1969.06.24 Wisła Kraków - Cracovia 2:1
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 2:1 (2:1) | Cracovia | ||||||||
widzów: 10.000 | ||||||||||
sędzia: Januszyk z Oświęcimia | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
”Dziennik Polski” z 1969.06.25
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=54244
Wisła - Cracovia 2:1 (2:1)
Przyzwyczajeni do nieciekawych widowisk piłkarskich i nudnych najczęściej meczów ligowych, wychodzili wczoraj kibice ze spotkania Wisła—Cracovia pełni wrażeń i zadowoleni z przebiegu meczu. Wygrała Wisła 2:1 uzyskując zwycięstwo już w pierwszej połowie spotkania, ale był to mecz dwu równorzędnych partnerów. Grano szybko, było sporo ciekawie przeprowadzonych akcji, nie brakło strzałów na bramki.
Grę prowadzono obustronnie otwartą, obydwa zespoły nastawiły się na ofensywę i taki system jest bardziej widowiskowy, a dla drużyn skuteczniejszy. Dobry mecz towarzyski pomiędzy Wisłą i Cracovią pozwala przypuszczać, że również w spotkaniach ligowych w przyszłym sezonie oglądać będziemy ciekawe i na wysokim poziomie stojące widowiska. Pierwszą bramkę zdobył dla Wisły Kotlarczyk w 2 minucie, na 2:0 podwyższył w 34 min. Hausner. Bramkę dla biało-czerwonych zdobył w 41 minucie Stroniarz. Miała jednak Cracovia kilkakrotnie okazję do uzyskania wyniku remisowego czy nawet zwycięstwa, jednak nie popisali się strzelecko napastnicy tej drużyny. Zresztą podobnie sporo nie wykorzystanych momentów mają na swym koncie piłkarze Wisły, którzy zaprzepaścili nawet (Wójcik) rzut karny.
Sędziował p. Januszyk z Oświęcimia.
I jedna uwaga na marginesie: portierzy KOZFN, ustawieni przy wejściu na miejsca prasowe nie respektowali prasowych kart wolnego wstępu wydanych przez GKKFiT. Czyżby opaska na ręku dodawała takiej władzy? Ponadto brakło megafonów na boisku i nie ogłaszano zmian w drużynach.
Grały one w składzie:
Wisła — Sikorski (Stroniarz), Szymanowski, Wójcik, Musiał. Polak, Kotlarczyk (Fliśnik), Hausner, Krawczyk, Adamus, Studnicki (Kawula — przeszedł do obrony), Skupnik.
Cracovia — Paluch (Jałocha II), Chemicz, Kubik (Rewilak), Mikołajczyk, Jałocha I, Szymczyk, Zuśka. Spiżak, Niemiec (Antczak), Sarnat, Stroniarz.
(z)
”Sport” z 1969.06.25
Dzielna postawa beniaminka I ligi
Wisła - Cracovia 2:1 (2:1)
1:0 — Kotlarczyk, 2 min. 2:0— Hausner, 31 min. 2.1 — Stroniarz II, 4l min.
Sędzia p. Januszyk z Oświęcimia. Widzów 12 tys.
Kraków (tel. wł.) Krakowski świat sportowy pięknie uczcił awans pasiaków do ekstraklasy. Mimo powszedniego dnia na stadionie Wisły. Gdzie biało-czerwoni stanęli do kolejnego pojedynku z odwieczną rywalką zebrało się więcej widzów niż na meczach I ligi. Także poziom towarzyskiego spotkania był znacznie lepszy nawet od mistrzowskich meczów ekstraklasy. Grono szybko, dobrze, popisując się wieloma akcjami, przeprowadzanymi w pełnym biegu i z dynamiką. Padło również sporo soczystych strzałów na obie bramki.
Wisła nie wykorzystała na 3 min. przed końcem meczu rzutu karnego. Egzekwujący go Wójcik zasygnalizował kierunek strzału i umożliwił Jałoszę wybicie piłki na korner. W Cracovii na wyróżnienie zasłużyli Chemicz. Rewilak, Spiżak i Sarnat. Najsilniejsze punkty Wisły stanowili Musiał, Polak, Hausner i Adamus.
(S. H.)