1934.06.29 Legia Warszawa - Wisła Kraków 3:2

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 8: Linia 8:
| gospodarze = [[Legia Warszawa]]
| gospodarze = [[Legia Warszawa]]
| wynik = 3:2 (1:0)
| wynik = 3:2 (1:0)
-
| goście = Wisła
+
| goście = Wisła Kraków
-
| ilość widzów =
+
| ilość widzów = 2.000
| sędzia = Dobrzański
| sędzia = Dobrzański
-
| strzelcy bramek gospodarze = Nawrot<br>Nawrot<br>Łysakowski<br><br><br>
+
| strzelcy bramek gospodarze = Nawrot 19'<br>Nawrot 47'<br>Łysakowski 74'<br><br><br>
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1<br>3:2
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>3:1<br>3:2
-
| strzelcy bramek goście = <br><br><br>k. [[Kazimierz? Obtułowicz]]<br>[[Artur Woźniak]]
+
| strzelcy bramek goście = <br><br><br>[[Stanisław Obtułowicz]] (k) 85'<br>[[Artur Woźniak]] 87'
-
| skład gospodarzy =
+
| skład gospodarzy = Ustawienie 2-3-5<br><br>Keller<br>Martyna<br>Szczotkowski<br>Schaller<br>J. Kubera<br>H. Przeździecki<br>Czarnik<br>W. Przeździecki<br>Nawrot<br>Łysakowski<br>Wypijewski<br><br>trener: Wieser
-
| skład gości =
+
| skład gości = Ustawienie 2-3-5<br><br>[[Edward Madejski]] [[Grafika:Zmiana.PNG]] 46' ([[Stanisław Geruli|Geruli]]<br>[[Aleksander Pychowski]]<br>[[Władysław Szumilas]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Marian Sawicki]]<br>[[Mieczysław Jezierski]]<br>[[Eugeniusz Feret]]<br>[[Stanisław Obtułowicz]]<br>[[Artur Woźniak]]<br>[[Jan Reyman]]<br>[[Antoni Łyko]]<br><br>trener: [[Vilmos Nyúl]]
| statystyki =
| statystyki =
}}
}}
Linia 22: Linia 22:
-
Przegląd Sportowy, numer 53, str.3, środa 04 lipca 1934:
+
''Przegląd Sportowy, numer 53, str.3, środa 04 lipca 1934:''
'''Legja - Wisła 3:2'''
'''Legja - Wisła 3:2'''
Linia 35: Linia 35:
W tych warunkach Legja, z doskonale usposobionym Nawrotem, miała ułatwione zadanie, a mecz teoretycznie wygrany był zgóry. Wystarczyło kilka misternych, przeprowadzonych od niechcenia akcyj szefa naszego ataku reprezentacyjnego, aby wynik brzmiał 3:0, chociaż przewagi tej na boisku tak znów bardzo widać nie było.
W tych warunkach Legja, z doskonale usposobionym Nawrotem, miała ułatwione zadanie, a mecz teoretycznie wygrany był zgóry. Wystarczyło kilka misternych, przeprowadzonych od niechcenia akcyj szefa naszego ataku reprezentacyjnego, aby wynik brzmiał 3:0, chociaż przewagi tej na boisku tak znów bardzo widać nie było.
-
Ale sprawiedliwość losu czuwała, by wprowadzić swą poprawkę do rezultatu, już w ostatnich minutach gry. Trochę zamieszania podbramkowego i zbytek gwałtowności w ruchach Martyny... karny - 3:1
+
Ale sprawiedliwość losu czuwała, by wprowadzić swą poprawkę do rezultatu, już w ostatnich minutach gry. '''Trochę zamieszania podbramkowego i zbytek gwałtowności w ruchach Martyny... karny - 3:1'''
-
Po minucie nowy szalony wypad Wisły, przy aplauzie widowni zmienia wynik - 3:2. Nielitościwa wskazówka zegara zbliża się przecież do cyfry "45" i gwizdek sędziego przerywa dalsze "możliwości" Wisły.
+
'''Po minucie nowy szalony wypad Wisły, przy aplauzie widowni zmienia wynik - 3:2.''' Nielitościwa wskazówka zegara zbliża się przecież do cyfry "45" i gwizdek sędziego przerywa dalsze "możliwości" Wisły.
Mecz odbył się przy tropikalnym upale. Mimo to tempo chwilami było żywe. Z Legji wyróżnił się Nawrot, Łysakowski, Kubera i Szczotkowski. Wisła nie miała błyszczących punktów, a do słabych należał Obtułowicz, Sawicki i Szumilas. Kotlarczyk II bez brata obok, stracił 50 proc. swej wartości. Po przerwie przeszedł na lewego łącznika, gdzie czuł się nie lepiej.
Mecz odbył się przy tropikalnym upale. Mimo to tempo chwilami było żywe. Z Legji wyróżnił się Nawrot, Łysakowski, Kubera i Szczotkowski. Wisła nie miała błyszczących punktów, a do słabych należał Obtułowicz, Sawicki i Szumilas. Kotlarczyk II bez brata obok, stracił 50 proc. swej wartości. Po przerwie przeszedł na lewego łącznika, gdzie czuł się nie lepiej.

