1972.10.16 Wisła Kraków - Żalgiris Kowno 91:83
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 91:83 | Żalgiris Kowno | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 44:42 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=55359 2
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1972, nr 244 (17 X) nr 8426
WCZORAJ do hali Wisły przybyło wielu sympatyków koszykówki aby oglądnąć ostatnie mecze międzynarodowego turnieju o „Błękitną Wstęgę”. Zainteresowanie skupiło się przędę wszystkim na spotkaniu „Wawelskich Smoków” czołowym zespołem radzieckim, Zalgirisem Kowno. Ten mecz decydował bowiem o zajęciu pierwszego miejsca.
WISŁA — ŻALGIRIS 91:83 (44:42). Sędziowali: Malota i Gałubiew — bardzo dobrze. WISŁA:. Langosz 22, Seweryn 18, Pietrzyk 12, Gardzina 10, Kwiatkowski 8, Wojtala 7, Paluch i Wiśniewski po 6, Matelak 2. ŻALGIRIS: Paulauskas 17, Linkewicus 16, Sidlauskas i Żukauskas po 15, Budnikas Wenzbegas po 8, Zukaitis 4.
Był to emocjonujący, a przy tym okresami stojący na dobrym poziomie, mecz. Początkowo pro wadziła Wisła, która wywalczyła nawet przewagę jedenastu punktów. Koszykarze litewscy nadrobili jednak straty i wynik pierwszej części meczu brzmią! tylko 44:42 dla drużyny krakowskiej. Przez kilkanaście minut drugiej połowy toczył się wyrównany pojedynek (67:66 dla Wisły), w ostatnim okresie, meczu krakowianie, zdobyli jednak przewagę i ostatecznie odnieśli zasłużone zwycięstwo różnicą ośmiu punktów.
Najlepszym zawodnikiem na boisku był Andrzej Seweryn, który nie tylko umiejętnie kierował grą swoich kolegów, lecz także dużo i celnie strzelał. Na! wyróżnienie zasłużyli również:! Pietrzyk, Wojtala i Gardzina. W zespole Żalgirisu koszykarzem, numer jeden był. Patkauskas.
W drugim wczorajszym meczu Wybrzeże Gdańsk pokonało mistrza NRD, SG KPV 69 Halle 79:76
Gazeta Krakowska. 1972, nr 247 (17 X) nr 7662
Cenny końcowy sukces odnotowali koszykarze krakowskiej Wisły w tradycyjnym turnieju o „Błękitną Wstęgę Wisły”. W decydującym finałowym pojedynku pokonali oni faworytów do zwycięstwa zespół Żalgiris z Kowna 91:83 (44:42).
Na końcowy sukces zapracował dosłownie cały zespół, a „ojcem zwycięstwa” był niewątpliwie najlepszy zawodnik turnieju Seweryn z Wisły.
— Wczoraj zespół krakowski zaprezentował się z dobrej strony. Zagrał bojowo i pomysłowo. Prawdą jest, że oprócz doskonałych momentów były też słabsze i wówczas krakowianie dali sobie narzucić chaotyczny styl gry gości. Doskonała jednak gra Seweryna i jego kolegi Pietrzyka, sprawiły że inicjatywa częściej należała do gospodarzy, a celne strzały Langosza i Seweryna nie pozwoliły rywalom na odrobienie strat punktowych.
Tylko jeden raz -zbliżyli się oni na odległość jednego punktu, lecz natychmiastowe kontrakcje Wisły oddaliły w porę niebezpieczeństwo.
Spotkanie, prowadzone było w dobrym, szybkim tempie.
Od pierwszej fazy meczu uwidoczniła się przewaga zespołu Wisły. Już w 6 min. spotkania krakowianie prowadzili 19:8. Pragnąc jednak zbyt szybko rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść, wiślacy próbowali szczęścia w rzutach z pozycji, które nie mogły przynieść punktów. Ten moment wykorzystali rywale i zaczęli zbliżać się do krakowian.
Pierwsza połowa meczu przyniosła zespołowi krakowskiemu tylko 2-punktową przewagę. Na szczęście nie zdeprymowało to gospodarzy, którzy po zmianie stron uzyskali kolejne punkty, a kapitalne wejścia i zagrywki Seweryna w tej części meczu, były przedniej marki. Goście nie wytrzymują spotkania nerwowo, zaczynają grać faul, co w końcowej fazie meczu mści się na nich, gdyż plac gry musza opuścić ich najlepsi zawodnicy. Tak więc krakowianie odnieśli zasłużony i cenny sukces z zespołem, który wiele razy odnosił zwycięstwa w naszym mieście.
Punkty dla Wisły zdobyli: Langosz 22, Seweryn 18, Pietrzyk 12, Gardzina 10, Kwiatkowski 8, Wojtala 7, Wiśniewski i Paluch po 6 oraz Matelak 2. Najwięcej dla Żalgirisu uzyskali: Patkaauskas 17, Linkiwius 16 i Zukauskas oraz Sidlauska po 15. Spotkanie sędziowali bardzo dobrze pp. Malota i Gołubiew.
W spotkaniu o miejsce trzecie Wybrzeże pokonało po słabej grze mistrza NRD SG KPV -69 Halle 79:76 (44:35). Na zakończenie zawodnikom wręczono upominki a Puchar „Gazety Krakowskiej” dla najlepszego zawodnika wręczono Sewerynowi (Wisła). Królem strzelców został Nowak z Wybrzeża, który zdobył 63 pkt. (ap)
