1963.11.06 Wisła Kraków - Korona Kraków 82:38
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 82:38 | Korona Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 51:26 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1963, nr 259 (5 XI) nr 5690
SPOTKANIE koszykówki męskiej o Puchar PZKosz w ramach Centralnej Spartakiady Tysiąclecia Państwa, Polskiego ; pomiędzy pierwszoligowym zespołem krakowskiej Wisły a Koroną odbędzie się 6 bm. (tj. w środę) o godzinie 19 w hali Korony przy ul. Pstrowskiego.
Echo Krakowa. 1963, nr 261 (7 XI) nr 5692
WCZORAJ w hali Korony odbyło się spotkanie koszykówki mężczyzn o Puchar Tysiąclecia PZKosz., w którym Wisła pokonała koronę 82:36 (51:26).
Sędziowali pp. Paszucha i Stawarz z Krakowa Widzów ok. 800 Najwięcej punktów; zdobyli, dla zwycięzców Likszo 25, Czernichowski 16 oraz Pacuła 10, dla pokonanych— Tarnawski i Surówka po 10.
Tylko w pierwszych minutach zanosiło się na zaciętą i na dobrym poziomie stojącą grę. Później pierwszoligowcy „panowali niepodzielnie na parkiecie i odnieśli wysokie zwycięstwo różnicą 46 pkt.
Gdyby jednak zawodnicy Korony dysponowali celniejszym rzutem na kosz; to mogli się Pokusić o zmniejszenie rozmiarów porażki. Trzeba bowiem dodać, że wiślacy nie doszli jeszcze do formy po powrocie z tournee po CSRS.
Gazeta Krakowska. 1963, nr 263 (7 XI) nr 4793
Koszykarze Wisły w finale Pucharu PZKosz Widownia hali Korony wczoraj prawie zapełniła się Magnesem był występ koszykarzy Wisły. Wielu chciało sprawdzić, w jakiej formie są wiślacy przed zbliżającym się sezonem ligowym, wielu chciało zobaczyć na parkiecie uczestników ostatnich mistrzostw Europy we Wrocławiu: Likszę i Langiewicza.
Korona sprawiła miłą niespodziankę w pierwszej połowie, potem zapanował chaos.
Finałowe spotkanie pierwszoligowe na szczeblu ośrodka krakowskie go: Wisła — Koroną zakończyło się łatwym zwycięstwem Wisły 82:36 (51:26). Punkty dla Wisły: Likszo 25, Czernichowski 16, Pacuła 10, Piotrowski 9, Wójcik 8. Langiewicz 6, Niewodowski 4, Guzik 4; dla Korony: Tarnowski i Surówka po 10, Kubiś i Odziewą po 6, Łędzki i Giełżecki po 2.
Sędziowała, jedna z najlepszych par polskich: pp. Paszucha i Stawarz.
Ładną koszykówkę oglądaliśmy tylko w pierwszej poło-. wie. Wisła grała w składzie: Likszo, Langiewicz, Wójcik, Czernichowski, Pietrzyk. Świetnym wodzirejem był Stefan Wójcik, który grał jak za swych najlepszych czasów.
Jego kilka efektownych tricków i zagrań wywołało burzę oklasków.
Po przerwie trenerzy: Mikułowski i Bętkowski wprowadzali coraz to nowych zawodników. Gra się rwała, akcje nie miały wykończenia.
Trudno ocenić drużynę Wisły na podstawie wczorajszego meczu, przeciwnik był za słaby. Z przyjemnością notujemy zwyżkę formy Czernichowskiego. O Wójciku już napisaliśmy. Likszo i Langiewicz — to asy atutowe. Druga „piątka” jeszcze gra poniżej swych możliwości,
W finałach Pucharu PZKosz ośrodek krakowski. będą reprezentować drużyny Wisły i prawdopodobnie Sparty Nowa Huta, - Ten drugi zespół musi uprzednio pokonać Resovię. Nie spodziewamy się żadnej przykrej niespodzianki ze strony Sparty.
