2009.03.28 Wisła Kraków ME - Polonia Bytom ME 1:1

Z Historia Wisły

2009.03.28, Młoda Ekstraklasa, 18. kolejka, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 13:00
Wisła Kraków ME 1:1 (0:1) Polonia Bytom ME
widzów:
sędzia: Leszek Gawron z Mielca
Bramki

Mateusz Rajfur 78'
0:1
1:1
1' Robert Wojsyk

Wisła Kraków ME
4-4-2
Dariusz Trela
Michał Jania grafika:zmiana.PNG (58’ Bartosz Kozieł)
Mateusz Rajfur
Rafał Darda
Łukasz Kominiak
Kamil Jeleń
Paweł Zalewski
Daniel Brud grafika:zmiana.PNG (58’ Maciej Papież)
Sebastian Janik
Maciej Batko grafika:zmiana.PNG (66’ Łukasz Chrzanowski)
Tomasz Jarosz

trener: Tomasz Kulawik
Polonia Bytom ME
4-4-2
Mariusz Różalski
Marcin Stanicki
Robert Nazar
Mateusz Mamos grafika:zmiana.PNG (83’ Kamil Różkowski)
Krzysztof Urbaniak grafika:zmiana.PNG (76’ Wojciech Franiel)
Robert Królikowski
Piotr Tomasik
Michał Majsner
Piotr Konieczny grafika:zmiana.PNG (46’ Krzysztof Kucharczyk)
Robert Wojsyk
Łukasz Gikiewicz

trener: Eugeniusz Wyląg

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Opis meczu

W zaległym meczu 18. kolejki Młodej Ekstraklasy Biała Gwiazda zremisowała na własnym stadionie 1:1 z Polonią Bytom.

Początek meczu dla Białej Gwiazdy nie był udany - już w 1. minucie spotkania padła pierwsza bramka dla gości. Nieporozumienie w szeregach obrony Wisły wykorzystał Robert Wojsyk, który lekkim strzałem umieścił piłkę w siatce.

W 4. minucie Maciej Batko idealnie zagrał piłkę w polu karnym do Tomasza Jarosza, a ten uderzył prosto w bramkarza. W 24. minucie meczu rzut wolny dla gości wykonywał Robert Królikowski, jednak efektowną paradą popisał się bramkarz Wisły. Minutę później dobrą sytuację miał Tomasz Jarosz, jednak w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił obrońca Polonii. Kolejną ciekawą akcję przeprowadzili krakowianie 26. minucie. Z dystansu uderzał Daniel Brud, ale strzał pomocnika Białej Gwiazdy był niecelny. W końcowych minutach pierwszej połowy, to wiślacy atakowali na bramkę Rożalskiego, ale żadna z akcji nie zakończyła się bramką. Do przerwy podopieczni Tomasza Kulawika przegrywali więc 0:1.

W 47 minucie groźną akcję prawym skrzydłem wiślaków przeprowadził Kamil Jeleń. Dobre dośrodkowanie minęło jednak wszystkich zawodników, a dobitka bez trudu została wyłapana przez Różalskiego. Minutę później niezłym strzałem popisał się Kominiak, lecz i tym razem piłka nie znalazła ujścia w siatce rywali.

W 51 minucie bytomianie mieli rzut wolny. Po dośrodkowaniu Królikowskiego do główki doszedł Nazar i piłka o centymetry minęła poprzeczkę bramki Wisły.

5 minut później wiślacy mogli mieć swoją szansę. Długa wrzutka posłana w pole karne Polonii nie znalazła jednak swojego odbiorcy. Najlepiej ustawiony w tej sytuacji Tomasz Jarosz minął się minimalnie z futbolówką.

Gol dla Białej Gwiazdy padł w 78 minucie. Piłka szczęśliwie wylądowała w siatce gości po plasowanym strzale Mateusza Rajfura.

Ostatnie minuty spotkania należały do gospodarzy. W 88. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Tomasz Jarosz, ale kryjący go obrońca skutecznie uniemożliwił oddanie celnego strzału przez napastnika.


Wisła Kraków (ME) – Polonia Bytom (ME) 1:1 (0:1)
0:1 Wojsyk 01’
1:1 Rajfur 78’


Wisła Kraków (ME): Dariusz Trela - Michał Jania (58’ Bartosz Kozieł), Mateusz Rajfur, Rafał Darda, Łukasz Kominiak - Kamil Jeleń, Paweł Zalewski, Daniel Brud (58’ Maciej Papież), Sebastian Janik - Maciej Batko (66’ Łukasz Chrzanowski), Tomasz Jarosz

Polonia Bytom (ME): Mariusz Różalski - Marcin Stanicki, Robert Nazar, Mateusz Mamos (83’ Kamil Różkowski), Krzysztof Urbaniak (76’ Wojciech Franiel) - Robert Królikowski, Piotr Tomasik, Michał Majsner, Piotr Konieczny (46’ Krzysztof Kucharczyk) - Robert Wojsyk, Łukasz Gikiewicz


Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl

Kulawik: Remis nadszedł zbyt późno

Data publikacji: 28-03-2009 16:59


"Mieliśmy swoje sytuacje już w pierwszej połowie i to wtedy powinniśmy doprowadzić do remisu. Druga połowa wyglądałaby wówczas zupełnie inaczej" - stwierdził po meczu Młodej Ekstraklasy pomiędzy jedenastkami Wisły Kraków i Polonii Bytom, opiekun krakowian, Tomasz Kulawik.

"Pierwsza minuta i już straciliśmy bramkę. W pierwszej połowie prowadziliśmy grę, a przeciwnik ograniczał się do kontrataków. I mieli jeszcze z tego sytuacje" – podsumował grę w pierwszej odsłonie widowiska Kulawik.

Wiśle udało się ostatecznie doprowadzić do remisu w 78. minucie spotkania. Wcześniej jednak dogodne sytuacje nie były skutecznie wykańczane przez młodych piłkarzy Białej Gwiazdy. "Mieliśmy swoje sytuacje już w pierwszej połowie i to wtedy powinniśmy doprowadzić do remisu. Druga połowa wyglądałaby wówczas zupełnie inaczej. Moglibyśmy pokusić się o zwycięstwo. A tak, dopiero w końcówce meczu udało nam się wyrównać. Do końca musieliśmy walczyć o ten remis" – dodał trener.

Na pytanie o co walczy Młoda Wisła w tym sezonie, szkoleniowiec odpowiedział: "Chcemy, by jak najwięcej osób poszło grać o szczebel wyżej. O to chodzi w tej grze. Tak samo też graliśmy w ubiegłym roku. Sześć osób poszło grać wyżej, a nam i tak udało się zdobyć mistrzostwo Polski. Mam nadzieję, że tak będzie i teraz" – zakończył Kulawik.

Daniel

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl