Z Historia Wisły
1997.09.03, I Liga, 6. kolejka, Kraków, Stadion Wisły, 16:30
| Wisła Kraków
| 2:1 (1:0)
| Zagłębie Lubin
|
|
widzów: 6.000
|
sędzia: Andrzej Szczełkun z Jeleniej Góry
|
|
Zagłębie Lubin
|
Jacek Banaszyński Radosław Kałużny Dmitrij Nazarow Edward Cecot Andrzej Szczypkowski Jarosław Krzyżanowski Piotr Przerywacz Paweł Piotrowski Wojciech Górski (68’ Jacek Manuszewski) Paweł Woźniak (46’ Bogusław Lizak) Radosław Jasiński (74’ William Bassey)
trener: Adam Topolski
|
|
|
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wojciech Łazarek:
Zagłębie to perfidna drużyna, grająca bardzo agresywnie, dobrze przygotowana, o świetnych warunkach fizycznych. Obawiałem się, że jak stracimy gola, to przedmurze wystawione przez rywali na 30 metrów przed bramką nie pozwoli nam rozwinąć ataku pozycyjnego. I tu chyba rywale połknęli klopsa. Gdy wyrównali, a my złapaliśmy dołek psychiczny, uwierzyli, że mogą wygrać. Ale my też powoli robimy się wojownikami i potrafimy powolutku, lecz wyraźnie, czynić postępy w tej sferze. Stąd bardzo ładna akcja na 2:1. nie winię obrońców gości, chylę czoła przed Grześkiem Paterem i Wiktorem Sydorenko. Znów refleksja na temat sił trzecich - nie wiem do dzisiaj, dlaczego nie dostaliśmy karnego po ewidentnym faulu bramkarza gości na Grześku Paterze. byłoby 2:0 i gra inaczej by się ułożyła.