Gospodarze próbowali kilka razy zagrozić bramce Bartłomieja Bakały, jednak ich próby nie przyniosły efektów w postaci trafienia. Ostatni kwadrans spotkania to już pełna dominacja podopiecznych trenera Bartosza Bąka, którzy za wszelką cenę dążyli do strzelenia zwycięskiego gola. Po uderzeniach Filipa Baniowskiego i Franciszka Radwańskiego bramkarza BKS-u uratowała poprzeczka, ale w 72. minucie po świetnej akcji w bocznym sektorze boiska i dograniu Bartłomieja Korygi piłkę do siatki wbił Filip Przybyłko, zdobywając swoją drugą bramkę w tym starciu. Goście mogli jeszcze dorzucić kolejne trafienia, lecz wynik już się nie zmienił i tym samym 3 punkty pojechały pod Wawel.
„Całe spotkanie ułożyliśmy sobie pod nasz sposób gry, dominowaliśmy w posiadaniu piłki, kreując sytuacje w ataku pozycyjnym. W pierwszej połowie zabrakło nam konkretów pod bramką przeciwnika, jednak szybko udało nam się to skorygować w drugich 40 minutach. Dużo czasu w procesie treningowym poświęciliśmy na odpowiednie ustawianie się w momencie wyprowadzenia piłki przez naszych środkowych obrońców, co wyjątkowo było nam potrzebne. Jestem spokojny o sytuacje których nie wykorzystaliśmy i uważam, że zbędne jest wywieranie dodatkowej presji związanej z finalizacją”- podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
BKS Lublin – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
- Filip Przybyłko x2
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Bartłomiej Bakała, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Franciszek Radwański, Kacper Symula ©, Eryk Daczewski, Antoni Wójcik, Bartłomiej Koryga, Mateusz Pomietło, Filip Przybyłko
Ławka rezerwowych: Piotr Chrapusta, Tobiasz Surma, Nathan Lis, Mateusz Wilk, Aleksy Rokosz
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: DERBOWY TRIUMF
18 września 2021
W sobotnie przedpołudnie, w ramach 5. kolejki Centralnej Ligi Juniorów drużyna CLJ U-15 przy Alei Jana Pawła II 78, w derbowym starciu podejmowała Cracovię. Podopieczni trenera Bartosza Bąka pokonali ekipę Pasów 5:1.
Spotkanie ułożyło się lepiej dla ekipy gospodarzy, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i kreowali sporo sytuacji podbramkowych. Taka postawa Wiślaków szybko przyniosła im pierwszego gola. Jego autorem został Franciszek Radwański, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i umieścił piłkę w siatce Cracovii. Chwilę później bramkę na 2:0 zdobył Kacper Symula, który trafił po rzucie rożnym. Gdy wydawało się, że to Wisła jest bliższa zdobycia kolejnego gola, wtedy goście strzelili kontaktową bramkę. Piotr Chrapusta co prawda obronił uderzenie zawodnika Pasów, ale przy dobitce nie miał już szans. Tuż przed przerwą w polu karnym przeciwnika faulowany był Filip Przybyłko, a jedenastkę na gola pewnie zamienił Filip Baniowski i było 3:1. Więcej trafień w pierwszej połowie już nie oglądaliśmy, mimo tego, że gospodarze nie wykorzystali jeszcze kilku stuprocentowych okazji bramkowych. Do przerwy 3:1.
Kontrola po przerwie
W drugiej części meczu piłką częściej operowała Cracovia, jednak nie przekładało się to na zagrożenie pod bramką Piotra Chrapusty. Wiślacy mimo tego, iż oddali inicjatywę rywalowi, mieli w tej odsłonie swoje sytuacje. Jedną z nich po zagraniu ręką w polu karnym Pasów, wykorzystał z 11. metrów Filip Przybyłko. Kilka chwil później gospodarze założyli wysoki pressing na połowie rywala, co udało się wykorzystać i przejąć futbolówkę. Ta z kolei trafiła do Przybyłko, a ten dopełnił formalności i ustalił wynik derbowej potyczki na 5:1.
