Alo Bärengrub
Z Historia Wisły
| |||
| | |||
| kraj |  Łotwa
| ||
| pseudonim | Äl'B | ||
| urodzony | 12.02.1984, Kehtna | ||
| wzost/waga | 182 cm / 76 kg | ||
| pozycja | obrońca | ||
| reprezentacja | 32 (0) | ||
| sukcesy | mistrzostwo Estonii (2007) superpuchar Estonii (2004) | ||
| | |||
|---|---|---|---|
| Sezon | Drużyna | Mecze | Gole |
| 2000 | Lelle SK | 21 | 0 |
| 2001 | Valga Warrior | ||
| 2002 | Valga Warrior | ||
| 2003 | Valga Warrior | ||
| 2004 | Flora Tallinn | ||
| 2005 | Flora Tallinn | ||
| 2006 | Flora Tallinn | ||
| 2007 | Flora Tallinn | ||
| 2008 | Bodø/Glimt | ||
| 2009 | Bodø/Glimt | ||
| 2010 | Bodø/Glimt | ||
| W rubryce Mecze/Gole najpierw podana jest statystyka z meczów ligowych, a w nawiasie ze wszystkich meczów oficjalnych. | |||
Testowany przez Wisłę w meczu sparingowym w grudniu 2007 r.
Alo Bärengrub na testy do Wisły
26. listopada 2007, 15:20
Sportowe Fakty informują, że estońskim piłkarzem, który ma wkrótce przejść testy przy Reymonta, jest Alo Bärengrub, środkowy obrońca, zawodnik aktualnego wicemistrza Estonii, FC Flora Tallinn.
Bärengrub ma 23 lata i ponad sto występów w rodzimej ekstraklasie. W przeszłości był związany z FC Lelle oraz FC Valga. Od 2004 roku jest powoływany do reprezentacji Estonii, w której do tej pory zaliczył 10 spotkań.
sportowefakty.pl / wislakrakow.com
(dorotja)
Alo Bärengrub: To mój pierwszy wyjazd na testy
28. listopada 2007, 05:54
Ze względu na przepisy przeciwko Górnikowi nie będzie mógł zagrać 23-letni obrońca z Estonii Alo Bärengrub, który od wczoraj przebywa na testach przy Reymonta. Na treningu nie mógł zaprezentować pełni umiejętności, gdyż trener Skorża z powodu padającego śniegu zrezygnował z gry wewnętrznej.
- Bałem się o zdrowie zawodników - wyjaśnił Skorża. - Po Estończyku widać, że jest dynamiczny, silny i z charakterem. Zostanie z nami do 6 grudnia.
Estoński obrońca przyznaje, że zimowa aura w Krakowie nie zaskoczyła go: - Śnieg nie jest dla mnie niczym nowym, ale warunki rzeczywiście były dziś ekstremalne. W Estonii też się tak zdarza. My już skończyliśmy rozgrywki, choć kilka spotkań rozegrałem w podobnej pogodzie.
Alo nie wie, jak długo zostanie w Krakowie: - To zależy od trenera. Za bardzo nie wiem, jak Wisła mnie wypatrzyła. To chyba dzięki menedżerowi mojego klubu tu się znalazłem. To dla mnie dobra wiadomość, że Wisła, która jest pierwsza w lidze stojącej na niezłym poziomie, chce mnie testować. Na pewno ekstraklasa Estonii jest słabsza. - mówi.
- To mój pierwszy wyjazd na testy - przyznaje Bärengrub. - Flora próbuje sprzedać kilku piłkarzy. Klub ma taką politykę, że ściąga młodych, wychowuje i potem chce na nich zarobić.
W lutym Alo wystąpił w reprezentacji Estonii przeciwko Polsce. - W Jerez w Hiszpanii przegraliśmy 0:4. Mieliśmy bardzo młody zespół. Polacy byli zdecydowanie lepsi. Gole zdobywali głównie ze stałych fragmentów gry.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
wislakrakow.com
(dorotja)
Prezes Flory: Bärengrub zasłużył na transfer
29. listopada 2007, 17:05
Od wtorku na testach w Krakowie przebywa obrońca Flory Tallinn, Alo Bärengrub. Na jego sprzedaż do Wisły bardzo liczy prezes estońskiego klubu, Aivar Pohlak.
