1935.06.10 Lierse SK - Wisła Kraków 3:2
Z Historia Wisły
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1935.06.10 | nazwa rozgrywek = Turniej w Belgii | stadion(miasto) = Bruksela | godzina = | herb gospodarz...) |
|||
Linia 19: | Linia 19: | ||
}} | }} | ||
- | + | [[Grafika:IKC 1935-06-12b.JPG|thumb|right|200 px]] | |
==Relacje prasowe== | ==Relacje prasowe== | ||
Wersja z dnia 11:40, 11 cze 2012
Liersche | 3:2 (3:2) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr 57, s.2, 11 czerwca 1935:
Wisła czwarta w Brukseli po zaciętej walce z Holendrami i Belgami.
...
BRUKSELA. 10.6. - Tel. wł. - Ostatni mecz Wisły w Brukseli nie przyniósł spodziewanego sukcesu, mimo że przeciwnik jej był stosunkowo słaby; po wczorajszej porażce Liersche w stosunku 0:8 z Sochaux każdy przypuszczał, iż Wisła będzie miała łatwą przeprawę w zdobyciu trzeciego miejsca.
Tymczasem wicemistrz Belgji wygrał niespodziewanie nie przypominając w niczem drużyny z dnia poprzedniego. Wisła w składzie swoim zrobiła niewielkie zmiany. W bramce zagrał Madejski zamiast Koźmina, podczas gdy na pomocy Jezierski, zamiast Bajorka. Madejski bronił dość dobrze. Jezierski natomiast był słaby.
Liersche na mecz z Wisłą wstawił kilku świetnych graczy, co biorąc pod uwagę szalony upał stanowiło ogromny handicap dla drużyny polskiej.
W sumie Wisła zajęła czwarte miejsce w tym turnieju za Ajaxem, Sochaux i Liersche, jednak przed Darlingiem i Feyenoordem, oraz dwiema drużynami niemieckiemi.
Grę rozpoczyna Wisła przechodząc z miejsca do ataku. Łyko strzela b. silnie, lecz bramkarz belgijski jest na miejscu. Za chwilę w opałach jest znów Madejski, który z trudem broni silny strzał lewego skrzydła belgijskiego.
Wisła, lepsza technicznie, ma szaloną przewagę nad przeciwnikiem. W 26-ej min. jednak Voorhoof bierze piłkę z woleja i pewnie ładuje ją w siatce.
Wisła nie zniechęca się chwilowem niepowodzeniem. W czasie jednej z licznych sytuacyj pod bramką belgijską Łyko podaje do Kopecia, który nie ma specjalnego trudu w wyrównaniu. W parę minut później nowa sytuacja pod bramką belgijską i Habowski zdobywa silnym strzałem prowadzenie dla Wisły. Drużyna krakowska prowadzi więc 2:1 i posiada zupełną przewagę.
Po przerwie pewien czas atakuje Liersche, lecz Wisła rychło grę wyrównuje i sama przechodzi do ofenzywy. Tyły Wisły grają jednak bardzo nieszczęśliwie. Obrońcy niezdecydowanie idą na piłkę, wskutek czego nieliczne wypady Liersche są nawet niebezpieczniejsze od ciągłego atakowania bramki belgijskiej przez Wisłę.
W 19-ej minucie z kornera Voorhoof strzela ładną bramkę głową. Jest to zresztą specjalność tego reprezentacyjnego napastnika Belgji. Wynik brzmi teraz 2:2. Belgowie zaczynają grać teraz bardzo ostro podstawiając bez pardonu nogi na polu karnem, na co sędzia zupełnie nie reaguje.
Kopeć ładnie wypuszczony przez Lubowieckiego strzela bramkę, lecz sędzia z niewiadomych powodów gwiżdże na spalony. To wytrąca graczy z równowagi, a gdy w chwilę później Kopeć będąc sam przed pustym golem przenosi nad nim. Wisła wyczerpuje się nerwowo.
Korzysta z tego Liersche i na 5 minut przed końcem ustanawia wynik meczu przez lewoskrzydłowego.
Finał turnieju rozegrany pomiędzy Ajaxem i Sochaux dał wynik 2:1 (1:1) na korzyść drużyny holenderskiej. Jedyną bramkę dla Francuzów strzelił Szwajcar Abegglen. W ten sposób drużyna holenderska wygrała niespodziewanie turniej przed zawodowym mistrzem Francji.
W środę wieczorem Wisła gra w Amsterdamie przeciw reprezentacji Rotterdamu.
(z.o.p.)