1975.06.25 Wisła Kraków - VFB Lipsk 4:4
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 4:4 (4:2) | Lokomotive Leipzig | 
| ||||||
| widzów: 3.000 | ||||||||||
| sędzia: A. Suchanek | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1975, nr 120 (28/29 V) nr 9215
W RAMACH organizowanych w Krakowie „Dni Lipska”, jutro na boisku przy ul. Reymonta 22 odbędzie się międzynarodowe towarzyskie spotkanie pomiędzy piłkarzami krakowskiej Wisły i „Lokomotivu” Lipsk.
Początek meczu o godz. 17.30
Echo Krakowa. 1975, nr 121 (30 V) nr 9216
FESTIWAL STRZELECKI na stadionie WISŁY
Wczoraj na stadionie Wisły w Krakowie odbyło się międzynarodowe spotkanie piłkarskie w ramach Dni Lipska pomiędzy tamtejszym, I-ligowym Lokomotivem a wzmocnioną kilkoma zawodnikami Wisłą. Spotkanie zakończyło się remisem 4:4. Do przerwy prowadzili krakowianie 4:2. Bramki zdobyli, dla gości — Koeditz, Geisler, Frenzel i Kuehn, dla gospodarzy — Kapka 2 oraz Krawczyk i Kmiecik po 1. Sędziował p. A. Suchanek. Widzów ok. 3 tys.
Piłkarze Wisły wzmocnieni zostali zawodnikami Hutnika: Stokłosą i Płaszewskim, a później wystąpili jeszcze: Brzeziński z Wawelu oraz Urbańczyk i Kruszec z Hutnika. Natomiast zabrakło A. Szymanowskiego (powrócił wprawdzie z meczu w Halle ale był zmęczony), Gazdy, Kusty, Nawałki i Budki. Natomiast goście grali w swym żelaznym składzie, w którym wywalczyli 8 miejsce ekstraklasie NRD, a więc z krotnym repr. swego kraju Frenzlem, uczestnikiem ostatnich MS — Loewe oraz z eks-reprezentantem Geislerem i „młodzieżowcami” — Hammerem i Koeditzcem.
Pierwsza część meczu była interesująca, gdyż wówczas krakowianie grali szybko. Już w 5 min. Kapka uzyskał prowadzenie i choć w 4 min. później Koeditz wyrównał, to w chwilę później znów Kapka podwyższył wynik na 2:1.
W 14 min., z wypracowania Kmiecika, Krawczyk strzelił jak z armaty (z ok. 25 m) i było 3:1. Natomiast w 17 min. Kmiecik po raz 4 zmusił do kapitulacji bramkarza gości — Fritze. Na tym jednak skończyły się popisy strzeleckie gospodarzy i w miarę upływu czasu gra straciła na atrakcyjności.
Trzeba jednak podziwiać gości, którzy nie zrażeni widmem wysokiej przegranej walczyli nadzwyczaj ambitnie. Przyniosło to efekt, gdyż jeszcze przed przerwą Geisler z rzutu karnego zmniejszył rozmiary porażki zdobywając 2 bramkę, a później w 49 min. Frenzel po raz 3 ulokował piłkę w krakowskiej siatce. Mało tego, na 4 min. przed końcowym gwizd-, kłem arbitra, Kuehn uzyskał wyrównującego gola.
Forma Kmiecika, Kapki, Gacka, Krawczyka i Goneta w przededniu meczu mistrzowskiego z Legią byłą dość obiecująca. Nieźle też spisał się Płaszewski oraz do przerwy Stokłosa z Hutnika. W zespole gości wszyscy zasłużyli na pochwałę za wielka ambicję. (JAF)
Gazeta Krakowska. 1975, nr 105 (8 V) nr 8443
Kraków nie ma ostatnio szczęścia do oglądania zespołów piłkarskich wysokiej klasy. Z tym więc większym zadowoleniem przyjęliśmy wiadomość, że w maju i czerwcu gościć będziemy dwie drużyny, zagraniczne — Lokomotiv Lipsk i Dynamo Kijów. Zespół z Lipska odgrywa czołową rolę w ekstraklasie NRD. Oklaskiwać go będziemy w Krakowie 29. V. podczas Dni Lipska, w meczu z Wisłą i 30 maja w Tarnowie z reprezentacją klasy wojewódzkiej. Dynamo Kijów „naszpikowane” jest reprezentantami ZSRR. Aż 15 piłkarzy tego klubu broni, barw narodowych. Dynamo Kijów odwiedzi Kraków w czerwcu, aby rozegrać mecz 22. VI w ramach Święta „Gazety Krakowskiej” z I-ligowym zespołem- „Wisły”.
