1996.08.21 Victoria Jaworzno - Wisła Kraków 1:2
Z Historia Wisły
Victoria Jaworzno | 1:2 (1:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 3000+ | ||||||||||
sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Jarosław Giszka strzelił gola dobijając rzut karny. |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Opis meczu
W kolejnym artykule z serii „Duma Jaworzna – Victoria” publikujemy wspomnienie rozgrywek Pucharu Polski z lat 1995-1997 w których brali udział biało-zieloni. Sukcesy jakie w tym czasie odnosiła Victoria zbiegły się z awansem do III ligi. Zapraszamy do lektury !
Na szczebel centralny rozgrywek Pucharu Polski Victoria zakwalifikowała się pokonując Górnika Lędziny 1:0. Jedną bramkę w meczu zdobył w 70. Minucie spotkania Artur Minkina strzałem z 14 metrów.
W kolejnej rundzie rozgrywek biało-zieloni pokonali.. Odrę Opole! Na Krakowskiej hokejowy wynik 5:3 zapewnił awans do następnej rundy, w której czekał na nas Wawel Kraków. Lipcowe spotkanie I rundy Pucharu Polski zakończyło się zwycięstwem GKS Victorii Jaworzno 3:2 (2:1) a bramki na wagę awansu strzelali – Minkina (28’), Maślanka (37’) oraz Pęczek (75’). Losowanie kolejnej rundy Pucharu Polski było dla naszych piłkarzy szczęśliwe. RKS Radomsko nie był w stanie zatrzymać Victorii, biało-zieloni wygrywając 2:0 zapewnili sobie awans do następnej rundy rozgrywek, w której czekała na Vicie sama TS Wisła Kraków.
21 sierpnia 1996 r. na stadionie Victorii przy ul. Krakowskiej 8 stanęły naprzeciwko siebie I-ligowa Wisła i III-ligowa GKS Victoria Jaworzno. Mecz Vici wzbudził ogromne zainteresowanie Jaworznian. Ponad 3000 tysiące kibiców obejrzało dobre widowisko, wielu z Kibiców weszło na obiekt już w trakcie trwania spotkania. Dobrze grająca Victoria utrzymała remis do końca pierwszej połowy.
Mecz dla Victorii rozpoczął się źle. Już na początku spotkania Patera zostaje sfaulowany w polu karnym a do piłki podchodzi Giszka. Jego strzał broni Tomek Rogala, który przy dobitce niestety był już bezradny. Na odpowiedź Victorii nie musieliśmy długo czekać. 10 minut później zza linii pola karnego, tuż po ograniu trzech obrońców piękną bramkę strzela Marek „Wyspa” Wysowski. W drugiej odsłonie spotkania do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić krakowianie. Dzięki dobrej postawie Tomka Rogali Victoria nadal remisowała. Pod naporem Wisły wreszcie padła bramka dla gości. Robert Wójcik trzykrotnie musiał oddać strzał na bramkę Rogali aby wyprowadzić Wisłę na prowadzenie. Victoria natychmiast odpowiedziała groźną akcją, w której po strzale Pawła Pęczka z odległości 30 metrów piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Niestety, do końca spotkania nie udało się obrócić losów meczu na naszą korzyść. Bardzo dobrym spotkaniem z TS Wisłą Kraków biało-zieloni zakończyli przygodę z Pucharem Polski.
Victoria Jaworzno - Wisła Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Giszka (15', rzut karny), 1:1 Wysowski (25'), 1:1 Wójcik (84').
GKS Victoria Jaworzno: Rogala - Chojowski, Jurczyk, Guzik - Grzyb, Młynik (54' Nowak), Nachajski, Minkina, Pęczek - Maślanka, Wysowski.
TS Wisła Kraków: Mucharski - Pasionek (46' Łętocha), Zając, Owca, Pater, Kulawik, Marzec, Giszka, Stoch, Feutchine (60' R.Wójcik), Dzierżanowski (46' Świerad).