„Mecz ułożył się zgodnie z naszym planem. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania w pierwszej połowie, prowadząc grę daleko od naszego pola karnego i kreując przy tym wiele dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Potrzebowaliśmy meczu, w którym wygramy dużą różnica bramek i cieszymy się, ze udało nam się to osiągnąć akurat w derbach Krakowa. Gratuluję postawy całemu zespołowi, bo widać było determinacje w dążeniu do realizacji postawionych przed nimi celów”- powiedział po tym starciu trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – Cracovia 5:1 (3:1) Filip Przybyłko x2, Filip Baniowski, Franciszek Radwański, Kacper Symula
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Piotr Chrapusta, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Franciszek Radwański, Kacper Symula (C), Mateusz Lejda, Antoni Wójcik, Bartłomiej Koryga, Eryk Daczewski, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: TRZY GOLE I PUNKTY W BIAŁEJ PODLASKIEJ
26 września 2021
Drużyna Wisły Kraków U-15 rozegrała w Białej Podlaskiej mecz z miejscowym TOP 54. W meczu 6. kolejki Centralnej Ligi Juniorów podopieczni trenera Bartosza Bąka odnieśli przekonujące, trzybramkowe zwycięstwo.
Od pierwszego gwizdka sędziego zawodnicy gospodarzy byli wycofani do defensywy i nastawieni na kontratak. Wiślacy dominowali w posiadaniu piłki i szukali możliwości przedarcia się pod bramkę rywali. Przyjezdni tworzyli kilka okazji, ale drużyna z Białej Podlaskiej w tylko sobie znany sposób uniknęła straty bramki w początkowej fazie meczu. Drużyna AP TOP 54 wyprowadziła dwa niezbyt groźne kontrataki, ale żadna z akcji nie zakończyła się strzałem. W 38. minucie Filipowi Baniowskiemu udało się skruszyć defensywny mur postawiony przed bramką gospodarzy. Otrzymał piłkę w środku boiska, około 20 metrów od bramki i uderzył po ziemi obok słupka. Bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję i nie zareagował.
W drugiej połowie zawodnicy z Białej Podlaskiej dążyli do wyrównania i zakładali pressing na Wiślaków, którzy dobrze radzili sobie z nowym obliczem rywali wyprowadzając piłkę podaniami. Jedna z takich akcji zakończyła się zmianą wyniku. W 60. minucie Mateusz Lejda otrzymał prostopadłe podanie i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Zawodnik spod Wawelu nie pomylił się i podwyższył prowadzenie. Od tego momentu mecz był już pod całkowitą kontrolą przyjezdnych, którzy rozgrywali futbolówkę na połowie gospodarzy. W 70. minucie goście przeprowadzili składną akcję, Mateusz Pomietło zagrał prostopadle do znajdującego się po prawej stronie pola karnego Aleksego Rokosza, a ten wykorzystał sytuację i ustalił wynik na 0:3. Zawodnicy Wisły byli w posiadaniu piłki już do końca spotkania i kreowali kolejne dogodne okazje, ale nie znaleźli ponownie drogi do siatki.
– Wiedzieliśmy od samego początku, że przeciwnik będzie preferował obronę niską, szukając swoich sytuacji strzeleckich po odbiorze na własnej połowie. Jestem bardzo zadowolony z tego, że moi zawodnicy w cierpliwy sposób szukali różnych dróg do złamania bloku defensywnego przeciwnika. Dobry sygnał dali również zawodnicy, którzy weszli na boisko po przerwie. Szybko zaadaptowali się do warunków gry i w konsekwencji zdobyli dwie bramki – powiedział po meczu trener Bartosz Bąk.
AP TOP 54 Biała Podlaska – Wisła Kraków 0:3 (0:1) Filip Baniowski 38’, Mateusz Lejda 60’, Aleksy Rokosz 70’
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Jakub Chrapusta – Nathan Lis, Oliver Kowalski, Ignacy Wnęk, Franciszek Radwański, Kacper Symula (C), Filip Baniowski, Antoni Wójcik, Filip Przybyłko, Mateusz Pomietło, Eryk Daczewski
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
U-15: PORAŻKA Z GÓRNIKIEM
2 października 2021
W sobotnie południe przy Alei Jana Pawła II 78 kolejne spotkanie w ramach Centralnej Ligi Juniorów rozegrali zawodnicy Wisły Kraków U-15. Podopieczni trenera Bartosza Bąka tym razem musieli uznać wyższość rywala, przegrywając 2:4.
