1981.02.15 Vojvodina Novy Sad - Wisła Kraków 4:1
Z Historia Wisły
Linia 20: | Linia 20: | ||
[[Grafika:Dziennik Polski 1981-02-24.JPG|thumb|right|200 px]] | [[Grafika:Dziennik Polski 1981-02-24.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
[[Grafika:Sport 1981-02-27.JPG|thumb|right|200 px]] | [[Grafika:Sport 1981-02-27.JPG|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1981, nr 35 (18 II) nr 10870=== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | JAK już informowaliśmy, piłkarze Wisły, w drugim swym występie podczas przedsezonowego zgrupowania w Jugosławii przegrali z Vojvodiną w Nowym Sadzie 1:4. Mecz ten całkowicie nie udał się drużynie krakowskiej. | ||
+ | |||
+ | Korespondent belgradzki „Trybuny Ludu”— Zdzisław Jagielski pisząc o tym meczu, tak go komentuje: „Tak słabego poziomu jaka zaprezentowali w tym spotkaniu piłkarze krakowscy dawno nie oglądano na tutejszych stadionach. Jedynym jasnym punktem drużyny był zdobywca honorowej bramki Andrzej Iwan. J:ego koledzy zaś sprawiali Mrożenie jakby ich wyłącznym marzeniem było jak najszybciej opuścić boisko. | ||
+ | |||
+ | Jest to tym bardziej przykre, że spotkanie to było transmitowane przez jugosłowiańską telewizję. | ||
+ | |||
+ | Rozumiemy, że krakowianie są w okresie przedsezonowych przygotowań, że do osiągnięcia wysokiej formy przez zawodników jest jeszcze sporo czasu, niemniej czytanie takich doniesień o występach naszej najlepszej drużyny piłkarskiej do przyjemnych nie należy. Szkoda, że tak są wiślany nie popisali. | ||
+ | |||
(*) Dane statystyczne przekazał nam Nenad Stoković. | (*) Dane statystyczne przekazał nam Nenad Stoković. |
Aktualna wersja
Vojvodina Novy Sad | 4:1 (3:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 1.000 | ||||||||||
sędzia: Glavina (Klis) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Andrzej Iwan został wyróżniony jako najlepszy piłkarz turnieju. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1981, nr 35 (18 II) nr 10870
JAK już informowaliśmy, piłkarze Wisły, w drugim swym występie podczas przedsezonowego zgrupowania w Jugosławii przegrali z Vojvodiną w Nowym Sadzie 1:4. Mecz ten całkowicie nie udał się drużynie krakowskiej.
Korespondent belgradzki „Trybuny Ludu”— Zdzisław Jagielski pisząc o tym meczu, tak go komentuje: „Tak słabego poziomu jaka zaprezentowali w tym spotkaniu piłkarze krakowscy dawno nie oglądano na tutejszych stadionach. Jedynym jasnym punktem drużyny był zdobywca honorowej bramki Andrzej Iwan. J:ego koledzy zaś sprawiali Mrożenie jakby ich wyłącznym marzeniem było jak najszybciej opuścić boisko.
Jest to tym bardziej przykre, że spotkanie to było transmitowane przez jugosłowiańską telewizję.
Rozumiemy, że krakowianie są w okresie przedsezonowych przygotowań, że do osiągnięcia wysokiej formy przez zawodników jest jeszcze sporo czasu, niemniej czytanie takich doniesień o występach naszej najlepszej drużyny piłkarskiej do przyjemnych nie należy. Szkoda, że tak są wiślany nie popisali.
(*) Dane statystyczne przekazał nam Nenad Stoković.