2015.01.25 Wisła Kraków U-13 – Akademia Piłkarska 21 U-13 9:5

Z Historia Wisły

HMK Młodzików – wysoka wygrana z AP21

W niedzielę doszło do bardzo ciekawego spotkania w Halowych Mistrzostwach Krakowa Młodzików. Trzecia w tabeli Wisła mierzyła się z niepokonaną do tej pory Akademią Piłkarską 21, jednak dzisiaj to podopieczni Michała Jani wygrali 9:5.

Od początku spotkanie stało na wysokim poziomie. Zawodnicy obu drużyn grali na dużej intensywności oraz z ogromną determinacją. Gra była bardzo wyrównana, jednak to Wisła otworzyła wynik spotkania za sprawą bramki Michała Przybyło. Biała Gwiazda mogła podwyższyć wynik spotkania, jednak przy dwóch dobrych sytuacjach zabrakło wykończenia. – W pierwszej połowie była akcja, że jeden z moich zawodników kiwał bramkarza i nie zdobył gola. Powiedziałem im, że mogą tak robić, tylko następnym razem musi być gol i w drugiej połowie to robili – skomentował trener Michał Jania. Pomimo tego, że wiślacy cały czas prezentowali się dobrze, do końca pierwszej połowy bramki strzelali tylko zawodnicy AP 21 i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 1:3.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia Białej Gwiazdy. Dwie bramki zdobył Michał Przybyło, jedną dołożył Fillipo Lovascio i już po kilku minutach było 4:4. W biegiem czasu podopieczni Michała Jani dominowali nad przeciwnikiem coraz bardziej. – Bierzemy po dwie szóstki na mecz, każdy z naszych zawodników pracuje na to, żeby zagrać w meczu i wydaje mi się, że dzisiaj dobrze się czuli. Każda osoba która wchodziła wnosiła świeżość i szybkość do gry. To jest ta praca nad motoryką, która pojawiła się w Akademii i wydaje mi się, że zawodnicy zaczynają to odczuwać. Dzięki temu fizyczność jest na wyższym poziomie i będzie coraz lepiej – stwierdził trener Białej Gwiazdy.

Mecz zakończył się piorunującą końcówką w wykonaniu Wisły. Wiślacy zdobyli cztery bramki z rzędu i spotkanie skończyło się wynikiem 9:5. – Muszę wyróżnić całą drużynę za piękne akcje indywidualne. Wszyscy pracowali na to zwycięstwo. W przerwie przy niekorzystnym wyniku powiedziałem zawodnikom, że na pewno stworzą kolejne sytuacje, tylko od nich będzie zależało jak to wykorzystamy. Dzisiaj indywidualnie każdy z nich był na dobrym poziomie – podsumował mecz trener Jania oraz dodał – Jestem niezadowolony z momentów, gdy moi zawodnicy tracili piłkę. Długo utrzymywaliśmy się z piłką na połowie przeciwnika, tego od nich wymagam, ale co się działo gdy traciliśmy piłkę? W tym momencie Akademia stwarzała największe zagrożenie.

Wisła Kraków – Akademia Piłkarska 21 9:5

Bramki dla Wisły: Michał Przybyło cztery, Eryk Olejnik trzy, Patryk Pischinger, Filippo Lovascio

Wisła: Jakub Glanowski, Jakub Galos, Filippo Lovascio, Michał Przybyło, Michał Supel, Patryk Pischinger, Maciej Partyła, Kacper Masny, Wiktor Martuszewski, Filip Leśniak, Aleks Leśniak, Arkadiusz Krysik, Eryk Olejnik

Źródło: akademiawisly.pl