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście z Łęcznej, którzy szybko objęli prowadzenie, wykorzystując stały fragment gry. Wiślacy próbowali wyrównać i stworzyli ku temu kilka dogodnych sytuacji, jednak żadnej z nich krakowianom nie udało się zamienić na gola. Rywale byli za to bardzo skuteczni i po jednym z ataków zdobyli drugą bramkę. Podopieczni trenera Bąka dążyli do strzelenia kontaktowego gola i udało im się to osiągnąć jeszcze przed przerwą. Po zagraniu Filipa Baniowskiego bramkarza Górnika pokonał Filip Przybyłko i do przerwy było 1:2.
W drugiej odsłonie tego meczu gospodarze szybko stworzyli sobie okazję do wyrównania, ale piłkarzom Białej Gwiazdy nadal brakowało skuteczności. Goście z kolei zamieniali na gola każdą groźną akcję i w ciągu kilkunastu minut prowadzili już 4:1. W ostatnim kwadransie do siatki gości trafił jeszcze Bartłomiej Koryga, ale więcej bramek już nie padło. W końcowych minutach spotkania z golkiperem Górnika zderzył się Koryga, który nie był w stanie dokończyć tego pojedynku.
„Nie mogę mieć pretensji do zawodników za ilość wykreowanych sytuacji. Mieliśmy ich wystarczająco aby wygrać to spotkanie. Jeden mecz nie przekreśla wysiłku włożonego w codzienną prace. Za tydzień kolejna szansa na udowodnienie swojej jakości”- powiedział po tym meczu trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – Górnik Łęczna 2:4 (1:2)
- Filip Przybyłko, Bartłomiej Koryga
Wisła Kraków (skład wyjściowy) : Piotr Chrapusta, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Tobiasz Surma, Kacper Symula (C), Eryk Daczewski, Antoni Wójcik, Bartłomiej Koryga, Mateusz Pomietło, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: REMIS ZE STALĄ
18 października 2021
W niedzielne popołudnie drużyna CLJ U-15 podejmowała przy Alei Jana Pawła II lidera rozgrywek – Stal Rzeszów. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
W pierwszej połowie grę prowadzili gospodarze, którzy poprzez cierpliwe rozgrywanie piłki kreowali sytuacje pod bramką rywala. Wiślacy mieli również sporą ilość stałych fragmentów gry w postaci rzutów rożnych oraz rzutów wolnych z bliskiej odległości, jednak żadnej okazji nie byli w stanie zamienić na bramkę.
Po przerwie oba zespoły grały nieco bardziej zachowawczo, chcąc uniknąć zagrożenia pod własną bramką. Z czasem jednak zarówno Biała Gwiazda, jak i zawodnicy Stali mieli swoje sytuacje do zdobycia gola na wagę trzech punktów. Ostatecznie bramki jednak nie padły i pojedynek w Krakowie zakończył się bezbramkowym remisem.
„Pozostał duży niedosyt po pierwszej odsłonie spotkania, mieliśmy wystarczająco szans na objęcie prowadzenia. Od samego początku wierzyliśmy w swoje umiejętności i sposób w jaki chcemy prowadzić grę. To przynosiło wymierny efekt w postaci wykreowanych sytuacji” – podsumował spotkanie ze Stalą trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – Stal Rzeszów 0:0 (0:0)
Wisła Kraków (skład wyjściowy): P. Chrapusta, F. Baniowski, O. Kowalski, I. Wnęk, K. Symula (C), F. Radwański, A. Rokosz, A. Wójcik, E. Daczewski, F. Przybyłko, B. Koryga
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: WYSOKIE ZWYCIĘSTWO Z SANDECJĄ
21 października 2021
W zaległym spotkaniu 8.kolejki Centralnej Ligi Juniorów drużyna U-15 podejmowała w środowe popołudnie piłkarzy Sandecji Nowy Sącz. Podopieczni trenera Bartosza Bąka odnieśli pewne zwycięstwo, pokonując gości 5:0.
