|
|
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.) |
Linia 23: |
Linia 23: |
| | | |
| ==Ważniejsze wydarzenia== | | ==Ważniejsze wydarzenia== |
- | *10 sierpnia 1963: [[1963.08.10 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 1:1|Remis z ŁKS-em]] na początek sezonu. | + | *Lipiec: Piłkarze przygotowują się do nowego sezonu na obozie kondycyjnym w Kobyle-Gródku. |
- | *10 listopada 1963: [[1963.11.10 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 6:0|Bolesna porażka z Pogonią]] - najwyższa w sezonie. | + | *10. sierpnia 1963: [[1963.08.10 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 1:1|Remis z ŁKS-em]] na początek sezonu. |
- | *9 maja 1964: Umiera [[Stefan Śliwa]], pomocnik Wisły. | + | *10. listopada 1963: [[1963.11.10 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 6:0|Bolesna porażka z Pogonią]] - najwyższa w sezonie. |
- | *8 marca 1964: [[1964.03.08 Polonia Bytom - Wisła Kraków 2:1|Pożegnanie z Pucharem Polski]] w 1/4 finału. | + | *Luty: Piłkarze przygotowują się do rundy wiosennej na obozie kondycyjnym w Kobyle-Gródku. |
- | *10 maja 1964: Wiślacki stadion gości reprezentację Polski w meczu z Irlandczykami 3:1. | + | *24. lutego 1964: Zarząd sekcji zorganizował w kawiarni klubowej podwieczorek z atrakcjami. Wystąpili sympatycy Wisły a znani śpiewacy Włodzimierz Kotarba i Wojciech Hejke przy akompaniamencie Lesika Sokołowskiego oraz zespół muzyczny krakowskiej estrady „Bitni” pod kierownictwem Wiesława Dymnego. Przeprowadzono też sportową zgaduj-zgadulę, w której zwyciężył [[Ryszard Budka]]. |
- | *7 czerwca 1964: Czarna data w historii Wisły. Po remisie w ostatnim meczu sezonu z [[Górnik Zabrze|Górnikiem Zabrze]] [[1964.06.07 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 3:3|3:3]] '''Wisła zostaje zdegradowana do II ligi'''. Nie pomogła zmiana trenera w ostatnim meczu - ([[Czesław Skoraczyński]] zastąpił [[Karel Kolský|Karela Kolsky'ego]]). | + | *9. maja 1964: Umiera [[Stefan Śliwa]], pomocnik Wisły. |
| + | *8. marca 1964: [[1964.03.08 Polonia Bytom - Wisła Kraków 2:1|Pożegnanie z Pucharem Polski]] w 1/4 finału. |
| + | *10. maja 1964: Wiślacki stadion gości reprezentację Polski w meczu z Irlandczykami 3:1. |
| + | *7. czerwca 1964: Czarna data w historii Wisły. Po remisie w ostatnim meczu sezonu z [[Górnik Zabrze|Górnikiem Zabrze]] [[1964.06.07 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 3:3|3:3]] '''Wisła zostaje zdegradowana do II ligi'''. Nie pomogła zmiana trenera w ostatnim meczu - ([[Czesław Skoraczyński]] zastąpił [[Karel Kolský|Karela Kolsky'ego]]). |
| | | |
| ==Prasa o Wiśle== | | ==Prasa o Wiśle== |
- | *[[:Grafika:Tempo 1963-07-29.JPG|Przed sezonem]]
| + | [[Artykuły prasowe. Piłka nożna 1963/1964]] |
- | *Piłkarze przed sezonem. [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=4045 2] [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=4046 2]
| + | |
- | *[[:Grafika:Tempo 1964-06-22d.JPG|Po spadku]]
| + | |
- | | + | |
- | [[Grafika:Echo 1963-06-27.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | [[Grafika:Echo 1964-02-13.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1963, nr 168 (19 VII) nr 5599===
| + | |
- | [[Grafika:Echo 1963-07-19a.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | | + | |
- | Piłkarze Wisły zdobywają kondycję w Kobyle-Gródku
| + | |
- | | + | |
- | TUŻ za Kobyle-Gródkiem, nad Jeziorem Rożnowskim, na wzgórzu wdzierającym się stromym cyplom w wody jeziora, położony jest ośrodek wypoczynkowy KW MO, gdzie właśnie zorganizowali swój obóz piłkarze Wisły.
| + | |
- | | + | |
- | Krakowscy I-ligowcy przebywają na zgrupowaniu już od 8 bm. Jest ich zaledwie 16, gdyż kierownictwo uznało, że najlepiej będzie jeśli kadrowicze w ścisłym gronie popracują nad uzyskaniem formy przed czekającymi ich rozgrywkami. A więc są: Leśniak, Dąbroś, Monica, Kawula, Wójcik, Cepuch, Zalman, Budka, Warmus, Płachta, Sykta, Horba, Studnicki, Skupnik i K. Kościelny.
| + | |
- | | + | |
- | Rusinek, Jakie warunki do treningu znaleźliście w Kobyle-Gródku? — pytamy kierownika zgrupowania kpt. JACKA SITARZA.
