XXVIII Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły 1986/1987 (koszykówka mężczyzn)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze I liga Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły Puchar Polski Mecze towarzyskie
Puchar Wyzwolenia Juniorzy Rezerwy
Kadra Statystyki Spis Sezonów


Spis treści

XXVIII Turniej o Błękitną Wstęgę Wisły

Turniej międzynarodowy o Błękitną Wstęgę Wisły zaplanowano na dni 10-14.09.1986. Turniej z udziałem Stali Bobrek, KS Hutnik, Chemosvit oraz Dembovar.

towarzyszące mecze:


„Dziennik Polski” nr 210, 211, 212, 213, 214.

Wisła wygrała turniej.

Klasyfikacja końcowa:

1. Wisła Kraków
2. Stal Bobrek Bytom
3. Chemosvit
4. Hutnik
5. Dombovari

Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1986, nr 211 (10 IX) nr 11702

A w Wiśle szpital...

Od dzisiaj turniej koszykówki o „Błękitną Wstęgę Wisły”

Na wczorajszej konferencji prasowej w Wiśle przedstawiono informacje o przygotowaniach koszykarek i koszykarzy do nowego sezonu. Zacznijmy od koszykarzy jako że już dzisiaj rozpoczyna się w Krakowie międzynarodowy turniej o „Błękitną Wstęgę Wisły”. Na starcie zobaczymy dwa zespoły zagraniczne: Dombovari z Węgier (gra tu Międzik) i Chemosvit (CSRS) oraz trzy polskie: Stal Bobrek Bytom, Hutnika Kraków i oczy­ wiście „Wawelskie Smoki”, Dzisiaj pierwsze mecze o godz.

17: Hutnik — Stal Bobrek, o godz. 18.45: Wisła — VMSE Dombovari. Codziennie kibice będą mogli oglądać 2 mecze, zakończenie turnieju w niedzielę.

Dodatkową atrakcją dla kibiców będzie możliwość zobaczenia w akcji byłych świetnych koszykarzy, reprezentantów Krakowa i Polski. W piątek (g. 20) i w niedzielę (g. 13.15) zaplanowano bowiem mecze oldboyów Wisły — z reprezentacją Krakowa. W drużynie Krakowa grać będą m. in. Odziewa, Niemiec, Zagórski, Zdechlikiewicz, Kossek, Jagiełowicz, trenerem będzie J. Winnicki, w Wiśle zobaczymy m. in. A. Seweryna, Niewodowskiego (jest zarazem trenerem), Paszkowicza, Kassyka, Paletę, Łędzkiego.

Koszykarze Wisły wrócili przed paroma dniami z silnie obsadzonego turnieju w Svicie, gdzie zajęli 5. miejsce. Niestety przed rozpoczynającym się dzisiaj turniejem trener A.

Seweryn ma szpital! w drużynie. Na zadawnioną kontuzję narzeka Fikiel i nie zagra w pierwszych meczach, kontuzjowani są też Sadok, Szaflik, Wójtach. Jak już informowaliśmy karierę sportową zakończył Suda. Kudłacz chce grać w Hutniku (stanowisko Wisły w tej sprawie jest jednoznaczne, albo Kudłacz wróci do zespołu albo czeka go roczna karencja), nie potwierdzony został jeszcze reprezentant kraju Sobczyński z Legii (ma to nastąpić 23 września), także 202-centymetrowy Rozwora z Wybrzeża nie ma zwolnienia.

Trener będzie musiał więc sięgnąć po rezerwy, zobaczymy jak spiszą się młodzi: Malec, 202-centymetrowy Molter, Dudziak, Wąchał.

O przygotowaniach koszykarek napiszemy następnym razem, dzisiaj zasygnalizuję tylko, iż Puchar Lajkonika (26—28 bm.) będzie miał świetną obsadę: Dynamo Nowosybirsk (mistrz ZSRR), Den Helder (mistrz Holandii) i Spartak Warna (IV drużyna Bułgarii).