W pierwszych minutach w grę Wiślaków wkradło się sporo niedokładności, co po składnej akcji mogli wykorzystać goście, którzy byli jednak nieskuteczni. Po 10. minutach gospodarze uspokoili grę i z każdą minutą przejmowali inicjatywę. Po składnej akcji i zagraniu Filipa Baniowskiego do siatki Sandecji trafił Bartłomiej Koryga i otworzył wynik spotkania. Po zdobytej bramce krakowianie dominowali w posiadaniu piłki i kreowali kolejne sytuacje do zdobycia gola. Ten niedługo później padł, a jego autorem był ponownie Bartłomiej Koryga. Sandecja w pierwszej połowie kilkukrotnie wychodziła z kontratakami, dwukrotnie poważnie zagrażając bramce Bartłomieja Bakały, ale golkiper Białej Gwiazdy był dobrze dysponowany i nie dał się pokonać. Do przerwy było więc 2:0.
Po zmianie stron gracze z Nowego Sącza odważnie zaatakowali i po uderzeniu jednego z nich piłka wylądowała na poprzeczce bramki Wisły. Po tej sytuacji Wiślacy kontrolowali już przebieg spotkania, kreując mnóstwo sytuacji pod bramką rywala, czego efektem były kolejne gole. Najpierw Filip Przybyłko wygrał pojedynek 1 na 1 w pobliżu pola karnego Sandecji i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości. Następnie po rzucie rożnym Franciszek Radwański głową umieścił piłkę w siatce. Pojedynek skończył się wynikiem 5:0, gdyż po dośrodkowaniu Oliviera Kowalskiego do własnej bramki trafił defensor gości.
„W pierwszej połowie Sandecja stworzyła sobie kilka sytuacji do strzelenia bramki po ataku szybkim. W przerwie skupiliśmy się na odpowiedniej reakcji po stracie, tak aby zneutralizować atuty gości. Zawodnicy bardzo dobrze funkcjonowali w tym aspekcie w drugiej odsłonie. Cieszy ilość strzelonych bramek, tym bardziej, że w ostatnim czasie dużo uwagi poświęciliśmy wypełnianiu odpowiednich stref w polu karnym” – podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – Sandecja Nowy Sącz 5:0 (2:0)
Koryga x2, Przybyłko, Radwański, sam.
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Bartłomiej Bakała, Filip Baniowski, Nathan Lis, Ignacy Wnęk, Franciszek Radwański, Kacper Symula (C), Aleksy Rokosz, Antoni Wójcik, Bartłomiej Koryga, Eryk Daczewski, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: BEZ PUNKTÓW W KIELCACH
23 października 2021
W sobotnim spotkaniu 10. kolejki Centralnej Ligi Juniorów drużyna U-15 mierzyła się w Kielcach z Koroną. Podopieczni trenera Bartosza Bąka musieli uznać wyższość przeciwnika, przegrywając 0:2.
Obie drużyny rozpoczęły spotkanie nieco chaotycznie, jednak po kilkunastu minutach gra nieco się uspokoiła. Wiślacy zaczęli rozgrywać cierpliwie swoje akcje, lecz po chwili popełnili błąd w rozegraniu piłki przed własną szesnastką, co bezlitośnie wykorzystali gospodarze i otworzyli wynik spotkania. Piłkarze Białej Gwiazdy dobrze zareagowali na boiskowe wydarzenia i mieli swoje sytuacje na doprowadzenie do remisu, ale żadnej z nich nie udało się im zamienić na gola. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Korona nadal była lepsza o jedną bramkę.
Szansa po przerwie
W pierwszych fragmentach drugiej połowy stroną wyraźnie dominującą byli krakowianie, którzy zepchnęli rywali do defensywy i wykreowali sobie sporo sytuacji do zdobycia gola. Piłka po żadnej z nich nie wpadła jednak do siatki kielczan. Po kilkunastu minutach do głosu doszli gospodarze i wykorzystali kolejny błąd w rozegraniu podopiecznych trenera Bąka. Tym razem piłkarze Korony przejęli futbolówkę w środkowej części boiska i po uderzeniu jednego z nich oraz rykoszecie piłka wpadła do bramki Bakały. Piłkarze spod Wawelu próbowali jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji, jednak miejscowi nie pozwolili się zaskoczyć. W końcówce meczu czerwoną kartką ukarany został jeszcze obrońca gości Nathan Lis, a 3 punkty zostały w Kielcach.
