1952.12.14 Kolejarz Warszawa - Wisła Kraków 56:53

Z Historia Wisły

1952.12.14, I liga, Warszawa,
Kolejarz Warszawa 56:53 Gwardia Kraków
I:
II: 30:28
III:
IV: 53:53
Sędziowie: Komisarz: Widzów:
Kolejarz Warszawa:
Zajączkowski i Ejme; Wawro 15, Zagórski 12, Ziółkiewicz i Sierenga po 11, Siwek 4, Janczak 3, Nowak
trener: Maleszowski

Gwardia Kraków:
Stefan Wójcik jr. 25, Maciej Wężyk 16, Tadeusz Pacuła 10, Roman Pyjos 2, Jerzy Bętkowski, Jan Mikułowski, Mieczysław Sikora, Tadeusz Swoboda
trener: Jerzy Groyecki



Relacje prasowe

Przegląd Sportowy. R. 8, 1952, nr 103

1952.12.15

WARSZAWA, 14.12 Kolejarz W-wa — Gwardia Kraków 56:53 (30:28, 53:53). Sędziowali Zajączkowski i Ejme. Kolejarz: Wawro — 15. Zagórski — 12. Złotkiewicz i Sterenga — po 11. Siwek — 4. Jańczak — 3, Nowak. Trener Maleszewski. Gwardia: Wójcik — 25, Wężyk — 16. Pacuła — 10, Pyjos — 2, Bętkowski. Mikułowski, Sikora, Swoboda. Trener Groyecki. Dopiero po dogrywce Kolejarze zdołali pokonać osłabioną brakiem Dąbrowskiego Gwardie. Poziom drużyn był bardzo wyrównany, z tym jednak, że Kolejarze przeważali minimalnie w polu, a Gwardziści byli lepsi strzałowo. Obie drużyny dobrze kryły, nic więc dziwnego, że większość punktów padła ze strzałów z dystansu. Kolejarze wprawdzie mieli kilka dobrych sytuacji podkoszowych. wyrobionych przez Wawrę, ale nie umieli Ich wykorzystać. Najwięcej zmarnowanych sytuacji ma na sumieniu Sterenga, który był wyraźnie niedysponowany strzałowo. Z Kolejarzy na wyróżnienie obok Wawro zasługują Zagórski i Złotkiewicz. W drużynie krakowskiej dobrze wypadli Wójcik i Wężyk. Gwardziści początkowo kryli strefami, ale gdy później przeszli na system każdy swego. Kolejarze również nie mogli znaleźć sposobu przejścia pod ich kosz. Spotkanie nie stało na wysokim poziomie i toczyło się w niezbyt i szybkim tempie. Przyniosło jednak I wiele emocji. Początkowo prowadzili Gwardziści, jednak pod koniec pierwszej połowy inicjatywę przejmują Kolejarze i prowadzą różnicą 2—4 punktów. Po przerwie sytuacja się na razie nie zmienia, jednak na 5 min. przed końcem spotkania ze strzału Wężyka Gwardia obejmuje prowadzenie. W ostatnich minutach, znów prowadzi Gwardia, ale Siwek z wolnego na parę sekund przed końcowym gwizdkiem wyrównuje. W dogrywce Gwardziści grają bardzo nerwowo i często faulują. Kolejarze prowadzą początkowo ze strzału Wawro 55:53. potem Zagórski z wolnego ustala wynik na 56:53. Sędziowie popełnili kilka rażących pomyłek.