1931.06.29 Hakoah Łódź - Wisła Kraków 0:5
Z Historia Wisły
[[Grafika:|150px]] | Hakoah Łódź | 0:5 (0:2) | Wisła Kraków | |||||||
widzów: 1.000 | ||||||||||
sędzia: Kobryński z Łodzi | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
WISŁA ROZEGRA W ŁODZI DWA MECZE.
W związku z niedzielnym meczem ligowym ŁKS. - Wisła oraz przypadającym na poniedziałek świętem Piotra i Pawła, dowiadujemy się, że prowadzone są pertraktacje z Wisłą w sprawie rozegrania w Łodzi drugiego meczu. Na przeciwnika Wisły upatrzona jest drużyna Hakoahu. Pertraktacje między Wisłą a Hakoahem zakończone zostaną ostatecznie w dniu dzisiejszym.
Kurjer Łódzki (nr 173, 26 czerwca 1931 roku, str.9)
WISŁA GRA Z HAKOAHEM.
Pertraktacje Hakoahu łódzkiego z Wisłą krakowską w sprawie rozegrania towarzyskiego spotkania piłkarskiego w poniedziałek dnia 29 bm. zostały już ostatecznie sfinalizowane. Wisła pozostaje w Łodzi jeszcze jeden dzień. Mecz odbędzie się o godz. 18-ej na boisku WKS.
Kurjer Łódzki (nr 174, 27 czerwca 1931 roku, str. 9)
Wisła - Hakoah 5:0 (2:0).
Towarzyskie spotkanie leadera Ligi z kandydatem na mistrza Łodzi.
Korzystając z pobytu Wisły krakowskiej w Łodzi, drużyna Hakoahu w dniu wczorajszym rozegrała z leaderem Ligi zawody towarzyskie, zakończone zdecydowanem zwycięstwem gości. Wisła wystąpiła w identycznym składzie jak przeciw ŁKS., jedynie Koźmina zastąpił rezerwowy bramkarz. Łodzianie grali bez Segała, Kreizera oraz Siwka.
Cały mecz toczył się z przewagą Wisły, która nie wysilała się na zdobywanie bramek, pokazując tylko efektowną grę. Hakoah grał o klasę gorzej od przeciwnika. Przedewszystkiem start do piłki, stoping, gra ciałem oraz walka w pojedynkach stała na niższym poziomie niż u Wisły. Bramki dla krakowian strzelili: Balcer (3) oraz Reyman (2).
Cała jedenastka gości grała dobrze, nad poziom jednak wybijał się Pychowski w obronie, Kotlarczyk II w pomocy oraz Balcer i Reyman w napadzie. W Hakoahu zawiódł Rapaport, Balsam oraz strzałowo Presser.
Sędziował p. Kobryński z Hakoahu, któremu publiczność zgotowała kocią muzykę, ponieważ - zdaniem jej - arbiter uznał dwie bramki dla gości ze spalonego. Publiczności zebrało się 1000 osób.
Kurjer Łódzki (nr 175, 29 czerwca 1931 roku, str. 6)