1927.05.15 ŁKS Łódź – Wisła Kraków 0:0
Z Historia Wisły
ŁKS Łódź | 0:0 | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 3.000 | ||||||||||
sędzia: Andrzej Przeworski z Warszawy | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Rogi: 2:8 |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Ilustrowana Republika z 16.05.1927
Wisła Ł. K. S. 0:0. | |
Ilustrowana Republika, 16.05.1927 | |
W dniu wczorajszym odbyło się na boisku Ł. K. S. spotkanie o mistrzostwo Polski między Wisłą krakowską a Ł. K. S-em. Wisła wystąpiła bez Balcera, Ł. K. S. bez Śledzia i Millera.
Do przerwy gra równa, przyczem Ł. K. S. ma dogodniejsze sytuacje podbramkowe, atoli niewyzyskane. Po przerwie Ł. K. S., atakuje w pierwszych minutach niebawem jednak Wisła ujmuje inicjatywę w swoje ręce, ale beznadziejna gra ataku, oraz dzielna postawa tyłów Ł. K. S. uniemożliwiła gościom zdobycie zwycięskiej bramki. Wyróżnili się obaj bramkarze, obrońcy oraz środkowy pomocnik Wisły. Najsłabszym graczem na boisku był Gosławski. Sędziował bardzo dobrze p. Przeworski z Warszawy. Publiczności około 2 tysięcy osób. |
|
Rozwój z 16.05.1927
Rozwój, 16.05.1927 | |
|
Łódzkie Echo Wieczorne z 16.05.1927
Łódzkie Echo Wieczorne, 16.05.1927 | |
|
Czas z 18.05.1927
Kronika sportowa. | |
Czas, 18.05.1927 | |
Mistrzostwo P. L. P. N. Jutrzenka - Polonia 0:0. Mecz prowadzony w żywem tempie, przy dużej ilości sytuacyj podbramkowych, był bardzo interesujący i zakończył się sprawiedliwie wynikiem nierozstrzygniętym. W Jutrzence wybijał się Grünberg na środku pomocy, najlepszy gracz na boisku, zawodził natomiast jak zwykle napad. U gości wyróżniali się Loth I i Ałaszewski. Sędziował bardzo dobrze p. Obrubański. Wisła-Ł. K. S. 0:0. W pierwszej połowie przewaga Wisły, w drugiej Ł. K. S. U Wisły zawodził atak przy bardzo dobrej grze tyłów. Ruch-Hasmonea 1:1. 1. F. C.-Czarni 1:0. Zasłużone zwycięstwo katowiczan. Chmielowski z Czarnych przestrzelił rzut karny. Pogoń - Warszawianka 2:1. Pogoń, grająca słabo, z trudem osiąga wygraną. Legja-Warta 3:1. Niespodziewane, ale zasłużone zwycięstwo Legji nad poznańczykami, którzy wystąpili z jednym rezerwowym graczem. T. K. S.-Turyści 2:1. |
|
Głos Polski z 16.05.1927
Głos Polski, 16.05.1927 | |
|
Express Wieczorny Ilustrowany z 16.05.1927
Express Wieczorny Ilustrowany, 16.05.1927 | |
|
Przegląd Sportowy nr 20/1927 str.2:
Wisła-ŁKS 0:0
Spotkanie liderów ligi | |
Przegląd Sportowy, 21.05.1927 | |
Pomimo ustawicznego deszczu przeszło 3000 osób zaległo park sportowy ŁKS-u, oczekując od Wisły zemsty za klęskę odniesioną od drugiego reprezentanta łodzi w lidze państwowej. Jednakże ŁKS, dowiódł, że jest absolutnie równorzędnym przeciwnikiem, a nawet przewyższa pod niektórymi względami krakowian. Drużyny wyszły w składach:
Wisła: Folga; Burek, Skrynkowicz, Makowski, Kotlarczyk, Bajorek, Adamek, Czulak, Reyman I, Reyman III, Żelazny. ŁKS: Mila; Cyll, Gałecki, Gosławski, Trzmidło, Jasiński, Durka, Sowiak, Janczyk, Radomski i Peja. W obu drużynach na pierwszy tron wybijały się przedewszystkim grające wprost bez zarzutu wyśmienite tria obronne. Obydwaj bramkarze często otrzymywali brawa za wspaniałą grę. Pomoce mniej więcej jednakowe, choć Gosławski był najgorszym graczem na boisku. Skądinąd Żelazny miał zawsze wolne pole, będąc ciągłym niebezpieczeństwem dla przeciwnika. Ataki grały bardzo ofiarnie i szybko. Reyman I doskonale kierował grą ale Reyman III był zbyt powolny. Napad ŁKS-u nie stracił bynajmniej nic na usunięciu Millera, Durka był dobry, Peja zaprzepaścił kilka okazji. Gra od początku toczy się na środku boiska ze względu na dobrą grę obrony. Strzały Reymana I wyłapuje bramkarz łódzki. W drugiej połowie Reyman marnuje dwa wolne rzuty. w 12 Wisła przeżywa nieprzyjemne chwile niewyzyskane przez gospodarzy. Sędziował p. Przeworski dobrze. |
|
„Ilustrowany Kuryer Codzienny”
Wisła Ł. K. S. 0:0 | |
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 1927, nr 134 (17 V) | |
Łódź. 15 maja (Cs.) Oba tyły drużyn grały bardzo ładnie, napad natomiast, tak jednej jak i drugiej strony, wykazał brak siły prze bojowej. Specjalnie wyróżnili się w drużynie Łodzian obrona i bramkarz, w Wiśle doskonała pomoc, bramkarz obronił szereg niebezpiecznych sytuacyj. Do pauzy przewagę ma Wisła, natomiast po przerwie stroną więcej atakującą jest Ł. K. S. |
|
Stadjon: R. 5, 1927, nr 20
Stadjon, 1927.05.17 | |
Ujemne skutki rozłamu dotykają stronę rządową, która wobec tego udaje, że to wszystko leżało w jej planach. Nikt nie rozdziera kamizelki z tego powodu, że taki eklektyk Wójcik III gra mecze to w Wiśle, to w Cracovii, który mecz ciekawszy. Kluby tracą wprawdzie graczy na rzecz klubów ligowych, udają jednak iż mają pełną satysfakcję w tem, iż Cracovia może rozgrywać zawody z klubami zagranicznemu Naprawdę zadowoleni są tylko zasłużeni działacze sportowi, ponieważ skutkiem rozłamu opróżniły się etaty prezesów zwyczajnych, honorowych, niehonorowych, przez co mogło być pokryte całe zapotrzebowanie. W tych stosunkach rozłam nabrałby cech nieśmiertelności. Rozłam jednak dał się we znaki PZPN, skoro zarząd Ligi zaprosił na konferencję i zebranie do Krakowa. Posunięcie spóźnione o 5 miesięcy, nigdy jednak na nic nie zapóźno. Wyniki ostatnich zawodów mniej przyniosły niespodzianek. Po okresie zwycięstw klubów lepiej do zawodów przygotowanych nadszedł czas klubów lepszych technicznie i taktycznie. Rozgrywki wiosenne zamknie okres klubów silniejszych fizycznie. I te walory bowiem w takiej wytężającej konkurencji jak liga odegrają swoją rolę.
ŁKS. — Wisła 0:0. „Bezbramkowy" mecz o mistrz. Ligi pomiędzy ŁKS-em i Krakowską Wisłą miał przebieg niezwykle ciekawy i gdyby nie kompletna „impotencja strzałowa" napadów obu drużyn, zawody musiałyby się skończyć rezultatem bardziej efektywnym |
|
Uwagi
Pierwszy w historii ligowych rozgrywek remis Wisły.
Tabela: Wisła 11:5, ŁKS 9:3, TKS 9:5, 1.FC 8:2.