- Alo jest jednym z zawodników, których chcemy sprzedać w zimowym oknie transferowym. On zasłużył na to, aby spróbować swoich sił w jednej z zagranicznych lig. Oprócz Wisły interesują się nim jeszcze cztery kluby – powiedział gazecie „Sl Ohtuleht”, Pohlak, pełniący równocześnie funkcję sternika Estońskiej Federacji Piłkarskiej.
Prezesowi Flory niewątpliwie zależy na podbiciu ceny za swojego zawodnika. Trudno jednak przewidywać ile chciałby on otrzymać za Bärengruba. Transfery w estońskiej piłce nie należą do najwyższych. Estońskie kluby sprzedają pomiędzy sobą piłkarzy w granicach 1 tys. – 10 tys. euro. Inaczej sprawa wygląda jeśli w grę wchodzi transfer zagraniczny. Wciąż niepobitym rekordem w estońskim futbolu, jest przejście w 1999 roku, Andresa Opera z Flory Tallinn do duńskiego AaB Aalborg za sumę 1 miliona dolarów. Tak wielka kwota za Bärengruba jednak nie wchodzi w grę.
Jeśli Estończyk pozytywnie przejdzie testy, to trudności nie powinno być z wynegocjowaniem dla niego odpowiedniej gaży. Wszystko przez to, że piłkarze w Estonii zarabiają średnio dziesięć razy mniej niż zawodnicy grający w Orange Ekstraklasie. Najwyższym kontraktem w całej lidze estońskiej może pochwalić się Kristen Viikmäe. Napastnik Flory i reprezentacji Estonii rocznie zarabia 24 tysiące euro netto. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, zarobki Bärengruba są około dwa razy niższe.
wislakrakow.com
(Perry)
Alo Barengrub: Polubiłem Polskę
21. grudnia 2007, 14:37
Największy piłkarski portal w Estonii Soccernet.ee postanowił zaproponować swoim czytelnikom wywiad z Alo Barengrubem, w którym pytania mogli zadawać internauci. Pytania można było nadsyłać do środy, a we czwartek opublikowano pełny wywiad z odpowiedziami, jakich udzielił niedawno testowany przez Wisłę piłkarz.
Wśród pytań nie zabrakło tych, które dotyczyły ewentualnego transferu Barengruba do Wisły i innych kwestii z tym związanych. Na samym początku obrońca Flory Tallinn wyjawił:
- Jeśli mógłbym przejść do zagranicznego klubu to byłoby bardzo dobrze, ale jeśli mi się to nie uda, to nie będzie to jakimś wielkim problemem. Mogę kontynuować swoją karierę we Florze, w której dobrze się czuję – powiedział Barengrub.
Poniżej prezentujemy wszystkie pytania z wywiadu, dotyczące Wisły Kraków.
Czy miał pan ostatnio jakieś wieści z Polski?
- Ostatnia informacja jaką miałem była taka, że ja i Jarmo Ahjupera jedziemy z Wisłą na zgrupowanie do Hiszpanii w styczniu. Mam nadzieję, że to się spełni, ale nie mogę tego stuprocentowo potwierdzić.
Jak duża jest różnica w treningach pomiędzy Florą a Wisłą?
- Powiedziałbym, że nie jest to jakaś duża różnica. Treningi są podobne, ale polska liga stoi na wyższym poziomie.
W ubiegłym roku Pavel Londak (bramkarz norweskiego Bodo/Glimt – przyp. Perry) i Karl Palatu (obrońca norweskich klubów – przyp. Perry) nie zdołali przebić się do składu w zagranicznych klubach. Jest pan gotowy na równie ryzykowny „skok na nieznaną wodę”?*
- Polubiłem Polskę i chciałbym tam grać. To jednak zależy od dwóch stron. Jak wiadomo, każda z nich musi być zadowolona.
Pełny zapis wywiadu w języku estońskim.
- - estoński idiom bliski polskiemu – „kroki w nieznane”
wislakrakow.com/ soccernet.ee (Perry)