| + | |
- | | + | |
- | — Jak najlepsze. Mieszkamy w luksusowych domkach campingowych mamy wysoko kaloryczne i smaczne wyżywienie, a pogoda dopisuje. Jedyny problem, brak odpowiedniego boiska, którym można przeprowadzać zajęcia taktyczne.
| + | |
- | | + | |
- | — Ale poradziliśmy sobie w ten sposób — wyjaśnia trener K, KOLSKY, że co 2—3 dni przeprowadzamy sparringi w Nowym Sączu z zespołami lii ligowymi.
| + | |
- | | + | |
- | Natomiast kondycję zdobywamy w okolicznych lasach i w wodzie.
| + | |
- | | + | |
- | W godzinach przedpołudniowych przeprowadzamy zajęcia w terenie l biegi, ćwiczenia gimnastyczne oraz techniczne na polankach (z piłką) natomiast po południu zawodnicy wiele wiosłują jakach, bądź pływają nartach wodnych.
| + | |
- | | + | |
- | — A rozrywki? W zasadzie łączymy przyjemne z pożytecznym kończy kpt. J. Sitarz — bo przecież las, Woda i słońce to najlepszy relax i „pomocnik” trenera Kolskyego w przygotowaniu zawodników do sezonu. A jeśli już mowa o rozrywkach, tę rozgrywają turnieje siatkówki (wygrali 3 razy z pływakami), pingponga (najlepszy Wójcik) oraz organizują wieczorki artystyczno-taneczne (doskonałe nagrania Horby i płyty Studnickiego). Poza tym byliśmy niedawno świadkami zakładu między Studnickim i Horbą. 5 tabliczek czekolady wygrał Studnicki, przepływając na drugi brzeg jeziora (oczywiście asystował ratownik Zb. Bibro).
| + | |
- | | + | |
- | W sumie zgrupowanie, mimo iż zawodnicy w, pocie czoła zdobywają kondycję upływa przyjemnie, Trener obiecuje sobie po nim sporo, i twierdzi, że drużyna grać będzie nie gorzej, niż wiosną.
| + | |
- | | + | |
- | Oby tylko nadal dopisywała pogoda.
| + | |
- | | + | |
- | J.F.
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1963, nr 259 (5 XI) nr 5690===
| + | |
- | | + | |
- | Z meczu Wisła — Odra warto jeszcze odnotować że Ryszard Budka swój 200 mecz w ligowej jedenastce zagrał na jubileuszowym poziomie. Można zaryzykować stwierdzenie, że był najlepszym zawodnikiem na boisku. Zawodnik ten występuje w Wiśle od juniora. Zawsze pilny w treningach, koleżeński i zdyscyplinowany — jest wzorem dla innych. Gratulujemy jubileuszu i życzymy dalszych 200 spotkań w ligowej drużynie.
| + | |
- | | + | |
- | SPŁOWIAŁE KOSZULKI
| + | |
- | | + | |
- | Utarło się powiedzenie, że piłkarzom brakuje tylko ptasiego mleka. Tymczasem wiślacy mają poważne, kłopoty ze sprzętem Zawodnicy raz po raz alarmują kierownictwo klubu, że nie mają skarpet, sztuc, spodenek i koszulek. Doszło nawet do tego, że w niedzielę nie było odpowiedniej zmiany kompletów (kiedy Odra wyszła na boisko w czerwonych koszulkach) i pierwszoligowcy przywdziali stare, wypłowiałe koszule, Wyciągnięte z lamusa.
| + | |
- | | + | |
- | Ani to estetyczne, ani przyjemne!
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1963, nr 286 (6 XII) nr 5717===
| + | |
- | [[Grafika:Echo 1963-12-06b.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | | + | |
- | W Środę piłkarze Wisły rozegrali ostatnie spotkanie, po którym „zawiesili buty na kołku”. i rozpoczęli zimowe wakacje. Z tej okazji trener Karol Kolsky wyjechał do Pragi, gdzie w rodzinnym gronie spędzi 4-tygodniowy Urlop wypoczynkowy.
| + | |
- | | + | |
- | Wznowienie treningów I ligowej drużyny Wisły rozpocznie się w początkach stycznia przyszłego roku.
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1964, nr 2 (3 I) nr 5738===
| + | |
- | | + | |
- | Go robią piłkarze poza boiskiem?
| + | |
- | | + | |
- | Jak to jest z tymi piłkarzami, nigdzie nie pracują, trenują dwa razy dziennie, a mimo to grają słabo! — słyszy się często zdenerwowane głosy kibiców.
| + | |
- | | + | |
- | Zaintrygowani tymi i podobnymi głosami postanowiliśmy sprawdzić w klubach jak to jest faktycznie. Oczywiście, zainteresowaliśmy się czołowymi klubami Krakowa. I cóż się okazało? Wszyscy piłkarze I-ligowej Wisły i II-ligowych Cracovii i Garbarni — pracują, bądź uczą się w szkołach wyższych i średnich. Tak poinformowali nas przedstawiciele wspomnianych klubów. Tymczasem nasza ingerencja z bliska potwierdziła częściową rację rozżalonych kibiców. Pewien procent zawodników ligowych „zbija bąki” i całymi dniami włóczy się bez celu nie tylko po terenie obiektów klubowych, czy po ulicach, ale wręcz po kawiarniach a nawet knajpach. Wystarczy wybrać się pewnego dnia na przechadzkę w okolicy „A — B”, czy po ul. Pstrowskiego t wstąpić do kilku młodzieżowych kawiarni np. „Kolorowa”, lub restauracji „Żywiec”.
