Z Historia Wisły
2010.11.20, Ekstraklasa, 9. kolejka, Kraków, hala Bronowianki, 18:00
| Wisła Krakbet Kraków
| 4:1 (2:0)
| Gwiazda Ruda Śląska
| 
|
| widzów:
|
| sędzia:
|
|
|
| Gwiazda Ruda Śląska
|
bramkarze::
Maciej Rozmus
Rafał Krzyśka
zawodnicy z pola:
Kamil Neznal
Adrian Neznal
Szymon Łuszczek
Kamil Piasecki
Jacek Hewlik
Tomasz Klimas
Adam Jonczyk
Marek Bugański
Paweł Martyn
Przemysław Kośmider
trener:
|
|
| Wisła obejmuje pozycję lidera. Debiut Macieja Wołoszyna
|
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wisła liderem!
W 9 kolejce ekstraklasy PLF Wisła Krakbet Kraków podejmowała Gwiazdę Ruda Śląska. Pierwszy gwizdek sędziego rozległ się o godzinie 19:00. W zespole Wisły zadebiutował Maciej Wołoszyn. Pierwsze minuty przebiegały pod dyktando Białej Gwiazdy. Podopieczni Błażeja Korczyńskiego przeprowadzali bardzo składne akcje. Wiślacy za wszelką cenę nie chcieli rozpocząć meczu tak jak zazwyczaj, czyli od straty bramki. Mało brakowało, a tradycji stałoby się zadość, gdyż po prostopadłym podaniu jednego z gości, zawodnik Gwiazdy wyszedł sam na sam z Bartłomiejem Nawratem. Golkiper Wiślaków został zmuszony do interwencji poza polem karnym i gdyby nie ratował się rękami, Gwiazda prowadziłaby 1:0. Sędziowie nie dostrzegli przewinienia bramkarza Wisły, zabierając Gwieździe świetną okazję do wyjścia na prowadzenie. W 13 minucie Krakowianie wykonywali rzut rożny. Gospodarze świetnie rozegrali stały fragment gry i po pięknej akcji, Andrzej Szłapa pokonał Macieja Rozmusa. 3 minuty później było już 2:0. Robert Dąbrowski świetnie wypatrzył Błażeja Korczyńskiego, który nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i pierwszy raz w tym sezonie Wisła Krakbet schodziła do szatni prowadząc.
Po zmianie stron Wiślacy wciąż przeważali. Młody zespół z Rudy Śląskiej nie potrafił przeciwstawić się doświadczonej drużynie Białej Gwiazdy. W 24 minucie Krzysztof Kusia precyzyjnym strzałem podwyższył prowadzenie i na tablicy świetlnej widniał wynik 3:0 dla gospodarzy. 3 minuty później Douglas pokazał publiczności swoje walory techniczne, zdobywając gola po indywidualnej akcji. Gwiazdę było stać tylko na zdobycie bramki honorowej. W 31 minucie Jacek Hewlik pokonał Nawrata, ustalając wynik spotkania. Wisła Krakbet Kraków - Gwiazda Ruda Śląska 4:1!
Źródło: wislafutsal.pl
