1954.05.30 Polonia Bydgoszcz - Wisła Kraków 0:1
Z Historia Wisły
(Nowa strona: Przegląd Sportowy nr. 46 / 31 maja 1954 / strona 4: Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0) Bydgoszcz, 30.5. (tel. wł.) - Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0). Bramk...) |
|||
(Nie pokazano 8 wersji pośrednich.) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
- | Przegląd Sportowy | + | {{Mecz |
- | + | | data = 1954.05.30 | |
- | Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0) | + | | nazwa rozgrywek = I liga, 6. kolejka |
+ | | stadion(miasto) = Bydgoszcz | ||
+ | | godzina = niedziela | ||
+ | | herb gospodarzy = Wisła Kraków herb5.jpg | ||
+ | | herb gości = Wisła Kraków herb5.jpg | ||
+ | | gospodarze = [[Gwardia Bydgoszcz]] | ||
+ | | wynik = 0:1 (0:0) | ||
+ | | goście = Gwardia Kraków | ||
+ | | ilość widzów = 5.000 | ||
+ | | sędzia = Kowal ze Stalinogrodu. | ||
+ | | strzelcy bramek gospodarze = | ||
+ | | wyniki po kolei = 0:1 | ||
+ | | strzelcy bramek goście = 55' [[Marian Machowski]] | ||
+ | | skład gospodarzy = 3-2-5<br>Grochowina<br> Nowacki<br> Klimowicz<br> Murzyn<br> Szczepański<br> Przybylski<br> Wiśniewski<br> Piątek<br> Norkowski [[Grafika:Zmiana.PNG]] (Kobylański)<br> Rembecki<br> Brzeski<br><br>trener: | ||
+ | | skład gości = 3-2-5<br>[[Zbigniew Lech]]<br>[[Jerzy Piotrowski]]<br>[[Leszek Snopkowski]]<br>[[Stanisław Flanek]]<br>[[Tadeusz Miksa]]<br>[[Józef Mamoń]]<br>[[Marian Machowski]]<br>[[Włodzimierz Kościelny]]<br>[[Józef Kohut]]<br>[[Wiesław Gamaj]]<br>[[Zdzisław Mordarski]]<br><br>trener: [[Michał Matyas]] | ||
+ | | statystyki = | ||
+ | }} | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | ==="Przegląd Sportowy" z 1954.05.31=== | ||
+ | [[Grafika:Życie Warszawy 1954.06.01.jpg|thumb|300px|right|]] | ||
+ | [[Grafika:Życie Warszawy 1954.06.01a.jpg|thumb|250px|right|]] | ||
+ | '''Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0)''' | ||
Bydgoszcz, 30.5. (tel. wł.) - Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0). Bramkę w 55 min. zdobył Machowski. Sędziował Kowal ze Stalinogrodu. Widzów ok. 5 000. | Bydgoszcz, 30.5. (tel. wł.) - Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0). Bramkę w 55 min. zdobył Machowski. Sędziował Kowal ze Stalinogrodu. Widzów ok. 5 000. | ||
Linia 16: | Linia 37: | ||
W zespole zwycięzców na wyróżnienie zasłużyła linia pomocy z szybkim Mamoniem na czele, w ataku na najwyższą notę Kohut. W zespole gospodarzy wyróżnić należy środkowego obrońcę Klimowicza pracowitego, lecz niedokładnego pomocnika Szczepańskiego i Wiśniewskiego w ataku. (P) | W zespole zwycięzców na wyróżnienie zasłużyła linia pomocy z szybkim Mamoniem na czele, w ataku na najwyższą notę Kohut. W zespole gospodarzy wyróżnić należy środkowego obrońcę Klimowicza pracowitego, lecz niedokładnego pomocnika Szczepańskiego i Wiśniewskiego w ataku. (P) | ||
+ | |||
+ | [[Kategoria:I Liga 1954 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1954 (piłka nożna)]] | ||
+ | [[Kategoria:Polonia Bydgoszcz]] |
Aktualna wersja
Gwardia Bydgoszcz | 0:1 (0:0) | Gwardia Kraków | ||||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: Kowal ze Stalinogrodu. | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
"Przegląd Sportowy" z 1954.05.31
Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0)
Bydgoszcz, 30.5. (tel. wł.) - Gwardia Bydgoszcz - Gwardia Kraków 0:1 (0:0). Bramkę w 55 min. zdobył Machowski. Sędziował Kowal ze Stalinogrodu. Widzów ok. 5 000.
Kraków: Lech, Piotrowski, Snopkowski, Flanek, Miksa, Mamoń, Machowski, Kościelny, Kohut, Gamaj, Mordarski.
Bydgoszcz: Grochowina, Nowacki, Klimowicz, Murzyn, Szczepański, Przybylski, Wiśniewski, Piątek, Norkowski, (Kobylański), Rembecki, Brzeski.
Krakowska Gwardia jako trzecia drużyna odebrała bydgoskiej Gwardii punkty na jej własnym boisku. Krakowianie wygrali zasłużenie, były zespołem dojrzalszym pod każdym względem. Dzięki lepszej taktyce, którą stosowali wszyscy zawodnicy, zespół ten umiał wytrzymać silne tempo, jakie dyktowali gospodarze w pierwszej części spotkania.
Po zdobyciu bramki, krótko po zmianie stron, krakowianie zaryglowali swe tyły pozostawiając w napadzie dwóch lub trzech zawodników. Od tego momentu do końca spotkania goście przeprowadzali tylko sporadyczne ataki, którymi kierował najlepszy na boisku napastnik Kohut.
Ponieważ również gospodarze nastawili się na grę defensywną utrzymując w napadzie czterech zawodników (Wiśniewski pełnił funkcję czwartego obrońcy), w sumie spotkanie nie należało do ciekawych i stało na miernym poziomie.
W zespole zwycięzców na wyróżnienie zasłużyła linia pomocy z szybkim Mamoniem na czele, w ataku na najwyższą notę Kohut. W zespole gospodarzy wyróżnić należy środkowego obrońcę Klimowicza pracowitego, lecz niedokładnego pomocnika Szczepańskiego i Wiśniewskiego w ataku. (P)