„Wiedzieliśmy, że będzie to bardzo trudne spotkanie pod względem bezpośredniego kontaktu z rywalem. Korona skutecznie nie dawała nam rozwinąć skrzydeł, przerywając większość akcji w początkowej fazie. Przeciwnik czekał na nasze błędy w rozegraniu, a my niestety popełniliśmy ich zbyt dużo w tym meczu” – podsumował mecz w Kielcach trener Bartosz Bąk.
Korona – Wisła 2:0 (1:0)
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Bartłomiej Bakała, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Franciszek Radwański, Kacper Symula (C), Antoni Wójcik, Eryk Daczewski, Bartłomiej Koryga, Mateusz Pomietło, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: PODZIAŁ PUNKTÓW Z BKS LUBLIN
30 października 2021
W sobotnie popołudnie drużyna CLJ U-15 podejmowała przy Alei Jana Pawła II piłkarzy BKS-u Lublin. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
Pojedynek w Krakowie należał do gospodarzy, którzy już po 2. minutach stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola. Z każdą kolejną minutą podopieczni trenera Bartosza Bąka udowadniali swoją przewagę w tym meczu. W pierwszej połowie stworzyli sobie oni co najmniej trzy bardzo klarowne okazje na objęcie prowadzenia, jednak piłka po próbach Wiślaków lądowała na poprzeczce bramki lublinian lub skutecznie interweniował bramkarz gości. Pilarze BKS-u próbowali zaskoczyć gospodarzy wyporowdzając kontrataki, jednak były one niegroźne. Taki obrót spraw spowodował, że do przerwy nie oglądaliśmy goli.
W drugiej odsłonie wynik jako pierwsi otworzyli goście. Zagrali oni górną piłkę za linię wiślackiej defensywy, a napastnik z Lublina przelobował Piotra Chrapustę i było 0:1. Krakowianie szybko odpowiedzieli za sprawą trafienia rezerwowego Aleksego Rokosza. Pomocnik Białej Gwiazdy dostał piłkę w polu karnym rywala, ograł defensora przyjezdnych i pewnym uderzeniem doprowadził do remisu. Ten gol tylko napędził piłkarzy z R22, którzy za wszelką cenę chcieli zdobyć komplet punktów. Sytuacji do tego było wiele, ale podobnie jak w pierwszej części brakowało skuteczności i odrobiny szczęścia. Wielokrotnie przeciwników ratował golkiper i obrońcy, którzy wybijali piłkę z linii bramkowej. Mimo sporej przewagi gospodarzy spotka je zakończyło się podziałem punktów.
„Bardzo dobrze rozpoczęliśmy spotkanie, stwarzając sobie sytuacje od początku meczu. Nie mogę mieć zastrzeżeń do chłopaków do tego, w jaki sposób kreowali sytuacje, bo było ich bardzo dużo i w niektórych momentach zabrakło zwyczajnie szczęścia. Przed nami kolejne spotkania i mam nadzieję, że wraz z nimi przyjdzie także skuteczność” – podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – BKS Lublin 1:1 (0:0)
Aleksy Rokosz
Wisła Kraków (skład wyjściowy): P. Chrapusta, F. Baniowski, O. Kowalski, K. Furman, T. Surma, K. Symula (C), A. Wójcik, E. Daczewski, B. Koryga, M. Pomietło, F. Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: DERBOWE ZWYCIĘSTWO
7 listopada 2021
W niedzielę, w samo południe zawodnicy CLJ U-15 w Rącznej mierzyli się z Cracovią. Podopieczni trenera Bartosza Bąka wygrali to spotkanie 5:1.
