Jubileusz 70-lecia

Z Historia Wisły

Spis treści

Przebieg obchodów

Zobacz też

Inne materiały jubileuszowe

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=57246 strona 4.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=57447 strona 8.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=57448 strona 2.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=57449 strona 9.

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=57450 strona 6.

Galeria


Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1976, nr 32 (10 II) nr 9414

„Uczyńmy ten rok nieustającym świętem sportu w naszym mieście”. Pod tym hasłem rok 1976 ogłoszony został rokiem jubileuszowym dwóch czołowych krakowskich klubów — KS Cracovii i GTS Wisły.

Po raz pierwszy, w trwającej 70 lat historii tych klubów, postanowiono zorganizować wspólne obchody jubileuszowe. Powołano komitet organizacyjne, na czele którego stanęli: płk mgr St. Żmudziński i, mgr M. Kołpa.

Działacze Cracovii i Wisły spotykają się na comiesięcznych konsultacjach, mających na celu jak najlepsze dogranie wszelkich szczegółów technicznych i organizacyjnych. Powstaje wspólne wydawnictwo ukazującą 70 lat szlachetnych zmagań sportowców Cracovii i Wisły, historię klubów, sylwetki wspaniałych zawodników, którzy na stałe weszli do historii polskiego sportu, dzień wczorajszy, teraźniejszość i plany rozwojowe — prawdziwy rarytas wydawniczy dla miłośników sportu i kibiców. W swej działalności komitet organizacyjny przyjął za generalną, zasadę wspólnej organizacji imprez w tych dziedzinach, w których czcigodni jubilaci mają swych przedstawicieli. Prócz tego, zarówno Cracovia jak i Wisła, przygotowują — oczywiście w ramach jubileuszu — imprezy niejako „na własną rękę”.

Na odbytej o niedawno konferencji prasowej wiceprezes GTS Wisła mjr mgr J. Biel przedstawił program imprez, w których wezmą udział wiślacy. Oto ciekawsze z nich:

W dniach 22—29 II w Krakowie i w Zakopanem odbędzie się międzynarodowy kongres bridża sportowego z udziałem przedstawicieli Włoch, Austrii, Węgier i Holandii, 25—29 III — mistrzostwa okręgu w boksie, mecz bokserski Wisła — Slavia Banja Luka i turniej juniorów o „Złotą Rękawicę”, O 29 IV — międzynarodowy trójmecz gimnastyczny: Vasas Budapeszt.

Gruzińska Szkoła Gimnastyczni z Tbilisi i Wisła. (J 3-7 IV — PZKosz. powierzył Wiśle organizację, bardzo silnie obsadzonego, turnieju koszykówki kobiet z udziałem reprezentacji narodowych Francji, Rumunii, Węgier,: CSRS, Polski A i Polski B. a Wrzesień — XV Międzynarodowy Turniej o Puchar „Lajkonika” — prócz koszykarek Wisły o Puchar walczyć będą: Dynamo Moskwa, Lewski Spartak Sofia, i GEAS Sesto San Giovanni. Wrzesień — W turnieju koszykówki kobiet wystąpią: repr. Grecji, mistrzynie Francji AS Villerbaund, Rumunii — Dynamo Bukareszt i Polski — Wisła.

Listopad — turniej o „Srebrną siatkę”.

Wrzesień i październik dostarczą wielu emocji sympatykom piłki nożnej. Zobaczymy Dynamo Kijów (Wystąpi w najsilniejszym składzie z najlepszym piłkarzem Europy w 1975 r.

— Olegiem Błochinem) w spotkaniu z Wisłą, a także turniej piłkarski w którym, prócz Cracovii i Wisły, wystąpią dwa czołowe zespoły z ZSRR i RFN. W turnieju juniorów spotkają się drużyny Galeniki Zeman, Dynama Berlin, Cracovii i Wisły, Zapowiedziany jest także atrakcyjnie obsadzony turniej oldboyów.

Nie jest to pełny wykaz imprez. O tych zasygnalizowanych i o innych, będących w trakcie przygotowań, będziemy informować Czytelników na bieżąco.

WOJCIECH DORA


Echo Krakowa. 1976, nr 228 (9/10 X) nr 9610

70 lat Cracovii i Wisły

70 lat to kawał czasu w życiu człowieka, to także piękny wiek dla klubu sportowego. Dziś właśnie dwa najstarsze w naszym mieście — CRACOVIA i WISŁA — obchodzą dzień swoich siedemdziesiątych urodzin. Dwa kluby mające w historii sportu polskiego zapisaną złotymi zgłoskami niejedną kartę. Cracovia i Wisła — ileż sukcesów, tytułów, medali, ileż sławy! Zabrakłoby miejsca na wyliczenie wszystkiego nawet gdybym chciał zapisać dzisiejsze „Echo” od pierwszej do ostatniej strony...

