1971.10.31 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 2:0
Z Historia Wisły
(Różnice między wersjami)
Linia 21: | Linia 21: | ||
[[Grafika:Tempo 1971-11-01b.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1971-11-01b.JPG|150 px]] | ||
[[Grafika:Gazeta Krakowska 1971-11-01.JPG|thumb|right|150 px]] | [[Grafika:Gazeta Krakowska 1971-11-01.JPG|thumb|right|150 px]] | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1971, nr 256 (2 XI) nr 8132=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1971-11-02b.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Wiślacy za burtą PP | ||
+ | |||
+ | Śląsk — Wisła 2:0 (1:0). | ||
+ | |||
+ | Bramki strzelili: Sybis i Białas. | ||
+ | |||
+ | Sędziował p. Orlicz z Kielc. Widzów ponad 12 tys. WISŁA: Gonet, Polak, Wójcik, Kotlarczyk, Musiał, Krawczyk, Studnicki, (Kapka), Sarnat, Lendzion, Kmiecik, Skupnik. | ||
+ | |||
+ | Po serii bardzo dobrych występów w ekstraklasie, piłkarze Wisły rozczarowali wrocławskich kibiców, przegrywając dość gładko z II-ligowym Śląskiem 0:2. Sporo winy ponosi tu defensywa krakowian, gdyż obrońcy pozwalali gościom zbyt swobodnie poruszać się na przedpolu bramki Goneta. W zespole krakowskim najlepiej grali Lendzion i Krawczyk. | ||
+ | |||
[[Kategoria:Puchar Polski 1971/1972 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Puchar Polski 1971/1972 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1971/1972 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1971/1972 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Śląsk Wrocław]] | [[Kategoria:Śląsk Wrocław]] |
Wersja z dnia 06:44, 11 cze 2019
Śląsk Wrocław | 2:0 (1:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 15.000 | ||||||||||
sędzia: Orlicz z Kielc | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1971, nr 256 (2 XI) nr 8132
Wiślacy za burtą PP
Śląsk — Wisła 2:0 (1:0).
Bramki strzelili: Sybis i Białas.
Sędziował p. Orlicz z Kielc. Widzów ponad 12 tys. WISŁA: Gonet, Polak, Wójcik, Kotlarczyk, Musiał, Krawczyk, Studnicki, (Kapka), Sarnat, Lendzion, Kmiecik, Skupnik.
Po serii bardzo dobrych występów w ekstraklasie, piłkarze Wisły rozczarowali wrocławskich kibiców, przegrywając dość gładko z II-ligowym Śląskiem 0:2. Sporo winy ponosi tu defensywa krakowian, gdyż obrońcy pozwalali gościom zbyt swobodnie poruszać się na przedpolu bramki Goneta. W zespole krakowskim najlepiej grali Lendzion i Krawczyk.