| + | |
- | | + | |
- | „Pod Krzyżykiem”, „Milusia” i „Bar Podgórski” aby przekonać się, że nasi „milusińscy” spędzają tam sporo wolnego czasu. Ba, okazuje się, że często przebywają tam nie z kim Innym jak właśnie ż kibicami, którzy tylko na meczu bądź bezpośrednio po nim narzekają na zawodników.
| + | |
- | | + | |
- | Niestety, wynika z tego, że niektórzy piłkarze mają faktycznie zbyt dużo czasu i nie umieją bądź nie chcą wykorzystać go z pożytkiem dla siebie. Ale czy tylko oni ponoszą za to winę? Nie! I właśnie tu nasuwa się uwaga, że działacze sekcji piłkarskich w klubach ligowych (oczywiście nie tylko krakowskich) nie potrafią wyegzekwować od piłkarzy realizacji obowiązków jakie związane są z kartą piłkarza.
| + | |
- | | + | |
- | W karcie tej jest przecież powiedziane za co i ile otrzymuje zawodnik. Jednocześnie zgodnie z przepisami MKOl. uprawianie. sportu nie może być jedynym źródłem utrzymania.
| + | |
- | | + | |
- | Innymi słowy każdy piłkarz winien pracować bądź uczyć się, a co za tym idzie nie może mieć czasu, aby po kilka godzin dziennie spędzać w kawiarni, czy w restauracji, A z tego co zaobserwowaliśmy, chyba W każdej drużynie ligowej jest kilku zawodników, którzy de facto nigdzie nie pracują, chociaż prawdopodobnie pobierają fikcyjne pensje w jakichś zakładach pracy, bądź zapomogi w samym klubie. Nie wyobrażamy sobie bowiem, aby tzw. „stypendyści klubowi jak ich się popularnie określa — utrzymywali się tylko z 600 do 1000 zł otrzymywanych miesięcznie w myśl karty piłkarza.
| + | |
- | | + | |
- | Oczywiście nie generalizujemy! Są piłkarze, którzy faktycznie pilnie trenują a jednocześnie są wzorowymi uczniami, studentami bądź pracownikami., Lecz właśnie ci krzywym okiem patrzą — i mają ku temu prawo — na swych „bezrobotnych” kolegów z; drużyny. Kto wie, czy za tym właśnie nie kryje się częsty brak koleżeństwa w kolektywie piłkarskim.
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1964, nr 11 (14 I) nr 5746===
| + | |
- | [[Grafika:Echo 1964-01-14b.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | | + | |
- | Trener K. Kolsky już trenuje wiślaków
| + | |
- | | + | |
- | OD KILKU DNI piłkarze I-ligowej Wisły pod okiem trenera K.
| + | |
- | | + | |
- | Kolsky ego rozpoczęli zajęcia treningowe zarówno na sali gimnastycznej, jak i na wolnym powietrzu. Wśród ćwiczących brak jest tylko Monicy, który przebywa w Wiśle. na zgrupowaniu kadry olimpijskiej.
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | ===Echo Krakowa. 1964, nr 48 (26 II) nr 5784===
| + | |
- | [[Grafika:Echo 1964-02-26.jpg|thumb|right|200 px]]
| + | |
- | | + | |
- | Zgaduj-zgadula piłkarzy Wisły
| + | |
- | | + | |
- | PIŁKARZY Wisły czekała po powrocie z obozu kondycyjnego w Kobyle-Gródku miła niespodzianka. Zarząd sekcji zorganizował w kawiarni klubowej podwieczorek z atrakcjami. Wystąpili Więc przede wszystkim sympatycy Wisły a znani śpiewacy Włodzimierz Kotarba i Wojciech Hejke przy akompaniamencie Lesika Sokołowskiego oraz zespół muzyczny krakowskiej estrady „Bitni” pod kierownictwem Wiesława Dymnego. Konferansjerkę wyśmienicie prowadził Zdzisław Zazula.
| + | |
- | | + | |
- | Przeprowadzono też sportową zgaduj - zgadulę, w której Zespołowo zwyciężyli „żonaci” a indywidualnie b. reprezentant Polski — Ryszard Budka.
| + | |
- | | + | |
- | Działacze sekcji oraz sympatycy Wisły liczą teraz, że piłkarze zrewanżują się im równie miłą niespodzianką — dobrą postawą na boisku.
| + | |
- | | + | |
- | | + | |
- | | + | |
| | | |
| [[Kategoria:Sezon 1963/1964 (piłka nożna)|- Sezon 1963/1964 (piłka nożna)]] | | [[Kategoria:Sezon 1963/1964 (piłka nożna)|- Sezon 1963/1964 (piłka nożna)]] |