1930.10.19 Wisła Kraków – Czarni Lwów 5:5

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1930.11.02 | nazwa rozgrywek = I liga | stadion(miasto) = Poznań | godzina = | herb gospodarzy ...)
Linia 6: Linia 6:
| herb gospodarzy =
| herb gospodarzy =
| herb gości =
| herb gości =
-
| gospodarze = [[Warta Poznań]]
+
| gospodarze = [[Czarni Lwów]]
-
| wynik = 0:1 (0:0)
+
| wynik = 5:5 (3:2)
-
| goście = Wisła
+
| goście = Wisła Kraków
-
| ilość widzów =
+
| ilość widzów = 3.000
-
| sędzia = Wardęszkiewicz
+
| sędzia =
| strzelcy bramek gospodarze =
| strzelcy bramek gospodarze =
-
| wyniki po kolei = 0:1
+
| wyniki po kolei =
-
| strzelcy bramek goście = 70' [[Walerian Kisieliński]]
+
| strzelcy bramek goście = [[Walerian Kisieliński]] 10'<br>[[Henryk Reyman]] (k) 16'<br> [[Henryk Reyman]] 46'<br>[[Stanisław Czulak]] 50'<br>[[Henryk Reyman]] 85'
| skład gospodarzy =
| skład gospodarzy =
| skład gości = 2-3-5<br>[[Maksymilian Koźmin]]<br>[[Aleksander Pychowski]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Karol Bajorek]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Bronisław Makowski]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Stanisław Czulak]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Walerian Kisieliński]]<br>[[Mieczysław Balcer]]<br><br>trener: brak
| skład gości = 2-3-5<br>[[Maksymilian Koźmin]]<br>[[Aleksander Pychowski]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Karol Bajorek]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Bronisław Makowski]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Stanisław Czulak]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Walerian Kisieliński]]<br>[[Mieczysław Balcer]]<br><br>trener: brak
Linia 20: Linia 20:
==Relacje prasowe==
==Relacje prasowe==
-
 
+
===W skrócie===
Zacięty mecz. Zwycięstwo zasłużone. Wisła szybko opanowała nerwy i dominowała na boisku, szczególnie w II. połowie. Pomoc zadecydowała o sukcesie, choć atak, operując głównie skrzydłami, które na "gładkiej jak stół murawie czuły się w swoim żywiole, zwłaszcza że Reyman umiejętnie je w bój wysyłał”. Mecz rozpoczyna się od żywych ataków z obu stron; sporo nerwowości w grze i spalonych. Wisła preferuje grę skrzydłami, w Warcie najgroźniejsze są akcje Knioły, Stalińskiego i Przybysza. Dobra forma bramkarzy: Fontowicza i Koźmina. W 31' Kisieliński trafia w słupek, w odpowiedzi strzał Scherfkego broni Koźmin. Gra wyrównana do końca I. połowy. Po pauzie w ataku Wisła i już w 4' Reyman staje przed szansą bramkową, ale na miejscu jest Fontowicz. Skrzydłowi Wisły szaleją i stwarzają szereg sytuacji. Warta sporadycznie gra wypadami, ale nie stwarza groźnych sytuacji. Rozstrzygnięcie pada w 25', kiedy to Adamek ogrywa obronę i centruje wprost na nogę Kisielińskiego, a ten nie marnuje okazji. W końcówce szanse ma Reyman: w 39' (strzał obok słupka). W 40' ma miejsce jedyne zagrożenie ze strony Warty (w zamieszaniu podbramkowym sytuację wyjaśnia Pychowski). Końcówka meczu dla Wisły. Gwizdek sędziego i w tłumie kibiców gracze opuszczają boisko.
Zacięty mecz. Zwycięstwo zasłużone. Wisła szybko opanowała nerwy i dominowała na boisku, szczególnie w II. połowie. Pomoc zadecydowała o sukcesie, choć atak, operując głównie skrzydłami, które na "gładkiej jak stół murawie czuły się w swoim żywiole, zwłaszcza że Reyman umiejętnie je w bój wysyłał”. Mecz rozpoczyna się od żywych ataków z obu stron; sporo nerwowości w grze i spalonych. Wisła preferuje grę skrzydłami, w Warcie najgroźniejsze są akcje Knioły, Stalińskiego i Przybysza. Dobra forma bramkarzy: Fontowicza i Koźmina. W 31' Kisieliński trafia w słupek, w odpowiedzi strzał Scherfkego broni Koźmin. Gra wyrównana do końca I. połowy. Po pauzie w ataku Wisła i już w 4' Reyman staje przed szansą bramkową, ale na miejscu jest Fontowicz. Skrzydłowi Wisły szaleją i stwarzają szereg sytuacji. Warta sporadycznie gra wypadami, ale nie stwarza groźnych sytuacji. Rozstrzygnięcie pada w 25', kiedy to Adamek ogrywa obronę i centruje wprost na nogę Kisielińskiego, a ten nie marnuje okazji. W końcówce szanse ma Reyman: w 39' (strzał obok słupka). W 40' ma miejsce jedyne zagrożenie ze strony Warty (w zamieszaniu podbramkowym sytuację wyjaśnia Pychowski). Końcówka meczu dla Wisły. Gwizdek sędziego i w tłumie kibiców gracze opuszczają boisko.
-
Na podstawie: Stadion nr 45-48 i Przegląd Sportowy nr 89.
+
''Na podstawie: Stadion nr 45-48 i Przegląd Sportowy nr 89.''
Linia 29: Linia 29:
Cracovia w zaległych meczach wygrywa z Pogonią i Czarnymi i wyprzedza Wisłę o jeden punkt w tabeli.
Cracovia w zaległych meczach wygrywa z Pogonią i Czarnymi i wyprzedza Wisłę o jeden punkt w tabeli.
-
O tytule mistrzowskim zadecydują ostatnie pojedynki. Cracovia wyjeżdża do Łodzi i ma trudniejsze zadanie na gorącym tamtejszym terenie, ale wystarcza jej remis, gdyż ma dobry stosunek bramek i wypadku równej ilości punktów to ona wygra mistrzostwo. Cracovia nigdy jeszcze nie wygrała w Łodzi
+
O tytule mistrzowskim zadecydują ostatnie pojedynki. Cracovia wyjeżdża do Łodzi i ma trudniejsze zadanie na gorącym tamtejszym terenie, ale wystarcza jej remis, gdyż ma dobry stosunek bramek i wypadku równej ilości punktów to ona wygra mistrzostwo. Cracovia nigdy jeszcze nie wygrała w Łodzi.

