2011.12.17 CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 71:65
Z Historia Wisły
CCC Polkowice | 71:65 | Wisła Can-Pack Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||
I: 23:17 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
II: 17:18 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
III: 11:9 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
IV: 20:21 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Pierwsza ligowa wpadka wiślaczek
Koszykarki krakowskiej Wisły po dwunastu kolejnych wygranych w rozgrywkach PLKK, po raz pierwszy zeszły z parkietu pokonane. Uległy bowiem w Polkowicach tamtejszemu CCC 65-71.
W najważniejszym spotkaniu ligowym pierwszej rundy rozgrywek w PLKK wiślaczki niestety zawiodły. Grały nieskutecznie i zwłaszcza w I połowie źle w defensywie. Zresztą jak się później okazało ostatni remis w tym spotkaniu to było 9-9, bo zaraz potem gospodynie zdobyły sześć oczek z rzędu i sześciopunktową przewagę utrzymały już do końca I kwarty.
Przed przerwą CCC podwyższyło różnicę nawet do ośmiu punktów, a zaraz po wznowieniu gry w II połowie do dziesięciu (38-48). Trzecią kwartę kończy zresztą przewinienie techniczne dla protestującego u sędziów trenera José Hernándeza i po 30 minutach przegrywaliśmy 44-51.
Po chwili było niestety jeszcze gorzej, bo Evanthia Maltsi celną trójką podwyższyła ponownie naszą stratę do dziesięciu punktów (44-54). I to co świetnie udało się wspomnianej Greczynce, czyli rzut trzypunktowy, było dziś największą bolączką Wisły. Dopiero bowiem na 40 sekund przed końcem pierwszy skuteczny rzut z dystansu zaliczyła Ana Dabović - i była to jedyna celna "trójka" Wisły w tym meczu! Serbka zmniejszyła wtedy nasze straty do czterech oczek (63-67), ale to było wszystko co wiślaczki zdziałały w Polkowicach. W końcówce próbowały wprawdzie zniwelować straty faulami, ale Sharnee Zoll, a zaraz potem Walerina Musina nie myliły się z linii rzutów osobistych i choć w międzyczasie znów skutecznie rzuciła Dabović, to złe podanie Eweliny Kobryn zakończyło sprawę i pierwsza ligowa porażka wiślaczek stała się faktem.
Dziś niewątpliwie w naszym zespole zawiodły Milka Bjelica i Nicole Powell - obydwie trafiły tylko po dwa razy z gry, przy odpowiednio 7 i 10 próbach. I żałować można tylko, że wcześniej na parkiecie nie pojawiła się np. Dabović, bo w końcówce zaliczyła kilka udanych akcji, które rozruszały naszą grę.
Miejmy jednocześnie nadzieję, że ta porażka podrażni wiślaczki i w środę, w ostatnim spotkaniu w tym roku, które zagramy w Gdyni z Lotosem, znów dopiszą do swojego dorobku dwa punkty. (...)
Źródło: wislaportal.pl
Pechowa trzynastka. Pierwsza porażka
17. grudnia 2011
Wisła Can-Pack znalazła pierwszego pogromcę w lidze. Trzynasty mecz w Ford Germaz Ekstraklasie zakończył się porażką "Białej Gwiazdy" 65:71. Wisła przegrała w Polkowicach, ale z bilansem 12 zwycięstw - 1 porażka pewnie prowadzi w tabeli na półmetku sezonu regularnego.
W Wiśle zabrakło wsparcia dla Eweliny Kobryn, która zdobyła 25 punktów i 13 zbiórek. Polkowiczanki objęły prowadzenie po kilku minutach pierwszej kwarty i nie oddały go już do końca meczu. Wisła słabo radziła sobie w obronie, m.in. pozwalając by Sharnee Zoll zdobywała punkty w ostatniej sekundzie pierwszej i drugiej kwarty. Źle wyglądała też skuteczność za trzy - na 12 prób tylko jeden celny rzut oddała Ana Dabović.
Ostatni mecz w tym roku Wisła Can-Pack rozegra we środę, 21 grudnia w Gdyni, a przeciwnikiem będzie Lotos.
CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 71:65 (23:17, 17:18, 11:9, 20:21)
CCC: Evanthia Maltsi 15, Waleria Musina 13, Iva Perovanović 13, Morgan Frazee 13, Sharnee Zoll 11 (7 as.), Agnieszka Majewska 4 (9 zb.), Agata Gajda 2, Joanna Walich 0.
Wisła Can-Pack: Ewelina Kobryn 25 (13 zb.), Erin Phillips 12 (3 as.), Ana Dabović 7, Nicole Powell 6 (3 prz.), Petra Ujhelyi 6, Milka Bjelica 5, Anke de Mondt 2, Paulina Pawlak 2, Katarzyna Krężel 0, Joanna Czarnecka 0.
Źródło: wislakrakow.com