Echo Krakowa. 1986, nr 176 (10 IX) nr 12222

DOROCZNY turniej koszykarzy o „Błękitną wstęgę Wisły” będzie dla sympatyków tej dziedziny sportu niewątpliwie sporą atrakcją, ale organizatorzy przygotowali W tym roku jeszcze dodatkowy ciekawy punkt programu: mecze oldboyów Wisły z reprezentacją starszych panów z innych krakowskich klubów. W piątek i w niedzielę zobaczymy na boisku koszykarzy, których kunszt niejednokrotnie podziwialiśmy przed laty, a którzy mimo upływu czasu nie rozstali się ze sportem, grają nadal w koszykówkę i teraz znów staną w szranki sportowego współzawodnictwa. Składy obu zespołów pełne są wielkich nazwisk, reprezentantów Polski, mistrzów sportu, uczestników wielu sukcesów krakowskiej koszykówki w minionych latach. Myślę, że będzie to ciekawe i miłe widowisko, że starsi panowie pokażą nam i swym dzisiejszym następcom niejedną sztuczkę techniczną, i niejedną zagrywkę, którymi dawno nie tak dawno czarowali kibiców.

Drużyna Krakowa awizuje skład następujący: A. Biegun, Z. Czumało, W. Filipski, M. Gała, P. Jagiełłowicz, A. Kosek, R. Niemiec, W. Odziewa, Z. Sroka, S. Zagórski, A. Zdechlikiewicz, a prowadzić ją ma Janusz Winnicki. W Wiśle wystąpią: A. Baron, A. Łędzki, Z. Kassyk, R. Niewodowski, W. Paleta, A. Paszkowicz, M. Pietrzyk, A. Seweryn, S. Słotołowicz, J. Zieliński i J. Żmuda. Choć w zespole mamy dwóch trenerów pierwszoligowych zespołów — Zdzisława Kassyka i Andrzeja Seweryna, stanowisko coacha drużyny nie jest jeszcze obsadzone. Wiślacy wzorem PZPN ogłosili konkurs na stanowisko selekcjonera swej drużyny oldboyów, koperty z nazwiskami kandydatów zostaną otwarte dopiero przed samym meczem i wówczas nastąpi wybór. Jak wynika z zakulisowych doniesień głównym kandydatem , jest p. Waldemar Galicki, gospodarz sekcji, który od 35 już lat sprawuje swą funkcję, jest klubowym ojcem i niańką wszystkich koszykarek i koszykarzy.

Ale, powtarzam, to jest wiadomość nieoficjalna.

A tak już na poważnie, to zachęcam kibiców basketu, by zobaczyli mecze oldboyów. Zapewniam wszystkich, że warto


Echo Krakowa. 1986, nr 179 (15 IX) nr 12225

OKRASĄ turnieju koszykarzy o „Błękitną wstęgę Wisły” były dwa spotkania oldboyów, zgrupowanych w zespołach „Białej gwiazdy” i Krakowa. Dawnym gwiazdom parkietu wiele zostało z nabytych, wytrenowanych umiejętności, szczególnie technicznych, tak że obserwowaliśmy w obu pojedynkach sporo pięknych, efektownych i zaskakujących zagrań. Było także wiele ambicji wkładanej w grę przez wszystkich uczestników tych zawodów, jedno czego brakowało — to zdrowia. Już, niestety, nie byli tak szybcy, tak skoczni, tak wytrzymali, jak za czasów swej młodości, ale daj Boże wszystkim czterdziesto- i pięćdziesięciolatkom takie sylwetki, tyle sił i tyle młodzieńczego zapału. Obydwa spotkania przyniosły wygrane wiślakom, którzy mieli młodszą wiekowo drużynę gwiazd. W piątek wygrali 100:84, w niedzielę 94:79 i na sukcesy te zapracowali: A. Baron, A. Łędzki, Z. Kassyk, R. Niewodowski, A. Paszkowicz, M. Pietrzyk, W. Paleta, A. Seweryn, S. Słotołowicz i J. Zieliński. W drużynie Krakowa z zapałem i poświęceniem prowadzonej przez Janusza Winnickiego wystąpili, z drobnymi zmianami (bo nie wszyscy grali w obydwóch meczach): A. Biegun, Z. Czumało, M. Gała, W. Filipski, P. Jagiełłowicz, A. Kosek, R. Niemiec, W. Odziewa, L. Rafalski, S. Zagórski i A. Zdechlikiewicz. Wszystkim zawodnikom brawa, wszystkim gratulacje i wszystkim dedykujemy powyższe zdjęcie, upamiętniające jubileuszowe obchody 80-lecia Wisły, w którym tak dzielnie uczestniczyli. (1)


