1925.07.12 Wisła Kraków - Pogoń Lwów 0:1

Z Historia Wisły

1925.07.12, Mistrzostwa Polski, Kraków, Stadion Wisły,
[[Grafika:|150px]] Wisła Kraków 0:1 (0:1) Pogoń Lwów [[Grafika:|150px]]
widzów: 3000
sędzia: Zygmunt Rosenfeld z Bielska
Bramki
0:1 2' Wacław Kuchar
Wisła Kraków
2-3-5
Tadeusz Łukiewicz
Kazimierz Kaczor
Marian Markiewicz
Stefan Wójcik
Witold Gieras
Jan Kotlarczyk
Józef Adamek
Stanisław Czulak
Henryk Reyman
Stefan Reyman
Mieczysław Balcer

trener: Imre Schlosser
Pogoń Lwów
2-3-5
Goerlitz
Olearczyk
Gierbatowski
Hanke
Gulicz
Fichtel
Słonecki
Batsch
Kuchar
Garbień
Szabakiewicz

trener:
Rogi: 4:4

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

3000 kibiców. Pierwsze minuty dla Pogoni i w 2' gol Kuchara. Mimo to chwalono grę obrony Wisły z Kaczorem na czele. Po utraconej bramce Wisła w ataku. Po przerwie zdecydowane ataki Wisły (dobra gra pomocy, obsługującej podaniami atak). "Reyman I. doskonale trzymany, nie był w stanie sam nic zrobić", a łącznicy zawiedli. Pochwała Reymana "b. dobry", "umiejętnie kierował całą drużyną", słaby Czulak. Rogi 4:3 dla Pogoni. Na podstawie: Sport lwowski nr 143.


Po silnej ulewie zły stan boiska, który jeszcze zepsuły rezerwy rozgrywając przed meczem spotkanie z Jutrzenką II. Zaczyna Wisła: Reyman podaje długim wykopem do Balcera, temu jednak odbiera piłkę Słonecki, który podaje następnie do Kuchara - a ten "lekkim długim strzałem uzyskuje już w 2 minucie pierwszy i ostatni, a zarazem decydujący o mistrzostwie punkt". Oszołomiona Wisła oddaje w pierwszych minutach pole Pogoni i dopiero w 10 min. po utracie bramki Reyman oddaje pierwszy niecelny strzał na bramkę Goerlitza. Reyman jest aktywny i w 15' znowu strzela - tym razem broni Goerlitz, w 18' wolny "bity przez Reymana I, przechodzi obok słupka" w 28' z kolei strzał z wolnego Reymana zostaje "przypadkowo wybity na rzut z rogu". Pogoń odpowiada kontrami - groźny jest szczególnie Słonecki i Bacz (19' i 34'). Końcówka I. połowy meczu zdecydowanie dla Wisły - szereg wolnych w okolicach pola karnego Pogoni nie zostaje jednak wykorzystanych. Pogoń gra ostro, celuje w tym Hanke. Po przerwie gra nadal nie traci tempa. Wisła prze do przodu, Pogoń się broni. Szczególnie aktywny na początku jest Reyman II. Dużo rzutów rożnych nie przynosi zmiany rezultatu. Pogoń kontruje groźnie za sprawą Kuchara (15'). Gra przybiera na ostrości i dochodzi nawet do, jak to określa sprawozdawca, "zapasów bokserskich" między Balcerem i Olearczykiem (29'). Ataki Wisły do końca meczu przynoszą tylko szereg niewyzyskanych rzutów wolnych w ostatnim kwadransie. Mecz zakończony o zmroku wśród okrzyków kibiców przeciw Pogoni i sędziemu. Ww rogach 4:4. Przyczyny porażki: zły stan boiska. Wisła od 12' minuty była zdecydowanie lepsza - w Pogoni wyróżnił się Kuchar, który znakomicie się czuł na błotnistym boisku. W Wiśle dobry Gieras i Kaczor. Na podstawie: Kurier Sportowy nr 19.


Wisła miała przewagę i na remis zasłużyła. Pogoń ambitna i zacięta, zasługuje na mistrza, choć pomocna jej w tym słaba forma krakowskiego zespołu. W Wiśle wyróżniała się pomoc, atak z Reymanem II. za Kowalskiego słaby. Rozstrzygnięcie padło już w 2' (Kuchar w zamieszaniu podbramkowym). Wisła po stracie gola zaczyna z czasem nacierać (strzał Reymana ostry, ale niecelny; przebój Adamka i słaby strzał; wolny Reymana Goerlitz paruje na róg). Po przerwie jasna taktyka: Pogoń broni wyniku, a Wisła nieskutecznie atakuje. Kontry Pogoni groźniejsze. Gra ostra, a nawet brutalna, w błocie, które wpłynęło na poziom gry. Sędzia Rosenfeld sarkastycznie wyklaskiwany przez niezadowolonych z wyniku kibiców. Na podstawie: Przegląd Sportowy nr 28.


Zespoły prezentujące tą samą klasę. Stąd o wyniku decyduje dyspozycja dnia. "Wisła była dziś doskonale usposobioną, grała z nastrojem, ślepe szczęście za to było niepodzielnym udziałem jej przeciwnika. Przegrała drużyna lepsza, która w ciągu całego prawie czasu gry miała przewagę na wszystkich linjach"; "cały szereg bomb Reymana wszystko grzęźnie w rękach Goerlitza". Po pauzie Pogoń gra na czas. Na podstawie: Stadion nr 29.