1974.05.15 Polska - Grecja 2:0

Z Historia Wisły

Z Wisły zagrali: Zdzisław Kapka, Kazimierz Kmiecik, Marek Kusto, Adam Musiał.

Skład Reprezentacji Polski:

Andrzej Fischer - Górnik Zabrze (45’ Zygmunt - Śląsk Wrocław)

Mirosław Bulzacki - ŁKS Łódź (45’ Stanisław Sobczyński - ROW Rybnik)

Władysław Żmuda - Gwardia Warszawa

Jerzy Gorgoń - Górnik Zabrze

Adam Musiał - Wisła Kraków

Zygmunt Garłowski - Śląsk Wrocław (45’ Kazimierz Kmiecik - Wisła Kraków)

Henryk Kasperczak - Stal Mielec

Roman Jakóbczak - Lech Poznań

Grzegorz Lato - Stal Mielec (45’ Marek Kusto - Wisła Kraków)

Jan Domarski - Stal Mielec (45’ Zdzisław Kapka - Wisła Kraków)

Robert Gadocha - Legia Warszawa

Miejsce/Stadion: Warszawa.

Strzelcy bramek: Grzegorz Lato 32’ (1:0), Roman Jakóbczak 77’ (2:0).

Selekcjoner: Kazimierz Górski

Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1974, nr 115 (16 V) nr 8149

Ostatni egzamin kadrowiczów przed rozdaniem nominacji

Reprezentacja polskich piłkarzy rozegrała w środę na stadionie X-lecia w Warszawie towarzyski, międzypaństwowy mecz z Grecją wygrywając 2:0 (1:0). Bramki strzelili Lato w 31 min. i Jakóbczak w 76 min. Kolejnym sparringpartnerem naszej kadry była reprezentacja Grecji, która przed kilkunastoma dniami zremisowała w Ilio de Janeiro z Brazylią 0:0. Grecy wystąpili wprawdzie w Warszawie w nieco innym niż tam składzie, ale spodziewano się powszechnie, ze zmuszą nasz zespół do dużego wysiłku. Okazało się jednak, że przeciwnik nie reprezentował wysokiej klasy, choć piłkarze drużyny gości demonstrowali poprawną technikę i niezłą szybkość.

Już w 8 min. wspaniałej okazji nie wykorzystał Garłowski pudłując z kilku metrów do pustej bramki. W 25 min. strzał głową Domarskiego poszybował nad poprzeczką, ale w chwilę później było już 1:0 dla Polski.

Po silnym strzale Jakóbczaka piłka odbiła się od greckiego obrońcy, trafiła do Laty, który przez nikogo nie atakowany bez trudu skierował ją do bramki.

Po przerwie gra nabrała rozmachu, w czym niemała zasługa wprowadzonych na boisko: Kapki, Kusto i Kmiecika z Wisły, którzy pokazali kilka pomysłowych zagrań zespołowych.

Bramkarz Economopulos miał teraz znacznie więcej pracy.

Kilkakrotnie wyszedł z opresji obronną ręką, lecz w 76 min. musiał skapitulować po ładnym strzale Jakóbczaka.

Oceniając grę polskich kadrowiczów, najmniej chyba zastrzeżeń mieć można do gry bramkarzy i obrońców. Dobrze wypadł po długiej przerwie Gorgon, ale stoper Górnika musi poprawić szybkość.

Wśród pomocników na najwyższą notę zasłużył Jakóbczaka W ataku pierwszoplanową postacią był Gadocha, podobał się momentami Lato, a także zastępujący go po przerwie Kusto.

Z dwóch środkowych napastników, których oglądano w akcji, korzystniejsze wrażenie sprawiał szybszy i aktywniejszy Kapka. Mielczanin Domarski nadal jest daleki od ubiegłorocznej formy.

POLSKA: Fischer (od 46 min. Kalinowski) — Bulzacki (od 46 min. Sobczyński), Gorgoń, Zmuda, Musiał — Garłowski (od 46 min. Kmiecik), Jakóbczak, Kasperczak — Lato (od 46 min. Kusto), Domarski (od 46 min. Kapka), Gadocha.

Po meczu trener K. Górski powiedział: „Uważam, że Grecy na tym etapie przygotowań byli bardzo dobrym sparringpartnerem. Ich styl gry — ruchliwość, szybkość, dobra technika — mógł się podobać. Wypróbowałem w tym meczu aż 16-tu kadrowiczów. Mam dzięki temu pewność, że czwartkowa decyzja o nominacji kadrowiczów, którzy wyjadą do NRF będzie oparta o ocenę faktycznych umiejętności i aktualnej formy.

Uważam, że był to cenny sprawdzian, w którym mieliśmy też okazję wypróbowania kilku wariantów taktycznych”.