Wersja z dnia 13:53, 23 wrz 2008

1934.06.29, I liga, Warszawa,
[[Grafika:|150px]] Legia Warszawa 3:2 (1:0) Wisła Kraków [[Grafika:|150px]]
widzów: 2.000
sędzia: Dobrzański
Bramki
Nawrot 19'
Nawrot 47'
Łysakowski 74'


1:0
2:0
3:0
3:1
3:2



Stanisław Obtułowicz (k) 85'
Artur Woźniak 87'
Legia Warszawa
Ustawienie 2-3-5

Keller
Martyna
Szczotkowski
Schaller
J. Kubera
H. Przeździecki
Czarnik
W. Przeździecki
Nawrot
Łysakowski
Wypijewski

trener: Wieser
Wisła Kraków
Ustawienie 2-3-5

Edward Madejski Grafika:Zmiana.PNG 46' (Geruli
Aleksander Pychowski
Władysław Szumilas
Józef Kotlarczyk
Marian Sawicki
Mieczysław Jezierski
Eugeniusz Feret
Stanisław Obtułowicz
Artur Woźniak
Jan Reyman
Antoni Łyko

trener: Vilmos Nyúl

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Relacje prasowe

Przegląd Sportowy, numer 53, str.3, środa 04 lipca 1934:

Legja - Wisła 3:2

Ubiegły piątek i niedziela były szczęśliwemi dniami stołecznej Legii. Zdobyć bowiem, mimo własnego terenu 3 punkty na drużynach tej marki co Wisłą i Cracovia, to przecież kąsek, na który podpisałby weksel in blanco każdy chyba klub ligowy, z wyjątkiem może Ruchu. Jeszcze ważniejszy dla druż. stołecznej jest fakt że oba wyniki nie były dziełem przypadku ani też szczęścia. Tak jak Legja zasłużyła sobie w pełni na zwycięstwo z Wisłą, tak i z Cracovią należał jej się conajmniej remis.

Warszawa. 29.6. Legja - Wisła 3:2 (1:0). Bramki zdobyli: Nawrot (2) i Łysakowski dla Legji; Obtułowicz (karny) i Artur dla Wisły. Sędzia p. Dobrzański - słaby

Co znaczy dla miernej drużyny, jeden klasowy gracz mieliśmy możność zaobserwowania na powyższym meczu. Wisła, bez Kotlarczyka I-go nie istniała jako zespół na boisku. Gdy zabrakło precyzyjnych podań środkowego pomocnika i jego mrówczej pracy - rozkleił się przedewszystkiem atak a tyły również straciły głowę.

W tych warunkach Legja, z doskonale usposobionym Nawrotem, miała ułatwione zadanie, a mecz teoretycznie wygrany był zgóry. Wystarczyło kilka misternych, przeprowadzonych od niechcenia akcyj szefa naszego ataku reprezentacyjnego, aby wynik brzmiał 3:0, chociaż przewagi tej na boisku tak znów bardzo widać nie było.

Ale sprawiedliwość losu czuwała, by wprowadzić swą poprawkę do rezultatu, już w ostatnich minutach gry. Trochę zamieszania podbramkowego i zbytek gwałtowności w ruchach Martyny... karny - 3:1 Po minucie nowy szalony wypad Wisły, przy aplauzie widowni zmienia wynik - 3:2. Nielitościwa wskazówka zegara zbliża się przecież do cyfry "45" i gwizdek sędziego przerywa dalsze "możliwości" Wisły.

Mecz odbył się przy tropikalnym upale. Mimo to tempo chwilami było żywe. Z Legji wyróżnił się Nawrot, Łysakowski, Kubera i Szczotkowski. Wisła nie miała błyszczących punktów, a do słabych należał Obtułowicz, Sawicki i Szumilas. Kotlarczyk II bez brata obok, stracił 50 proc. swej wartości. Po przerwie przeszedł na lewego łącznika, gdzie czuł się nie lepiej.