Od początku meczu stroną dominującą na boisku była krakowska Wisła, która rozgrywała swoje akcje na połowie gospodarzy. Podopieczni trenera Bartosza Bąka wynik mogli otworzyć już po 5. minutach, jednak Mateusza Lejdę zatrzymał bramkarz Pasów. Wiślacy konsekwentnie budowali swoje ataki, dokumentując swoją przewagę groźnymi próbami zarówno z pola karnego, jak i zza szesnastki. W 17. minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem dobrze zachował się Filip Przybyłko, który minął golkipera rywali i dał swojej drużynie prowadzenie. Kilkadziesiąt sekund później w podobnej sytuacji nie pomylił się Mateusz Lejda, który na raty umieścił futbolówkę w siatce Cracovii. Obraz gry nie uległ zmianie i to Wisła była zdobycia kolejnego gola. Udało się to osiągnąć dzięki zespołowej akcji z 31. minuty, kiedy Filip Baniowski zagrał do Filipa Przybyłko, a ten najpierw minął defensora gospodarzy za następnie umieścił piłkę przy słupku. W 34. minucie po zamieszaniu w polu karnym gości i wybiciu piłki, przed polem karnym dopadł do niej zawodnik Pasów i mocnym udrzeniem pod poprzeczkę pokonał Bartłomieja Bakałę. Do przerwy 1:3 dla Wisły.
Pełna kontrola
Po zmianie stron Wiślacy kontrolowali boiskowe wydarzenia, a po 10. minutach zdobyli czwartego gola. Po faulu golkipera gospodarzy we własnej szesnastce sędzia nie miała wyboru i podyktowała rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Filip Przybyłko. W 61. minucie gospodarze stworzyli sobie pierwszą groźną okazję, ale strzał pomocnika Cracovii pewnie odbił Bartłomiej Bakała. 10 minut później było już 1:5. Piłkarze Białej Gwiazdy zaskoczyli rywali rozegraniem rzutu rożnego, a piłkę do siatki głową skierował Kacper Symula. Więcej bramek w tym spotkaniu już nie padło, a podopieczni trenera Bąka pokonali Cracovię 5:1.
„Od początku chcieliśmy zdominować spotkanie poprzez posiadanie piłki i stałą presję na rywalu w momencie bronienia. Uważam, że było to widoczne przez większą część meczu. Cieszę się, że moim zawodnikom towarzyszyły pozytywne emocje oraz determinacja w dążeniu do zdobywania kolejnych bramek” – powiedział po tym starciu trener Bartosz Bąk.
Cracovia – Wisła Kraków 1:5 (1:3)
- Przybyłko x3, Lejda, Symula
Wisła Kraków (skład wyjściowy): B. Bakała, F. Baniowski, O. Kowalski, I. Wnęk, K. Symula (C), F. Radwański, E. Daczewski, A. Wójcik, M. Lejda, M. Pomietło, F. Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: PEWNE ZWYCIĘSTWO NAD BIELSZCZANAMI
13 listopada 2021
W sobotnie przedpołudnie drużyna CLJ U-15 podejmowała przy Alei Jana Pawła II piłkarzy AP TOP 54 Biała Podlaska. Podopieczni trenera Bartosza Bąka okazali się lepsi od przeciwnika, wygrywając 5:1.
Od pierwszego gwizdka Wiślacy próbowali przedostać się pod pole karne rywala, lecz zawodnicy z Białej Podlaskiej rozpoczęli ten mecz defensywnie, od czasu do czasu kontratakując. Krakowianie mimo to wykreowali kilka sytuacji w pierwszych minutach, ale nie zdołali zamienić ich na gola. Konsekwentna gra zawodników Białej Gwiazdy przełożyła się w efekcie na gola. Uderzeniem z około 20. metrów golkipera gości pokonał Antoni Wójcik. Podopieczni trenera Bąka poszli za ciosem i tworzyli kolejne okazje podbramkowe. W polu karnym faulowany został Filip Przybyłko, a sędzia podyktował jedenastkę dla gospodarzy, ale nie wykorzystał jej sam poszkodowany. Mimo to Wiśle przed przerwą udało się strzelić drugą bramkę. Jej autorem był Filip Baniowski, który minął kilku przeciwników, a następnie umieścił piłkę w siatce przyjezdnych.
