2018.04.03 Wisła CanPAck Kraków - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski 73:61

Z Historia Wisły

2018.04.03, Ekstraklasa, ¼ finału, I mecz, Kraków, Hala Wisły, 18:30, sobota
Wisła CanPack Kraków 73:61 InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski
I: 18:19
II: 19:6
III: 16:17
IV: 20:19
Sędziowie:
Marcin Kowalski, Ewa Matuszewska, Bartłomiej Kucharski
Komisarz:
Wiesław Zych
Widzów:
Wisła CanPack Kraków:
Leonor Rodríguez 21 (4x3), Cheyenne Parker 20 (9 zb.), Katarzyna Suknarowska-Kaczor 8 (2x3), Magdalena Ziętara 7
Sonja Greinacher 5 (9 zb.), Maurita Reid 4, Farhiya Abdi 4, Giedrė Labuckienė 4 (10 zb.), Tamara Radočaj 2
DNP: Aleksandra Klimas, Julia Natkaniec, Klaudia Niedźwiedzka
Trener:
Krzysztof Szewczyk

InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski :
Paulina Misiek 15, Julija Rytsikowa 10, Carolyn Swords 10
Natalie Hurst 8, Aleksandra Pawlak 7, Daria Stelmach 5, Annamaria Prezelj 4, Magdalena Szajtauer 2
Trener:
Dariusz Maciejewski

statystyki


Spis treści

Koszykarki rozpoczynają fazę play-off! Na początek powalczą z gorzowiankami

Po wczorajszych emocjach piłkarskich czas przejść do kolejnych, tym razem - koszykarskich. Już bowiem dziś i jutro, tj. 3 i 4 kwietnia, zespół Wisły CanPack Kraków rozpocznie rywalizację w rundzie play-off Energa Basket Ligi Kobiet. W walce o miejsce w najlepszej czwórce ligi podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka powalczą z siódmą drużyną sezonu zasadniczego, którą jest ekipa InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski. Obydwa mecze rozegrane zostaną w hali przy ulicy Reymonta i rozpoczną się o godzinie 18:30.

W sezonie zasadniczym gorzowianki nie były szczególnie wymagającym rywalem dla wiślaczek. Na wyjeździe wygraliśmy bowiem 64-56, a we własnej hali 75-63.

Dodajmy, że na tym etapie rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw i bez wątpienia celem nadrzędnym dla wiślaczek jest wygranie w dwóch spotkaniach, które czekają nas dziś i jutro przy Reymonta!

Zapraszamy do hali Wisły!

Źródło: wislaportal.pl


Wypowiedzi po pierwszym ćwierćfinale EBLK

Koszykarki Wisły CanPack bez większych problemów wygrały w pierwszym ćwierćfinale fazy play-off Energa Basket Ligi Kobiet z gorzowskim AZS-em i w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą 1-0. Oto co po tym spotkaniu mówiły zawodniczki oraz trenerzy obydwu zespołów.


Dariusz Maciejewski (trener InvestInTheWest AZS AJP): - Gratuluję, pierwszy krok zrobiony. Staraliśmy się tak, jak mogliśmy, ale dziś to nie był nasz jakiś rewelacyjny mecz, szczególnie w ataku. Skuteczność, żeby tutaj wygrać, musi być powyżej 70 punktów, ale na pewno nie na 32-procentowa. Bardzo żałuję szczególnie siedmiu minut drugiej kwarty, kiedy przegraliśmy jej fragment 12 lub 14 do 2. To jakby ustawiło mecz, bo pozostałe kwarty były bardzo wyrównane, ale siedem minut drugiej było w naszym wykonaniu beznadziejne. Tak naprawdę nie wyglądaliśmy dobrze motorycznie, słabo w ataku i chcemy już o tym zapomnieć, chcemy wyciągnąć wnioski i skoncentrujmy się na jutrzejszym spotkaniu. Jeszcze raz gratuluję.

Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CanPack): - Dziękuję za gratulacje. Nie był to jakiś olśniewający mecz, ale w play-offach liczy się zwycięstwo. Cieszy to, że straciliśmy tylko 61 punktów, a gdyby nie niepotrzebne rozluźnienie w końcówce, kiedy mieliśmy ogromne problemy z powrotem do obrony, to tych punktów byłoby jeszcze mniej. Cieszy 28 asyst, przy 26 celnych rzutach, wiadomo że te asysty są też liczone przy osobistych, ale praktycznie każdy nasz rzut był z asystą. Mieliśmy trochę problemy z obroną strefową Gorzowa, ale bardziej wynikało to z tego, że mając otwarte pozycje nie decydowaliśmy się na rzuty. Na pewno musimy to poprawić. Jutro jest nowy mecz, zacznie się od 0-0, więc zapominamy o tym co dziś, bo czeka nas nowe rozdanie.

Julija Rytsikowa (zawodniczka InvestInTheWest AZS AJP): - Gratuluję zespołowi Wisły. Przegrałyśmy, bo nie miałyśmy dobrych rzutów, miałyśmy także za dużo strat. Dziś naszym problemem była skuteczność, ale to jest pierwszy mecz i będziemy walczyły.

Katarzyna Suknarowska-Kaczor (zawodniczka Wisły CanPack): - Na pewno cieszy zwycięstwo, choć ten mecz był w naszym wykonaniu średni. Najważniejsze jest jednak to, że zaczęłyśmy od wygranej i chcemy pójść za ciosem. Cieszy na pewno to, że wygrałyśmy także zbiórki. Tak jak powiedział trener, w końcówce powinnyśmy ograniczyć liczbę strat, bo trochę za bardzo się rozluźniłyśmy, ale cieszy zwycięstwo i mam nadzieję, że jutro to powtórzymy, żeby pojechać do Gorzowa z wynikiem 2-0.

Źródło: wislaportal.pl


Cały mecz

>>> Cały mecz : Wisła.TV

Źródło: Wisła.TV


Galeria