Ciężkoatletyka 1925

Z Historia Wisły

  • 6 marca „Goniec Krakowski” donosi: „W Krakowie tradycja tego pięknego sportu, tradycja Cyganiewiczów, żyje jedynie w „Wiśle”, która posiada bardzo liczną, bo aż ponad 60-ciu zapaśników liczącą sekcję. – Pod fachowem kierownictwem słynnego zapaśnika p. Pawlikowskiego sekcja ta rozwija się doskonale, zjednując sobie coraz więcej zwolenników. Obecnie przystępuje "Wisła" do urządzenia na wielką skalę kilkudniowych zapasów, w których udział przyrzekli zawodnicy z Łodzi i G. Śląska, a więc ze środowisk, gdzie ten sport jest najbardziej rozwinięty. Zapasy odbędą się w przyszłym tygodniu w Sali kina „Nowości”, przy ul. Starowiślnej”. Notka w Identycznym brzemieniu ukazała się tego samego dnia w „Ilustrowanym Kurjerze Codziennym”. „Zgłoszenia zapaśników napływają bardzo liczne i dają przegląd pierwszorzędnych sił polskich. Z Krakowa wystąpią zawodnicy tej miary, co Tylko, Golonko, Pawlikowski i wielu innych, którzy niejednokrotnie z powodzeniem reprezentowali barwy klubu i miasta”.
  • 13-15 marca (piątek-niedziela). Turniej zapaśniczy T. S. Wisła, sala kinoteatru „Nowości”, ul. Starowiślna.
    • Ostatecznie w turnieju wzięło udział „20 zawodników, należących do pięciu kategorii wag”.z Krakowa, Łodzi i Katowic. „Zapaśnicy walczyli tylko w swoich kategoriach i wszyscy codziennie brali udział w turnieju. Zdobywaca największej ilości punktów w każdej kategorii, otrzymał pierwszą nagrodę honorową w postaci srebrnego medala, zdobywca drugiego miejsca odznakę bronzową” – donosiły Nowości Ilustrowane” 21 marca.
    • Osiągnięcia Wiślaków w tych zawodach:
  • Maj. „Ikac” informuje, że „Sekcja ciężko atletyczna T. S. Wisła w Krakowie przeniosła swoje treningi z Sali Sokoła krakowskiego na boisko, począwszy od dnia 1 maja. Treningi odbywają się codziennie za wyjątkiem sobót i niedziel od godz. 6 do 8 wiecz. Wpisy nowych członków do sekcji przyjmuje się w sekretariacie T. S. Wisła na boisku w godzinach treningowych”.
  • Sierpień. Wisła informuje, że w dniach 5-6 września „urządza na boisku sportowem zapasy o mistrzostwo Krakowa, do których dopuszczeni zostaną zawodnicy tak stowarzyszeni jak i niestowarzyszeni”. Ostatecznie mistrzostwa zostały odwołane z powodu nałożenia się termin ów tych zawodów z Mistrzostwami Polski w Warszawie.
  • 30 sierpnia. Przed spotkaniem piłkarskim Wisła-Warta odbyły się „zapasy ciężko atletyczne, przy współudziale najlepszych krakowskich zapaśników”. Walczyły „3 pary zawodników, tj. Petek- Glonczyk, Wawrzusiak- Jaworski oraz Kmiecik-Saleto. Gry te zakończone wynikiem nierozstrzygniętym były wykonane jako pokaz przed przyszłymi zawodami o mistrzostwo Krakowa; wykazały one pewien trening i wyrobienie u zapaśników, rokujących dobre na przyszłość nadzieje”.
  • Wrzesień: Mistrzostwa Polski w zapasach i podnoszeniu ciężarów, Warszawa. Nie jest pewne czy zawodnicy Wisły wystąpili na tych zawodach. W relacjach prasowych wśród uczestników i zdobywców medali brak zawodników Wisły. zobacz szczegółowe wyniki.
  • 5 grudnia: „Przegląd Sportowy” z 9 grudnia donosi o ważkich postanowieniach jakie zapadły podczas walnego zjazdu Towarzystw Atletycznych w Katowicach: „Zorganizowanie oraz rozszerzenie okręgu krakowskiego polecono p. Mieczysławowi Tylko z T. S. Wisła”. zobacz sprawozdanie. W Zarządzie Polskiego Związku Atletycznego zasiada Franciszek Pawlikowski.
  • 26-27 grudnia. Zawody atletyczne w hali Sokoła, Kraków.
    • Organizatorem zawodów o charakterze wybitnie propagandowym była Wisła. Magnesem, który miał przyciągnąć kibiców był występ Zbyszka Cyganiewicza, „który ofiarował temu zapaśnikowi, co stawi mu opór dłużej jak godzinę, kwotę 1.000 dolarów”. Wyzwanie to przyjął „znany atleta krakowski Franciszek Pawlikowski oraz drugi w czarnej masce, które jednak nie chciał zdradzić swego incognita. Główne zapasy poprzedziły spotkania w walce francuskiej czterech par atletów, członków sekcji cieżkoatletycznej T. S. Wisła, którzy pokazali wcale dobre wyrobienie techniczne i nie złe postępy w tej gałęzi sportu”:
      • W pierwszej walce Kmiecik pokonał Łuszczewskiegopo upływie 12 ½ minuty.
      • Drugą parę stanowili Pawlikowski jun.-Saleto, którzy po 20-minutowej zaciętej i ładnie prowadzonej walce nie zdołali tejże rozstrzygnąć.
      • Najciekawsze spotkanie amatorów, to walk trzeciej pary Jodłowski- Krencel, zakończone zwycięstwem pierwszego z nich po upływie 12 minut.
      • Na zakończenie walk amatorskich stanęli w ostatniej parze Tylko i Golonka, pierwszy z nich to znany jeszcze z przedwojennych czasów w Krakowie i trzymający się wcale rzeźko zapaśnik, który znalazł jednak w Golonce całkiem równego sobie partnera. Walka tych okazale zbudowanych atletów wobec równych sił pozostała po 20 min. nierozstrzygniętą”.
    • Pojawienie się Cyganiewicza „powitane było przez zgromadzoną publiczność entuzjastycznie i długo niemilknącymi oklaskami. Po bardzo ładnej i efektownej walce pokonał on dobre wyszkolenie i większą rutynę zdradzającego mistrza krakowskiego F. Pawlikowskiego, którego też nagrodzono wcale hucznemi oklaskami za tak długie, bo 12 min. 40 s. trwające stawianie oporu.
    • Pewną niespodziankę zato sprawiła publiczności „czarna maska”, która nie chciała zdradzić swego incognito, o ile nie potrafi stawić oporu Cyganiewiczowi ponad godzinę. Tymczasem walka trwała wszystkiego 2 m. 45 s. tak łatwo uporał się Cyganiewicz ze swoim rywalem”. Sędziowali zawody: Kopta, Gawronek i Potocki.


Poprzedni sezon Powrót Następny sezon