2011.03.17 Wisła Krakbet Kraków - FC Balticflora Teplice 4:6

Z Historia Wisły

2011.03.17, mecz towarzyski, Hala na Kolnej, Kraków, 15.00
Wisła Krakbet Kraków 4:6 (2:3) Balticflora Teplice
widzów:
sędzia:
Bramki
Łukasz Nocoń 01'

Douglas 04'


Andrzej Szłapa 22'

Adrian Pater 30'
1:0
1:1
2:1
2:2
2:3
3:3
3:4
4:4
4:5
4:6

03' Rodrigo

07' Fabio
13' Ricardo

26' Ricardo

33' Joao
37' Paulinho
Wisła Krakbet Kraków
bramkarze:
Bartłomiej Nawrat
Kamil Dworzecki

zawodnicy z pola:
Andrzej Szłapa
Zbigniew Mirga
Douglas
Michał Słonina
Błażej Korczyński
Krzysztof Kusia
Łukasz Nocoń
Krzysztof Filipczak
Adrian Pater

trener: Błażej Korczyński
Balticflora Teplice
bramkarze:
Jan Kalina


zawodnicy z pola:
Rodrigo Tavarena
Alexander Tolstov
Fabio
Joao Leite
Marcio Marcinho Gomes Perreira
Paulinho Rabisco
Pereira Ricardo
Guilherme Henrique Ladeira


trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Wisła - Balticflora 4:6

Po zaciętym pojedynku Wisła Krakbet Kraków przegrała z FC Balticflorą Teplice 4:6. Spotkanie stało na wysokim poziomie, obie drużyny stworzyły wiele ciekawych akcji. W mecz lepiej weszli zawodnicy Białej Gwiazdy, którzy już w 1 minucie objęli prowadzenie. Błażej Korczyński świetnie rozegrał rzut wolny. Podał do Łukasza Noconia, a ten skierował piłkę do bramki gości. Radość Wiślaków nie trwała długo. W 3 minucie wyrównał Rodrigo. Odpowiedź Wisły była błyskawiczna. W 4 minucie piłkę przejął Douglas. Brazylijczyk mocnym strzałem zdobył drugą bramkę dla Wisły Krakbet. W 7 minucie Balticflora znów wyrównała. Fabio zaskoczył Bartłomieja Nawrata precyzyjnym strzałem z dystansu i było 2:2. W 13 minucie Czesi pierwszy raz w tym spotkaniu wyszli na prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Ricardo. W 15 minucie bliski wyrównania był kapitan Białej Gwiazdy - Krzysztof Kusia, lecz po jego strzale piłka minimalnie minęła bramkę rywali. Do przerwy Krakowianie przegrywali 2:3.

Po zmianie stron podopieczni Błażeja Korczyńskiego ruszyli do odrabiania strat. W 22 minucie Zbigniew Mirga zaliczył piękną asystę przy bramce Andzeja Szłapy. Chwilę później Adrian Pater wyszedł sam na sam z Kaliną, lecz górą był bramkarz Balticflory. W 26 minucie po raz drugi na listę strzelców wpisał się Ricardo. 3:4. Jeszcze w tej samej minucie Błażej Korczyński był bliski wyrównania. Grający trener Wiślaków trafił z woleja w słupek. W 30 minucie Krakowianie doprowadzili do remisu po strzale Adriana Patera. Minutę później pierwszy raz interweniował wprowadzony bramkarz Wisły - Kamil Dworzecki. Obie drużyny grały agresywnie, mieliśmy okazję oglądać wiele fauli z obu stron. W 33 minucie Joao strzelił piątą bramkę dla gości. W 37 minucie trener Wiślaków postanowił wycofać bramkarza. Niestety skończyło się to golem dla Balticflory. Po stracie piłki przez gospodarzy, Paulinho umieścił piłkę w pustej bramce Białej Gwiazdy.

Źródło: wislafutsal.pl