Echo Krakowa. 1986, nr 179 (15 IX) nr 12225

RZEZ pięć dni rozgrywano w Krakowie doroczny, międzynarodowy turniej koszykarzy o „Błękitną wstęgę Wisły”. Zawody stały na przeciętnym poziomie, nie było w nich za dobrych zespołów, wielkich gwiazd basketu, ale był to wartościowy sprawdzian szans i możliwości naszych zespołów przed rozpoczęciem ligowego sezonu.

Wiślacy wystąpili w zmienionym składzie. Nosi się z zamiarem odejścia z klubu Z. Kudłacz, przestał grać A. Suda, w trakcie zawodów pojawił się na boisku nowy nabytek krakowskiej drużyny — Marek Sobczyński, któremu PZKosz. zezwolił na występy w turniejowych pojedynkach. Gra „Białej gwiazdy” nie mogła zachwycić, ale też jeszcze nie pora na to, aby zawodnicy byli w najwyższej formie.

Mimo to właśnie wiślacy zostali zwycięzcami imprezy mając na swym koncie trzy zwycięstwa.

Tak się złożyło szczęśliwie dla kibiców, że wyznaczony przez organizatorów na zakończenie turnieju mecz Wisły z Chemosvitem był decydujący dla końcowego układu tabeli. Obydwie drużyny miały po dwa zwycięstwa i kto wygrywał ten zostawał triumfatorem. Przebieg spotkania był ciekawy, gra wyrównana i długo nie wiadomo było czy gospodarze zdołają przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Już bowiem po 14 minutach gry K. Fikiel miał cztery przewinienia osobiste, jeszcze przed przerwą „złapał" piąte i musiał opuścić boisko, tak więc przewaga wzrostu Słowaków była wyraźna. Mimo to udało się podopiecznym trenera Andrzeja Seweryna wygrać, choć były takie momenty, że punktowa przewaga Wisły topniała dosłownie w oczach i wydawało się, że koszykarze ze Svitu już, już ich dościgną. Na szczęście krakowianie byli w dobrej formie rzutowej i to Bogucki, to Seweryn, to Sobczyński, Szaflik czy Malec celnie rzucali do kosza.

Tak więc kolejność w zawodach była następująca: 1. Wisła — 3 zw., 2. Stal Bobrek — 2 zw. (38 punktów dodatnich), 3. Chemosvit — 2 zw. (12 pkt. ujemnych), 4. Hutnik — 2 zw. (26 pkt. ujemnych) 1 5. Dombovari — 1 zw. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrany został Janusz Seweryn (Wisła), najskuteczniejszym strzelcem był Jan Skala ze Svitu — 112 pkt., najmłodszym — 18-letni Robert Rutkowski z Hutnika. Do pierwszej piątki „all stars” wytypowano: J. Skalę, K. Fikiela, A. Fiedlera (Stal), J. Seweryna i M. Sobczyńskiego. (jl)


Zobacz również: Historia turniejów o Błękitną Wstęgę Wisły >>>