Druga odsłona rozpoczęła się od przewinienia w polu karnym bielszczan i rzutu karnego, który wykorzystał Filip Baniowski. Wiślacy nie zatrzymywali się i niedługo później prowadzili już 4:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola zdobył kapitan zespołu – Kacper Symula. Kiedy gracze spod Wawelu dążyli do strzelenia kolejnej bramki, przyjezdni przeprowadzili skuteczny kontratak i trafili po raz pierwszy w tym meczu. Z biegiem czasu okazało się, że był to jedynie honorowy gol Akademii Piłkarskiej TOP 54 tego dnia. Wynik na 5:1 w końcówce ustalił rezerwowy Bartłomiej Koryga, który wygrał pojedynek jeden na jeden z defensorem gości i pokonał bramkarza.
„Weszliśmy bardzo dobrze w mecz od samego początku dyktując swoje warunki. Cieszymy się z jakości i ilości skonstruowanych akcji ofensywnych. Musimy cały czas utrzymać najwyższy poziom koncentracji, ponieważ przed nami ostatni mecz ligowy w tym roku”-podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
Wisła Kraków – AP TOP 54 Biała Podlaska 5:1 (2:0)
- Baniowski x2, Symula, Wójcik, Koryga
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Piotr Chrapusta, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Kacper Symula (C), Franciszek Radwański, Eryk Daczewski, Antoni Wójcik, Mateusz Lejda, Mateusz Pomietło, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
CLJ U-15: PODZIAŁ PUNKTÓW W ŁĘCZNEJ
22 listopada 2021
Ekipa CLJ U-15 mierzyła się w Łęcznej z tamtejszym Górnikiem. Podopieczni trenera Bartosza Bąka zremisowali z gospodarzami 1:1.
W pierwszej połowie Wiślacy cierpliwie budowali akcje wymieniając dużą liczbę podań. Nie przełożyło się to jednak na groźne sytuacje pod bramką rywala. Do szatni z prowadzeniem schodzili natomiast gospodarze. Po wykonaniu rzutu z autu przeprowadzili oni akcję, która została przerwana faulem jednego z defensorów krakowian w okolicach dwudziestego metra. Po wykonaniu rzutu wolnego przez gracza z Łęcznej piłka trafiła prosto w mur i wróciła pod nogi strzelającego, który bez namysłu uderzył i pokonał Piotra Chrapustę. Do przerwy piłkarze spod Wawelu nieustannie atakowali, ale nie przyniosło to efektów w postaci gola.
Dominacja Po dziesięciu minutach od rozpoczęcia drugiej części spotkania padło wyrównujące trafienie. Bartłomiej Koryga przeprowadził indywidualną akcję, podczas której minął dwóch rywali i znalazł się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Górnika, którego pokonał uderzeniem w kierunku dalszego słupka. Wiślacy po przerwie byli bardzo zdeterminowani i stworzyli sobie wiele dogodnych okazji do zdobycia zwycięskiego gola, ale piłka po ich uderzeniach nie chciała wpaść do siatki. Warto wspomnieć, że po zmianie stron zawodnicy z Łęcznej oddali tylko jeden strzał na bramkę gości. Mimo przewagi Wiślaków w drugich 40 minutach wynik nie uległ już zmianie i oba zespoły podzieliły się punktami.
„W pierwszej odsłonie dłużej przebywaliśmy na połowie przeciwnika, jednak zabrakło z naszej strony konkretów. Bramka stracona ze stałego fragmentu gry jeszcze mocniej usposobiła defensywnie drużynę gospodarzy. Odpowiedzieliśmy na samym początku drugiej połowy, po czym wykreowaliśmy dwie bardzo dobre sytuacje zakończone, niestety tylko trafieniami w słupek” – podsumował spotkanie trener Bartosz Bąk.
Górnik Łęczna – Wisła Kraków 1:1 (1:0)
- Koryga
Wisła Kraków (skład wyjściowy): Piotr Chrapusta, Filip Baniowski, Oliwier Kowalski, Ignacy Wnęk, Kacper Symula ©, Franciszek Radwański, Bartłomiej Koryga, Antoni Wójcik, Mateusz Lejda, Eryk Daczewski, Filip Przybyłko
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