Gazeta Krakowska. 1975, nr 122 (29 V) nr 8460
W ramach obchodzonych w Krakowie „Dni Lipska” dziś na stadionie Wisły odbędzie się towarzyskie międzynarodowe spotkanie piłkarskie, w którym Wisła spotka się z 8-myra zespołem I ligi NRD — Lokomotivem Początek spotkania o godz. 17 30.
Gazeta Krakowska. 1975, nr 123 (30 V) nr 8461
8 bramek w meczu Wisły z Lokomotivem Lipsk
Z okazji obchodzonych w Krakowie „Dni Lipska” odbył się wczoraj na stadionie przy ul.
Reymonta towarzyski mecz piłkarski pomiędzy Wisłą wzmocnioną zawodnikami Hutnika (Urbańczyk, Płaszewski, Stokłosa, Kruszec) i Wawelu (Brzeziński), a Lokomotivem Lipsk.
Goście są ósmym zespołem ekstraklasy NRD.
Pojedynek rozpoczął się popisem strzeleckim krakowian, którzy już po kilkunastu minutach zdobyli cztery bramki. W tym czasie obydwie drużyny grały ofensywnie, przeprowadzając raz po raz szybkie ataki. Już w 5 min. Kapka precyzyjnie strzelił w dolny, lewy róg bramki i wiślacy prowadzili 1:0. W 8 min. padło wyrównanie. Po ładnym rajdzie Geislera, gola zdobył Koditz. W minutę później było 2:1 dla krakowian. I znów celnym strzałem popisał się Kapka.
W 14 min. padła najładniejsza bramka meczu. Krawczyk z 25 metrów posłał piłkę w sam górny róg bramki i Frieze nie miał najmniejszych szans na obronę.
Krawczyk jeszcze kilkakrotnie strzelał wczoraj celnie, ale bramkarz gości nie dał się zaskoczyć. Czwartą bramkę już w 17 min. zdobył Kmiecik po szybkim rajdzie. W 34 min. sędzia podyktował rzut karny przeciwko gospodarzom i Geisler nie zmarnował okazji. Wynikiem 4:2 zakończyła się pierwsza połowa meczu. Była ona interesująca przede wszystkim ze względu na dużą ilość efektownych bramek. W tym okresie gry wiślacy spisywali się dobrze, zwłaszcza ich ataki były rozgrywane szybko i kończyły się celnymi Strzałami.
W drugiej połowie sytuacja na boisku zmieniła się. Lokomotiv zdobył przewagę w polu, zawodnicy z Lipska grali teraz agresywniej i bardziej zdecydowanie. Kilkakrotnie stworzyli pod bramką Goneta bardzo groźne sytuacje. Wykorzystali tylko dwie: w 48 min. Frenzel i w 85 min. Kuhn. Spotkanie zakończyło się więc wynikiem remisowym 4:4 (4:2). Goście zaprezentowali się w Krakowie z dobrej strony, grali szybko i dużo strzelali. Wykazali dobre przygotowanie kondycyjne.
WISŁA: Gonet (od 85 min. Urbańczyk), Kmiecik (od 78 min. Kruszec), Maculewicz, H. Szymanowski, Płaszewski, Obarzanowski, Krawczyk, Kapka (od 32 min. Brzeziński), Gacek, Surowiec, Stokłosa.
LOKOMOTIV: Frieze, Grabner, Geisler, Hammer, Roth, Altmann, Kuhn, Frenzel, Koditz, Lowe, Schubert (od 46 Kinne, od 78 min. Tramp).
TG