Wiele się w sporcie zmieniło od czasów, gdy młodzi chłopcy uganiający za piłką po Błoniach postanowili założyć kluby sportowe w podwawelskim grodzie.

Przypomnijmy, że tworzyli je w czasie, gdy Polski nie było na mapach świata. Później była pierwsza wojna światowa, odrodzenie Polski, II wojna, wyzwolenie... Mimo wielu trudnych lat, sport w Krakowie nie zaginął, Cracovia i Wisła istniały, żyły, rozgrywały mecze, które nierzadko stanowiły formę patriotycznej manifestacji, były dowodem, że „Jeszcze Polska nie zginęła”...

Dziś w Teatrze im. J. Słowackiego spotkają się na uroczystej akademii liczne pokolenia sportowców obydwóch 70-latek. Po raz pierwszy w historii obchodzone będą wspólne uroczystości jubileuszowe. Spory, jakże zażarte, o palmę pierwszeństwa, o to który klub starszy, jakby uległy wyciszeniu, nastąpiło zbratanie, współpraca...

Przy okazji, dzisiejszej uroczystości nie sposób ustrzec się od chwili zadumy nad losem tych klubów. Przystępują do obchodów w pozycji bardzo nierównej.

Wisła potężna, z licznymi sekcjami, sukcesami tak na krajowym jak i zagranicznym forum, Cracovia w roli Kopciuszka. Powojenne losy nie były jednakowo łaskawe dla obydwóch organizacji. Wiślacy szli w górę, rozbudowywali stan posiadania, Cracovia toczyła się w dół, zawężała działalność i dziś na dobrą sprawę jest w polskim sporcie klubem marginesowym. Od lat boryka się z wieloma kłopotami, nie może znaleźć sprzymierzeńców, którzy potrafiliby dźwignąć ją z depresji. Fatalne warunki dla rozwoju sportu w tym klubie, brak obiektów sportowych z prawdziwego zdarzenia, powodują, że młodzież nie garnie się w szeregi „pasiaków” i tak na dobrą sprawę, klub ten żyje dziś tylko pięknymi wspomnieniami...

Wisła jest w lepszej sytuacji, choć także niełatwo jej działać w podwawelskim grodzie. Klub ma wiele sekcji, setki młodzieży, lecz podobnie jak Cracovia nie ma gdzie tej młodzieży pomieścić, bo brakuje obiektów. Rozpoczęta przed kilkoma laty budowa hali stanęła w miejscu i to co już zrobiono teraz niszczeje. A przecież kibiców i to wśród wysoko w naszym kraju postawionych ludzi obu klubom nie brakuje.

Gdy spojrzeć na listę protektorów i członków komitetu honorowego obchodów 70-lecia aż dech zapiera. Gdyby pomogli oni choć trochę w realizacji najpilniejszych bolączek obu jubilatek, moglibyśmy z optymizmem i nadzieją oczekiwać za 5 lat brylantowych godów „pasiaków” i „Białej Gwiazdy”. Może dziś, w czasie jubileuszowej akademii, padną — wśród życzeń i gratulacji — także i słowa, na które czeka cały sportowy Kraków i które urealnią nadzieję rozwoju bazy sportowej mającej służyć krakowskiej młodzieży. Czekamy...

JERZY LANGIER


Echo Krakowa. 1976, nr 230 (12 X) nr 9612

70-lecie Cracovii i Wisły, wielkie święto sportu polskiego, spowodowało prawdziwą lawinę gratulacji i odznaczeń. O części z nich pisaliśmy w sprawozdaniu z jubileuszowej akademii, dziś w uzupełnieniu chcemy dodać, że w sumie Rada Państwa przyznała 45 odznaczeń: 1 Krzyż Oficerski, 19 Krzyży Kawalerskich, 25 Złotych i Srebrnych Krzyży Zasługi. Odznaczenia wręczano na akademii i w Urzędzie Miasta. Wczoraj opublikowaliśmy nazwiska osób, które udekorowano w trakcie akademii, dziś chcemy poinformować, że w Urzędzie Miasta Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Roman Ciesielski, Tadeusz Dudek, Michał Filek, Karol Jaworski, Michał Jahn, Włodzimierz Kopczyński, Mieczysław Kossek, Józef Kupczak, Karol Nowosielski, Florian Mederer, Mieczysław Szumieć, Stanisław Voigt i Zdzisław Ziętkiewicz.

Wśród licznych telegramów i życzeń od organizacji sportowych, klubów, tak polskich jak i zagranicznych warto też wspomnieć o życzeniach ministra spraw wewnętrznych S. Kowalczyka przekazanych Wiśle, czołowemu klubowi pionu gwardyjskiego.