1925.02.08 Wisła Kraków - Korona Kraków 12:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 12:0 (8:0) | Korona Kraków | ||||||||
widzów: 200 | ||||||||||
sędzia: Wł. Molkner | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Sport lwowski
Nr. 124. Lwów, wtorek 17 lutego 1925. Rok iV.
KRAKÓW.
8 II. Wisła-Korona 12:0 (8:0). Spotkanie to rozpoczęło w tym roku sezon footballowy. Wisła wystąpiła w składzie nieco zmienionym, który przedstawiał się następująco: Kiliński: Konkiewicz, Skrynkowicz, Marszalik, Gieras, Krupa; Adamek, Czulak, Bajorek, Kotlarczyk i Balcer. Zespół ten prezentował się bardzo dobrze, najlepszymi na boisku byli: Gieras, Krupa i Czulak. Zawody miały przebieg bardzo interesujący; normalnemu tokowi gry przeszkadzało błoto, zwłaszcza pod bramkami. Inicjatywa prawie przez cały czas spoczywała w rękach Wisły, atak był silnie zatrudniony i pracował b. wydatnie. Korona trzymała się do pauzy dość dobrze i przeprowadzała nawet niebezpieczne ataki, po pauzie „spuchła" zupełnie. Już pierwsze minuty przyniosły Wiśle 2 bramki strzelone przez Czulaka, wysokocyfrowa klęska Korony aż nazbyt widoczna. Przewaga Wisły po pauzie przygniatająca. Bramki padały też dość licznie. Również kilka słupków i poprzeczek miało miejsce. Bramki strzelili Czulak 6, Balcer 2, Bajorek, Kotlarczyk, Adamek i Gieras po jednej. Ten ostatni z rzutu karnego. Rzutów z rogu 7: 1. Sędziował p. Molkner.
Tygodnik Sportowy
ROK V. KRAKÓW, DNIA 10 LUTEGO 1925 ROKU. NR. 7.
8. II. W i s ł a — Korona 12:0 (8:0). Wisła otworzyła oficjalnie swój sezon futballowy powyższemi zawodami, odłożonemi dnia 1 II. z powodu błotnistego terenu. Tym razem teren był już cokolwiek lepszy. Wisła wystąpiła w składzie, w którym znajdowało się kilku graczy rezerw., a między tymi na pierwszy plan wybijał s*ę doskonały środkowy napastnik, Pajorek (pierwej Polonja klasa C.). O samych zawodach niema co pisać, gdyż stały pod znakiem przewagi Wisły, która z łatwością uzyskała tuzin bramek. Sędziował p. Molkner. Publiczności zebrało się około 200 osób.