Wersja z dnia 13:17, 9 paź 2008

1930.11.02, I liga, Poznań,
[[Grafika:|150px]] Czarni Lwów 5:5 (3:2) Wisła Kraków [[Grafika:|150px]]
widzów: 3.000
sędzia:
Bramki
Walerian Kisieliński 10'
Henryk Reyman (k) 16'
Henryk Reyman 46'
Stanisław Czulak 50'
Henryk Reyman 85'
Czarni Lwów
Wisła Kraków
2-3-5
Maksymilian Koźmin
Aleksander Pychowski
Józef Kotlarczyk
Karol Bajorek
Jan Kotlarczyk
Bronisław Makowski
Józef Adamek
Stanisław Czulak
Henryk Reyman
Walerian Kisieliński
Mieczysław Balcer

trener: brak

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

W skrócie

Zacięty mecz. Zwycięstwo zasłużone. Wisła szybko opanowała nerwy i dominowała na boisku, szczególnie w II. połowie. Pomoc zadecydowała o sukcesie, choć atak, operując głównie skrzydłami, które na "gładkiej jak stół murawie czuły się w swoim żywiole, zwłaszcza że Reyman umiejętnie je w bój wysyłał”. Mecz rozpoczyna się od żywych ataków z obu stron; sporo nerwowości w grze i spalonych. Wisła preferuje grę skrzydłami, w Warcie najgroźniejsze są akcje Knioły, Stalińskiego i Przybysza. Dobra forma bramkarzy: Fontowicza i Koźmina. W 31' Kisieliński trafia w słupek, w odpowiedzi strzał Scherfkego broni Koźmin. Gra wyrównana do końca I. połowy. Po pauzie w ataku Wisła i już w 4' Reyman staje przed szansą bramkową, ale na miejscu jest Fontowicz. Skrzydłowi Wisły szaleją i stwarzają szereg sytuacji. Warta sporadycznie gra wypadami, ale nie stwarza groźnych sytuacji. Rozstrzygnięcie pada w 25', kiedy to Adamek ogrywa obronę i centruje wprost na nogę Kisielińskiego, a ten nie marnuje okazji. W końcówce szanse ma Reyman: w 39' (strzał obok słupka). W 40' ma miejsce jedyne zagrożenie ze strony Warty (w zamieszaniu podbramkowym sytuację wyjaśnia Pychowski). Końcówka meczu dla Wisły. Gwizdek sędziego i w tłumie kibiców gracze opuszczają boisko.

Na podstawie: Stadion nr 45-48 i Przegląd Sportowy nr 89.


Warta po tej przegranej praktycznie zostaje wyeliminowana z walki o MP.

Cracovia w zaległych meczach wygrywa z Pogonią i Czarnymi i wyprzedza Wisłę o jeden punkt w tabeli. O tytule mistrzowskim zadecydują ostatnie pojedynki. Cracovia wyjeżdża do Łodzi i ma trudniejsze zadanie na gorącym tamtejszym terenie, ale wystarcza jej remis, gdyż ma dobry stosunek bramek i wypadku równej ilości punktów to ona wygra mistrzostwo. Cracovia nigdy jeszcze nie wygrała w Łodzi.